Julka - KsiĄżniczka na włościach:-).

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 03, 2011 6:01 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Neigh pisze:
J.D. pisze::ok:



A swoją drogą zobacz jak to się ładnie plecie i wiedzie - gdyby nie Twoje wejście na ten wątek, umieszczenie swojego numeru ( awaryjnie) to diabli wiedzą czy coś by z adopcji Julki było.

Ja sobie jeszcze życzę domu dla Cynamona i Romusia.......bym wreszcie miała spokojne wakacje.....Znaczy się pomoc na bieżąco. Nie znoszę zaległości.

dokładnie-chyba na nowo umieszczę nr telefonu w podpisie :wink: ;cieszę się na prawdę bardzo,bardzo bardzo :ok:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pt cze 03, 2011 23:26 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Jutro jestem na Slasku, zreszta przy okazji podrozujac z rannym sznupkiem z Dogo, ale na niedziele mamy juz miejscowke na 9.40, powrot z Poznania 17.25 - jesli szykujecie niespodzianke :mrgreen:

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 04, 2011 7:54 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Arcana pisze:Jutro jestem na Slasku, zreszta przy okazji podrozujac z rannym sznupkiem z Dogo, ale na niedziele mamy juz miejscowke na 9.40, powrot z Poznania 17.25 - jesli szykujecie niespodzianke :mrgreen:



Dzwoniłam wczoraj do Ciebie - toś nie odbierała:-) Dziś jestem uziemiona w pracy do jakieś 19.00.......Zadzwonię wieczorem na pewno.

Niespodzianka tiaaaa na razie - cała skołtuniona bryka po działkach. Trzeba ją/jego???
a. złapać
b. zawieźć do weta i ogolić
c. poradzić sobie z ludzmi, co dzwonią na policję - bo jakieś takie panie nienormalne tu przychodzą...

Z punktem c - najmniej sobie psychicznie radzę. Powiedzcie mi proszę - co komu DO JASNEJ ANIELKI przeszkadza, że się chce dobrze ?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob cze 04, 2011 10:01 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Przeszkadza,przeszkadza bo po co chcesz dobrze? nie możesz byc jak wszyscy? musisz być dobra tzn. inna? no powiedz -musisz? to podejrzane 8)

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob cze 04, 2011 10:11 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Dobrze to jest pasożyta zastrzelić z wiatrówki.
Albo rzucić kamieniem jak mój sąsiad.
Koty "brudzą,smierdzą i niszcza meble" (lubię moje zniszczone przez koty meble!)

Mój syn radykał rzucił w niego kamieniem zza krzaka.
MATKO!!!!! :mrgreen:

Się nie dziw.
Co się dziwisz?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 04, 2011 13:58 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

kotkins pisze:(lubię moje zniszczone przez koty meble!)


taki mebel to przecież antyk :wink:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 04, 2011 19:15 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

iiiiiiiiii :-)

A moja córka się darła na pół wsi: moooooooooooooooooooordeeeeeeeeeeeeeeercyyyyyyyyyyyyyyyy, mooooooooooooooooordeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeercyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Się bałam, że ją do psychiatryka odwiozą.......

Ale spoko potem zaczęła się drzeć: Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabciuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

A Moja Rodzicielka ( co to sie zapiera, że nie lubi tych moich paranoi)......dostaje nadludzkich mocy, jak jej sie zdaje, ze ktoś jej wnusię krzywdzi.........

Chodziło raptem o 4 kociaki co to je utopić próbowano. Ja Wam nie będę cytować Mojej Matki hihihi. W każdym razie kocięta odbiła....

HIhih tak sobie pomyślałam Kotkins - pożeńmy te dzieci:-). Jedno jest pewne nikt nam nie podskoczy;-) no w każdym razie w kocim temacie:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob cze 04, 2011 21:50 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Jeeeeeeny dziewczyny ratuuuuuunku

W trybie PILNYM ( nawet rzekłabym BARDZO PILNYM)
potrzebny dom dla 2 kociaków ( tegorocznych no to ile mogą mieć? 5 tyg? - pani twierdzi, że 2 miesiące ) - jeden biało - czarny, drugi biało - rudy.

Na oczy nie widziałam - ale sprawa jest NA JUŻ!

Jakiś ( przepraszam, ale jak to nazwać?!) debil wywalił dzieciaki na obrzeżach Ursynowa - tam gdzie ludzie psy wyprowadzają, żyją lisy itp.
Ludzie im karton postawili - dzieciaki bez matki, lezą do ludzi. Dostałam zdjecia robione telefonem - czarno - biały jest praktycznie biały. Garną się do wszystkich i szukają jedzenia. Tragicznie to się skończy......

No to sezon można uznać za otwarty.......się zaczęło........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob cze 04, 2011 22:33 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Jak nic nie znajdziesz to kolega może zabrac kociaki do mnie.wyjeżdża jutro ok.16

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob cze 04, 2011 22:38 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

J.D. pisze:Jak nic nie znajdziesz to kolega może zabrac kociaki do mnie.wyjeżdża jutro ok.16


Nie dam rady szlag to - rano jadę z Julką........muszę wrócić do domu ( 4o km ) i na 15.00 jadę do pracy - jestem tam do 19.00. Po pracy dopiero mogę pojechać łapać to towarzystwo - o ile dożyje ........

J. D. - dzięki......

Pers z Poznania nie przyjedzie - właśnie dostałam info - następna próba łapanki za 2tyg. I pomyśleć......rudy pers.....przecież jak by się ogarnęło to na bank dom znajdzie. A zimę na tych działkach przebidował.....Ja już nie mam siły.....nie do kotów.......do ludzi.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob cze 04, 2011 22:42 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Pani, która mnie o nich zawiadomiła pokrywa wszystkie koszty - wet, karmienie itp. Gdybym wiedziała wcześniej, to bym dziś pojechała, aczkolwiek po nocy to pewnie i tak bym ich nie znalazła

Znam to miejsce - to taki niby lasek.....Kiedyś już tam świnki morskie (!!!!!!!!) z domkiem ktoś wystawił. Dziewczyny 6 wyłapały - dwie psy zagryzły. Matko i córko czy ci ludzie to mają mózgi?! bo serc to na bank nie......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob cze 04, 2011 22:55 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Jeśli ci się uda to daj znać;kolega może zajechac do ciebie ;jedzie z Łomianek

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob cze 04, 2011 23:43 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

Neigh gdzie jest w Poznaniu ten pers?
Pomogę go złapać.
Dwa tygodnie to potwornie długo.
Tylko CO mam z nim ewentualnie dalej zrobić?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 05, 2011 7:06 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

kotkins pisze:Neigh gdzie jest w Poznaniu ten pers?
Pomogę go złapać.
Dwa tygodnie to potwornie długo.
Tylko CO mam z nim ewentualnie dalej zrobić?



To nie jest taka prosta sprawa......ale skontaktuj się z Avian - zakładam, ze kazda para rąk się przyda - drugi jest na jakimś osiedlu - dymny dla odmiany. Też jeden kołtun.

Normalnie kupić truciznę i wytruć - tak ze 40 % ludzkości!
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie cze 05, 2011 21:33 Re: Strychowa Julka - pregus z rudym.....pojawiła się szansa....

jakieś wieści? /pyta nieśmiało/ :roll:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości