Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 31, 2011 14:02 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

Ta książka była w sprzedaży na którymś bazarku ;)

A uszydła mają jak Devonki ;) Może się kocica na jakiegoś Devona zapatrzyła. Miecio też ma takie nietoperzowe uszy :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 31, 2011 14:45 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

Witam, bardzo fajnie się czyta a kicie prześliczne :1luvu:
Uszy mają faktycznie nietoperzowe :lol: ale moja kota też takie miała jak była mała, potem do nich dorosła :mrgreen: więc może to przejściowe ;)
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Śro cze 01, 2011 12:05 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

Oj dzieje się dzieje....
Wczoraj koty przyzwyczajały się do tego, że w domu od czasu do czasu, mknie po podłodze wielki hałasujący potwór, który wsiorbuje kocie kłaki. Jedną ręką odkurzałam, a drugą głodnym koteczkom dawałam co znamienitsze kęski puszkowego jedzonka. Na trzęsących się łapkach, z niemałym oporem, podchodziły i wpylały. Pod koniec sprzątania potwór nie był już taki przerażający. I dobrze - może z czasem będzie można je odkurzać zamiast wyczesywać :D:D:D
Po pracy kotki postanowiły trochę polatać (pomoc Pauli okazała się nie oceniona :lol: )
Obrazek
Obrazek

Lądowanie było na ukochanych barankach. No a jak baranki to oczywiście natychmiast trzeba wykorzystać sytuację na krótką drzemkę.

Obrazek

Jak to zwykle bywa po drzemce głód doskwiera, więc pędem do miski:
Tiszka wpyla a Mania ... no cóż widać, że z dala zaostrza sobie apetyt.... Potem będzie smakować jeszcze bardziej :D

Obrazek
Obrazek

Paula postanowiła uszczęśliwić koty i przytargała do domu śmiotki karnawałowe :x
Dziewczyny były zachwycone - ja mniej :evil: śmiotki zostały rozszarpane na części pierwsze, stając się tym samym miazgą śmiotków

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Moje pytanie: "Kto sprząta?" pozostało bez odpowiedzi.

Obrazek

Księżniczki odwróciły się na pięcie i namawiając się odeszły w najdalszy kąt domu.
Cóż było robić....
Hałasujący potwór ożył.

Po dniu pełnym wrażeń, zagoniłam koty do łazienki na wieczorną toaletę. Trisza była na tyle leniwa, że ledwo przekroczywszy próg łazienki, wyłożyła się na kaflach, stwierdzając, że najlepiej umyć tylko zęby i to bagietką. Nie wdawałam się z nią w dyskusje, byłam ledwo żywa. Natomiast Mania wiedziała dokładnie do czego służy mydło i pasta ze szczoteczką. Zuch koteczka!!!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Malg0s1a

 
Posty: 109
Od: Sob maja 21, 2011 15:02
Lokalizacja: Wilczyn Leśny

Post » Śro cze 01, 2011 12:06 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

kasumi pisze:Witam, bardzo fajnie się czyta a kicie prześliczne :1luvu:
Uszy mają faktycznie nietoperzowe :lol: ale moja kota też takie miała jak była mała, potem do nich dorosła :mrgreen: więc może to przejściowe ;)


mam nadzieję, że im tak zostanie bo wyglądają z nimi zabójczo :)
Obrazek Obrazek

Malg0s1a

 
Posty: 109
Od: Sob maja 21, 2011 15:02
Lokalizacja: Wilczyn Leśny

Post » Śro cze 01, 2011 12:43 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

Przysiądę się . Gratuluję cudnych kociczek - kosmonautek :mrgreen: A te uszy.... :ok: Normalnie boskie

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro cze 01, 2011 12:55 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

A ja tylko tak cichutko doradze żeb z takimi wstążeczkami uważać (to chyba jest coś jak włosy anielskie tylko grubsze? ) bo jak kociak to połknie to może być bardzo nieciekawie.

Jeżeli chodzi o zabawki to ja polecam z petstages :ok: Moja kotka je uwielbia :)

Edit: No i fotki oczywiście cudowne :1luvu: Kociaki duże uszy mają to i latają :mrgreen:
Ostatnio edytowano Śro cze 01, 2011 13:25 przez JaEwka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro cze 01, 2011 13:20 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

Bardzo polecam te zabaweczki (sama musze zamówić nowe )

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 155&cat=64

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 334&cat=64

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 287&cat=64

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 527&cat=64
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro cze 01, 2011 13:55 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

A ja polecam zabawki z mojego bazarku - w podpisie.
Wiem, nieskromnie trochę :oops:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro cze 01, 2011 14:37 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

JaEwka pisze:Bardzo polecam te zabaweczki (sama musze zamówić nowe )

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 155&cat=64

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 334&cat=64

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 287&cat=64

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 527&cat=64

Niunia ale jak kopiujesz to kopiuj z panelu edycyjnego (tam gdzie piszesz - daj cytuj albo zmień i wtedy kopiuj), a nie z wysłanego już posta bo się kopiuje tekst a nie link ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 01, 2011 14:46 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

Tsaaa... coś wiemy o pożeraczach wszystkiego - dziś bezczelnie moja Duśka żarła foliową reklamówkę, choć doskonale wiedziała, że stoję tuż koło niej, bezczel okropny :evil: Mieczysław za to lubi odgryzać maleńkie kawałeczki pism ze spółdzielni i je wypluwać aż całe pismo zostanie dokładnie podarte :twisted: mój chłop mówi że mamy eko-mniszczarkę do papieru :lol: :lol: :lol:
Na patyczki do uszu też bym uważała ;) Ja mam fioła na punkcie patyczków odkąd Duśka prawie sobie jednego patyczka nie wbiła w podniebienie (mój ętelygętny chłop :evil: wbił patyk do szaszłyków w doniczkę - kwiatka chciał przywiązać czy cóś - i to zaostrzoną stroną do góry :strach: :strach: :strach: myślałam że go gołymi rękami zatłukę :evil: gdyby coś jej się stało to bym rzeczywiście zatłukła i tak z resztą dostał łomot za niemanie rozumu :evil: :evil: ).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 01, 2011 14:46 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

A to Małgosia i tak ma na pw :wink:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro cze 01, 2011 14:48 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

Hm moja Nina uwielbia patyczkami do uszu sie bawić, nic sobie nigdy nie zrobiła ale ona jest dorosła może przy maluszkach lepiej uważac.
Kiedyś pod dywanem było chyba całe opakowanie patyczków aż jak się chodziło to było czuć :roll:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro cze 01, 2011 14:49 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

JaEwka pisze:A to Małgosia i tak ma na pw :wink:

No domyślam się że skądś to skopiowałaś ;) z czegoś już "wysłanego" ale inni też by se może chcieli obejrzeć, cooooo? :mrgreen: :mrgreen:

Kurde nie wiem co mam moim śierściuchom na Dzień Dziecka kupić :roll: Jak się wczoraj chłopa zapytałam, żeby jakiś pomysł podrzucił to skwitował to tylko że one codziennie mają Dzień Dziecka :lol:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 01, 2011 14:50 Re: Mania i Triszka - moje małe/wielkie miłości.

JaEwka pisze:Hm moja Nina uwielbia patyczkami do uszu sie bawić, nic sobie nigdy nie zrobiła ale ona jest dorosła może przy maluszkach lepiej uważac.
Kiedyś pod dywanem było chyba całe opakowanie patyczków aż jak się chodziło to było czuć :roll:

Sibel też była dorosła a ciągnęłam ją za głowę do góry bo się już prawie-prawie nabijała na patyk. Także ja mam traumę, a mój chłop to nawet jakiś czas miał odciski moich łap na plecach :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 419 gości