Plamka szuka domu

[kotx2]

trzymam kciuki

[dorobella]

Ja jutro postaram się dowiedzieć co z ciężarówką. Dzisiaj się bzykała z tym czarnym kocurem.

[OlaLola]

Na chwilę obecną po mieszkaniu biega pierwszy ze złapanych kociąt, pozostała dwójka się kryje po kątach. Jak wrócę z Fruzią od weta to będzie czyszonko uszków i porcja głasków. Dziś maluchy mi zrobiły pobudkę o 3;30

[OlaLola]

Pomału pokonujemy świerzbowca, czyszczenie uszków odbywa się na raty, maluchy mają tego mnóstwo, a wkońcu uszko małe i delikatne. Na razie na szczęście uszęta są już czyste, więc tylko codziennie czyścimy i zakrapiamy Oridelmylkiem. Muszę im porobić jakieś ładne zdjęcia do ogłoszeń, to i tu wkleję Najodważniejszy jest chłopczyk ( pierwszy złapany) nie ucieka i daje się pogłaskać jak pomału się do niego podejdzie Spał nawet ze mną dziś w nogach

Maluchy na dniach najprawdopodobniej będą zaszepione więc gdyby ktoś chciał wspomóc grosikiem, to się nie obrazimy

[dorobella]

Ola ustalam co z ciężarówką, bo podobno jej nie ma i nie wiem czy to ją auto nie zabiło.

[OlaLola]

Nie, to nie możliwe... nie teraz gdy pomoc jest tak blisko... mam nadzieję, że to jednak nie ona...

[Koszmaria]

Pomału pokonujemy świerzbowca, czyszczenie uszków odbywa się na raty, maluchy mają tego mnóstwo, a wkońcu uszko małe i delikatne. Na razie na szczęście uszęta są już czyste, więc tylko codziennie czyścimy i zakrapiamy Oridelmylkiem. Muszę im porobić jakieś ładne zdjęcia do ogłoszeń, to i tu wkleję Najodważniejszy jest chłopczyk ( pierwszy złapany) nie ucieka i daje się pogłaskać jak pomału się do niego podejdzie Spał nawet ze mną dziś w nogach

Maluchy na dniach najprawdopodobniej będą zaszepione więc gdyby ktoś chciał wspomóc grosikiem, to się nie obrazimy

postaram się na dniach coś od siebie dać

[dorobella]

Nie, to nie możliwe... nie teraz gdy pomoc jest tak blisko... mam nadzieję, że to jednak nie ona...

Widziałam dzisiaj czarnego kocura, cały i zdrowy. Przy dziurze woda i suche, kotki ani widu. Podobno jej nie widują. Rozpytuję, ale na razie cisza.

[OlaLola]

Pomału pokonujemy świerzbowca, czyszczenie uszków odbywa się na raty, maluchy mają tego mnóstwo, a wkońcu uszko małe i delikatne. Na razie na szczęście uszęta są już czyste, więc tylko codziennie czyścimy i zakrapiamy Oridelmylkiem. Muszę im porobić jakieś ładne zdjęcia do ogłoszeń, to i tu wkleję Najodważniejszy jest chłopczyk ( pierwszy złapany) nie ucieka i daje się pogłaskać jak pomału się do niego podejdzie Spał nawet ze mną dziś w nogach

Maluchy na dniach najprawdopodobniej będą zaszepione więc gdyby ktoś chciał wspomóc grosikiem, to się nie obrazimy

postaram się na dniach coś od siebie dać

dziękujemy a mnie mam nadzieję, uda się w weekend nowe zdjęcia powstawiać
Ja dziś cały dzień w łóżku spędzę jak na złość się rozchorowałam....

PS też widziałam wodę i suche u ciężarowki jak byłam kilka dni temu, jej nie....

[dorobella]

Ola dużo zdrowia. Dla kociastych też.

Zobaczę co mi się uda ustalić.

[OlaLola]

Ola dużo zdrowia. Dla kociastych też.

dzięki wielkie, na pewno się przyda. Z tego wszystkiego sobie aż facebooka założyłam....

No i najnowsze zdjęcia:

[maxy]

Słodkie Kociaki z nich, ciekawe co z ich mamuśką bo jej nie widuje na strzybnicy

[OlaLola]

Mam nadzieję, że nic jej się nie stało i po prostu gdzieś się chowa w cieniu krzaczków. Maluchy będą mieć 130 ogłoszeń od CatAngel. CA jest w trakcie robienia. Mam nadzieję, że znajdzie się chętne domku, bo sezon kociakowy można powiedzieć już w pełni i "konkurencja" duża. Na razie niestety nie było ani jednego telefonu, ani maila....

[OlaLola]

Kociaki upolowały dziś biedronkę !! Malutka taka, wypuściłam ją na wolność Ale zdromadzenie było przy niej... (oczywiście Muszka też musiał być) :P

[OlaLola]

Ciotki i wujkowie wbijajcie i podbijajcie wątek mojej TDT, kicia wierna jak pies, 8 h czekała aż właściciel po nią wróci, bez skutku....

viewtopic.php?f=13&t=128596


PS kociak bez plamki na nosie zarezerwowany i w przyszłym tygodniu pojedzie do nowego domku !!