PAKT CZAROWNIC XXIV

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 02, 2011 19:47 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

villemo5 pisze:No to na poważnie.

Co q$#^%$$$@^2 jest??
CO TO QQQQQQ ma być??

Niech mnie ktoś trzyma, bo nie zdzierżę chyba!!! :evil:

W ciągu dnia odebrałam od mamy telefon z dziwnym pytaniem, ile kosztuje uśpienie kota??

Nie dawało mi to spokoju, ale przy ojcu nie mogłam się dowiedzieć o co chodziło. Wyczekałam, aż mam pójdzie pielić... Poszłam za nią na ogrodek i się q! q! q! dowiedziałam.

Otóż pewnemu panu z osiedla wypadł kotek z drugiego piętra. Ale pana OCZYWIŚCIE nie stać na uśpienie kota. Pan dał kotu IBUPROM :strach: i kot podobno był bardzo za to okazane serce wdzięczny (szlag mnie zaraz trafi nie opisze do końca)...

8O :evil: Jakimże ten pan dobrym człowiekiem jest i wielce wrażliwym... Pewnie anioł... Może mu trzeba zasugerować, żeby spróbował z tego okna też wyskoczyć - zapewne poleci na skrzydłach swych anielskich... :evil: :evil: :evil: :evil:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw cze 02, 2011 19:49 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

To nie koniec historii...
Niestety. Ale ja normalnie nie mam siły pisać...

Jak mama mi to opowiedziała... to spytałam, czy wie dokładnie, gdzie on mieszka. Jak powiedziała, że wie, to zadzwoniłam do weta, czy nas jeszcze przyjmie... :oops: :oops: No kurdeeeeeeeeeeeeeee
Ja nie jestem pogotowie ratunkowe dla zwierzaków z Michałowa, ale jakoś kurde nie mogłam zdzierżyć, że ten kot tam leży i umiera, bo nie ma kasy na uśpienie :evil: :evil: :evil: :evil:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw cze 02, 2011 19:53 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

pomponmama pisze: Właśnie wyszły ode mnie mamaja i babajaga. Z przyczyn technicznych Shiro połączenie przez skype nie byl możliwe, ale zapewniam, że jak zwykle było super. Teraz babajaga poszła, a mamaja pojechała rowerem do domu. Ciekawe ile im zajmie dotarcie, bo droga nie jest długa, ale za to baaardzo szeroka... :roll:

Dzisiaj usprawiedliwione jestescie - dopiero co wróciłam z pracy :wink:
skwareek pisze:Ciekawe jak mamaja da radę na rowerze :twisted: .

Pewnie ma szerokie kapcie :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 02, 2011 19:56 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

villemo5 pisze: Ja nie jestem pogotowie ratunkowe dla zwierzaków z Michałowa, ale jakoś kurde nie mogłam zdzierżyć, że ten kot tam leży i umiera, bo nie ma kasy na uśpienie :evil: :evil: :evil: :evil:

omatko..... :( :( :(
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 02, 2011 19:58 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

Wpakowałam swe dupsko do auta (sorry za te przerwy w pisaniu, ale mnie normalnie trzęsie)
Jedziemy z mamą po kota, aby go uśpić...
Ludzie wpuszczają nas do domu. Żona Pana na pytanie jak kot wzrusza ramionami i pokazuje nam śliczne rude kocisko!!
Kocisko na szczęście w stanie nie do uśpienia!!!
Okazało się, że on wypadł tydzień temu!! Od tego czasu nie robił kupy, a co zje, to zwraca.

Wet go obejrzał i powiedział, że będzie dobrze. Dostałam leki do domu dla niego. Kota musiałam odwieźć... (ojciec - zresztą i tak się darł na mnie)

Nie napiszę Wam, ile zapłaciłam... A zresztą. 6 dyszek poszłoooooooooooooooo. No kur.... Wet wziął tylko za leki, ale ja kurde już drugi m-c cienko przędę i wściekła jestem jak nie wiem...

A oni... No co... Balkon dalej otwarty, okna uchylne... Powiedziałam im o konieczności kastracji i że będę codziennie do tego kota jeździć z lekami...

Chce mi się wyć...
Wiecie? :cry:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw cze 02, 2011 20:00 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

Acha... Ten facet to rzeczywiście dobry chłop... Dziękował mi. Ale ta jego zona... Ją bym chętnie z tego balkonu spuściła. Tylko, że jedynie ona pracuje w tym, a maja 3 dzieci (2 dziewczyny nastolatki i jedna mała, taka z 6 lat max...)

Jestem wściekła... no jestem. Czuję się jak frajerka...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw cze 02, 2011 20:03 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

Boże ,biedna villemo :cry:
Aż mnie trzesie :evil:
A kot z parąbańcami właścicielami najbiedniejszy...
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Czw cze 02, 2011 20:09 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

shira3 pisze:
pomponmama pisze: Właśnie wyszły ode mnie mamaja i babajaga. Z przyczyn technicznych Shiro połączenie przez skype nie byl możliwe, ale zapewniam, że jak zwykle było super. Teraz babajaga poszła, a mamaja pojechała rowerem do domu. Ciekawe ile im zajmie dotarcie, bo droga nie jest długa, ale za to baaardzo szeroka... :roll:

Dzisiaj usprawiedliwione jestescie - dopiero co wróciłam z pracy :wink:
skwareek pisze:Ciekawe jak mamaja da radę na rowerze :twisted: .

Pewnie ma szerokie kapcie :ryk:

Upojona piwem, własną urodą i komplementami Czarownych (umyłam włosy :wink: )prułam nie patrząc na nic,byle do domu.Nic to,ze po chodniku i niewłaściwej stronie drogi. :ok:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Czw cze 02, 2011 20:23 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

Ja pierniczę, człowieka taka bezsilna wściekłość w takich chwilach nachodzi :evil: Vill...

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 02, 2011 20:35 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

villemo5 pisze:Acha... Ten facet to rzeczywiście dobry chłop... Dziękował mi. Ale ta jego zona... Ją bym chętnie z tego balkonu spuściła. Tylko, że jedynie ona pracuje w tym, a maja 3 dzieci (2 dziewczyny nastolatki i jedna mała, taka z 6 lat max...)

Jestem wściekła... no jestem. Czuję się jak frajerka...


Nie jesteś żadną frajerką i nawet nie mów tak o sobie. To ludzie są głupi/ograniczeni/wredni/wstaw_dowolny_epitet i często nie doceniają tego, że ktoś inny widzi więcej niż czubek własnego nosa.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw cze 02, 2011 21:02 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

Eeeeeeeeeech...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw cze 02, 2011 21:16 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

Podzielam zdanie AniHili i myślę że każda z nas zrobiłaby to samo ze względu na zwierzaka.
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Czw cze 02, 2011 21:31 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

Vil .... mój wielki szacunek, żes pojechała i stanęła na wysokości zadania 8) .
Wiadomo czemu kocio nie mógł sie wytegowac i jak duzy miało to zwiazek z upadkiem ? :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt cze 03, 2011 3:00 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

villemo, czujesz się jak frajerka i ja też bym się tak pewnie na twoim miejscu czuła - w końcu każdy powinien płacić za swoje zwierzęta i nie ma powodu, żebyś ty z własnej kieszeni musiała sponsorować leczenie cudzych kotów. Ale zrobiłaś to, bo masz taką potrzebę pomagania, to była twoja decyzja, twój wolny wybór. Nie jesteś frajerką - nie dałaś się naciągnąć, po prostu zdecydowałaś, że chcesz pomóc kotu. Kotu, nie nieodpowiedzialnym ludziom. Podziwiam cię za to, bo muszę przyznać, że mnie w tej chwili nie było by stać na taki gest :oops: Wiem, że dla ciebie to też dużo pieniędzy i nie chcę powiedzieć, że widocznie cię stać - nie o to mi chodzi. Mam na myśli tylko to, że też bym chciała móc tak pomagać, a cholerka - nie ma opcji :? Musiała bym nie zapłacić jakichś rachunków, albo nie kupić czegoś potrzebnego dla małej, a to nie wchodzi w grę, bo jednak ona, jej bezpieczeństwo i jej potrzeby (oczywiście te prawdziwe, nie te wymyślone) są priorytetem. Kiedyś mogłam pomagać i brakuje mi tego...Mam takie poczucie, że sobie nie radzę czasami... :roll:

A tak se ulżyłam... :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt cze 03, 2011 6:39 Re: PAKT CZAROWNIC XXIV

psiama pisze: Józefino, gratuluję dokocenia :ok:

Aaa, dziękować, dziekować ale nie jest to dokocenie :-) - hotel to jest
Edit: ożżż, &*^%$## Vill, dopiero doczytałam :evil: Nie, nie jesteś żadną frajerką, nawet tak nie myśl!!!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości