Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Żmijka pisze:Przede mną potrójne cięcie na parę miesięcy, ajk.
U mnie da się wytrzymać, super pogoda. Gorąco ale nie duszno.
Chyba mnie przekonujecie do tej surowiznyMuszę odwiedzić jakiś mięsny.
Sheepy, czytałam wczoraj o tym Twoim Krawacie, super kocur się zapowiada. Szkoda że go od razu nie zabrałaś. Ja nie izolowałam młodych, bo pomyślałam że będzie dobrze ale Coma się rozłożyła po tygodniu, potem młode. Zastanawiam się czy nie przyniosły czegoś co się w Comie zmutowało. Nie wiem sama. A kąpiecie koty? Może warto zmyć z niego schroniskowy syf, ale czy warto stresować na początku?
Ja dziś piłam kawę z lodami algidy przez co spóźniłam się 15 min do pracy. Aaa, nie przez to tylko przez to że rano robiłam zdjęcia kocurkom. Wrzucę dziś wieczorem. Niektóre są boskie. Złapałam Toffiego jak zbiera się do kichnięcia. Popłakałam się ze śmiechu, a Toffi uciekł i z daleka patrzył na mnie leżącą na podłodze, zapłakaną jakby obrażony, niesamowite.
ka_towiczanka pisze:Biały syjam.
Taaaak to on. Skończył 8 mies i przedwczoraj obsikał mi sofę
Żmijka pisze:Wyjeżdżasz z kotami? Znacie jakieś miejscówki na mazurach, gdzie koty będą się dobrze czuły
Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 425 gości