Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tola pisze:WspółczujeJak się wali to wszystko naraz, jak na złość :/ A z tą kotką faktycznie to bardzo dziwne chociaż ja miałam przedziwne przejścia kilka lat temu z psem, którego zachowanie się zmieniło pod każdym względem i wtedy wet orzekł że zwierzęta podobnie jak ludzie rodzą się z różnymi wadami i chorobami genetycznymi i psychicznymi, z tym że objawy rozpoznaje się rożnie czasem od razu a czasem wychodzi to po jakimś czasie z reguły pod wpływem jakiegoś czynnika. Jako że nam sunia zupełnie zbzikowała podejrzewaliśmy że lekarz może mieć rację. Kto wie czy u twojej kotki też nie wystąpiły jakieś zaburzenia psychiczne stąd takie atypowe zachowanie ...
Conchita pisze:Kurcze, pewnie najlepiej dla Broszeczki byłoby to zrobić w miejscowym, jest taka możliwość? Dla niej kolejna narkoza to spore obciążenie
Nieustannie kciukam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości