Fundacja "Kocia Mama" Izy Milińskiej-co daje kotom?sprawdź!!

[phantasmagori]

Proszę i mnie wpisać na listę

[Femka]

Wyrwałam się przed szereg i już przelałam obiecane 2 dychy. Niech stracę taka kara za wyrywność..

słusznie
jutro kupię sobie kotleta na obiad

[joshua_ada]

Uwaga będzie off top, ale bohaterka ta sama.
Otóż archiwizuję co jakiś czas różne wątki z miau i znalazłam taki stary wątek, który się urywa:
viewtopic.php?f=13&t=104170
Nie wiadomo dalej co z kotem, poszukałam na stronie fundacji w "znalazły dom", ale takiego kotka tam nie ma. W "tęczowy most" także. Kolejny kot z niewiadomą historią.

[Ja-Ba]

Uwaga będzie off top, ale bohaterka ta sama.
Otóż archiwizuję co jakiś czas różne wątki z miau i znalazłam taki stary wątek, który się urywa:
viewtopic.php?f=13&t=104170
Nie wiadomo dalej co z kotem, poszukałam na stronie fundacji w "znalazły dom", ale takiego kotka tam nie ma. W "tęczowy most" także. Kolejny kot z niewiadomą historią.

z wpisu na tym wątku, na drugiej stronie - wynika że Nikuś został tak straszliwie zaniedbany podczas pobytu u KM. Oczywiście wina została zwalona na weterynarzy pod których był opieką. Czyli że nikt z wolontariuszy KM nie zainteresował się co się dzieje pod kołnierzem noszonym przez kilka tygodni przez kota, bez zdejmowania. Nie dziwi mnie to. Pozostaje mieć tylko nadzieję że kot w miarę dobrze żyje u Doroty u której był na DT.

[Femka]

być może owa Dorota już nie jest wolontariuszką u KM. Tam jest duża rotacja.

[Femka]

Uprzejmie wszystkich informuję, że mam już gotowe doniesienie. Dzisiaj (dopiero, bo pisała, że w piątek) odbieram ostatnie materiały (załączniki) i jutro całość ląduje u prokuratora.

Dowiedziałam się, że jako osoba fizyczna nie będę informowana o przebiegu dochodzenia. Takie informacje mogłaby otrzymywać fundacja, która złożyłaby oświadczenie, że jest zainteresowana losem doniesienia. Niestety, nie mam namiarów na żadną potencjalnie zainteresowaną. Co oznacza, że chwilowo jesteśmy bez szans na info na temat podejmowanych działań.

[Mary_Poole]

Moze by przedstawic materialy komus z Vivy np?

[Femka]

szczerze mówiąc, trochę mi podcięło skrzydła w tej sprawie.

[PearlRain]

dziewczyny z Konina jakie jest Wasze stanowisko odnośnie tej sprawy? w sumie Wasze schronisko mogłoby monitorować całość - Was to również dotyczy i może w końcu wyjaśnią się losy Tiki i Spacji oraz reszty kotów zabranych z Konina
Femka wykonała kawał roboty, potrzeba tylko kogoś nie "prywatnego" do monitoringu

[Femka]

Moze by przedstawic materialy komus z Vivy np?

mam wrażenie, że zanim doszłoby do przedstawienia sprawy, zastanowienia się vivy, to już byłoby po herbacie. Trzeba by im tłumaczyć wszystko od początku.

[PearlRain]

poczekajmy na stanowisko Konina

[ana]

Dowiedziałam się, że jako osoba fizyczna nie będę informowana o przebiegu dochodzenia. Takie informacje mogłaby otrzymywać fundacja, która złożyłaby oświadczenie, że jest zainteresowana losem doniesienia.

Z tego, co napisałaś wynika, że wniosek możesz złożyć (a przynajmniej nie wynika, że nie możesz tego zrobić), natomiast o przebiegu dochodzenia mogą być informowane fundacje (i zapewne inne osoby prawne -- czy tak?) które o to poproszą na piśmie.
Tak?

[Femka]

Dowiedziałam się, że jako osoba fizyczna nie będę informowana o przebiegu dochodzenia. Takie informacje mogłaby otrzymywać fundacja, która złożyłaby oświadczenie, że jest zainteresowana losem doniesienia.

Z tego, co napisałaś wynika, że wniosek możesz złożyć (a przynajmniej nie wynika, że nie możesz tego zrobić), natomiast o przebiegu dochodzenia mogą być informowane fundacje (i zapewne inne osoby prawne -- czy tak?) któr o to poproszą na piśmie.
Tak?

tak, dobrze zrozumiałaś.
Ja doniesienie złożę oczywiście, bo to nie podlega dyskusji. Tylko nie będziemy nic wiedzieć, co się w sprawie dzieje, bo jako osoba fizyczna nie mogę być "opiekunem kotów bezdomnych". Jako opiekun tych kotów może wystąpić fundacja.
Przestępstwa będące przedmiotem doniesienia są ścigane z urzędu, dlatego taki jest wymóg.

[ana]

Prędzej, czy później wyrok zostanie ogłoszony.

[Femka]

prawda, ale ja chciałabym wiedzieć, co się dzieje. Włożyłam w to naprawdę dużo wysiłku.