Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 29, 2011 16:46 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Witajcie

Dzwoniłam do Pani Małgosi, z Plamkiem lepiej :) je, pije. Dzisiaj była w lecznicy na zastrzykach, kroplówce.
łapki zostały odbandażowane, niestety nie goją się więc jutro Plamek ma mieć zabieg pod narkozą :( usuwania martwicy, czyszczenia ran itd.

Jutro zainstaluję program do przerabiania pdf-ów (albo wyślę na maila osobie która zaoferowała pomoc) i w końcu wkleję wszystkie rachunki, wyniki badań i opisy wizyt.
Niestety internet w domu działa mi tak wolno ze nie jestem w stanie ściągnąć załącznika z poczty nie mówiąc o przesłaniu go dalej :(

Złe wieści są takie że po opłaceniu rachunków które mam (bez niedzieli i jutra) w kasie plamka zostaje niewiele. Jutro zrobię jakiś osobny, żebraczy wątek z podlinkowaniem do tego może znajdzie się jeszcze ktoś kto wesprze kociaka.
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 29, 2011 17:06 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Katgral, jeśli jeszcze nie odesłałaś pieniędzy na moje konto, zostaw je dla Plamka :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie maja 29, 2011 17:47 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Zdrowiej Plamku.Dzielny kocie na pociechę swojej Dużej i wszystkich ciotek które tu zaglądają i martwią się o ciebie. :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 29, 2011 18:37 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Podrzućcie mi numer konta, to wrzucę coś po wypłacie ;)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 29, 2011 20:01 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Rozmawiałam z Małgosią, postara się napisać coś później.
Plamek u mamusi siedzi na kolankach, a jak schodzi to miauczy.
Ma założony kołnierz, ma mieć dziś smarowane rany "czymśtamzapomniałamczym" i jutro około 11 zabieg oczyszczania.
Trochę się boję, bo te nerki i narkoza :|
A czy on może w ogóle jeść karmę Convalescence jak ma coś z nerkami?
najszczesliwsza
 

Post » Nie maja 29, 2011 20:05 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Jeeej, ale się cieszę, że Plamek je i pije :) Dzielny chłopak!

fekete macska

 
Posty: 317
Od: Sob maja 23, 2009 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 29, 2011 21:04 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Przy takim stosunku albumin do globulin chyba ryzykowne jest dawanie leków na odporność, takich, które oddziałują na makrofagi (jak betaglukan).

Na niegojące się rany polecam Betadine - można zapytać panią wet, jest wydajny i wydaje mi się, że dużo skuteczniejszy niż Rivanol (rozcieńcza się go z wodą, nie jest na alkoholu - nie piecze).

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Nie maja 29, 2011 21:42 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Zaraz wrzucę tu zdjęcia w formie linków, uprzedzam!
Biedny ten Plamek, biedne łapki Plamka :(
najszczesliwsza
 

Post » Nie maja 29, 2011 21:54 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Z bliska UWAGA NIE DLA WRAŻLIWCÓW!

http://img21.otofotki.pl/obrazki/wr678_003[1].jpg

Bida leży UWAGA NIE DLA WRAŻLIWCÓW!

http://img21.otofotki.pl/obrazki/zc666_004[1].jpg
najszczesliwsza
 

Post » Nie maja 29, 2011 21:58 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Trzeba linki w całości skopiować do przeglądarki, nie wiem czemu mi się tak zrobiło. Ja spadam spać.
Jutro wyjazd.
Jestem pod telefonem jak coś.
najszczesliwsza
 


Post » Nie maja 29, 2011 22:25 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

najszczesliwsza pisze:A czy on może w ogóle jeść karmę Convalescence jak ma coś z nerkami?

jeśli ma coś z nerkami to nie - a co jest z nerkami?
najlepsza byłaby lecznicza ale zamiennie może być dla seniorów
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 29, 2011 23:01 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

WYNIKI z 27.05.2011

MCV(ŚOK): 93,70
MCH(ŚMH): 29,50
MCHC(ŚSH): 31,40
Erytrocyty: 2,88 mln/mm3
Hematokryt: 27,00 %
Hemoglobina: 8,50 g/dl
Leukocyty: 2,20 tys./mm3
Neutrofile segmentowate: 21,00 %
Eozynofile: 2,00 %
Limfocyty: 6,00 %
Uwagi: 71 % kom. niezróżnicowane,monocytopodobne,nieliczne o cechach blastów.W poj,stwierdza się
zmiany wodniczkowe

WYNIKI z 28.05.2011

Albuminy: 19,50 g/l
ALT (GPT): 8,63
AST (GOT): 13,66
Białko całkowite: 7,05 g/dl
Bilirubina: 8,14 mg/dl
AP (Fosfataza zasadowa): 18,91
Gamma GT: 5,82
Kreatynina: 1,62 mg/dl
Mocznik: 218,90 mg/dl
Uwagi: b.c.-70,5 g/l
globuliny 51 g/l.Stos. albuminy /globuliny=0,38(Fip?)

kreatynina 1,0-1,8 mg/dl mocznik 25-70 mg/dl

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pon maja 30, 2011 1:17 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Witam serdecznie.
Przepraszam,że cały dzień nie pisałam,ale moja córka robi jakąś prezentację do szkoły i prawie cały czas pisze,skończyła właśnie i poszła spać,więc nadrabiam zaległości.Dobra strona jest taka,że tak do pierwszej,drugiej w nocy mogę się trochę zdrzemnąć,bo ona jak pisze,to trzyma Plamka na kolanach.
Plamek pojechał ze mną dziś na wizytę,zwykła porcja zastrzyków,kroplówka.Pani doktor postanowiła zostawić rany odkryte,żeby zobaczyć w ten sposób,więc Plamo dostał "koloratkę",z czego jest bardzo niezadowolony.Dostałam również specyfik o nazwie "Ozonella",to jest mocno natleniony płyn na odleżyny,który ma pomóc oddzielić część martwą od żywej.Jest tego trochę,jak pewnie zauważyłyście na zdjęciach.Jutro Plamek będzie miał narkozę i wycinanie całego tego czarnego dziadostwa.
Ogólnie ożywił się,trochę wcina i pije,sika do kuwetki,dzisiaj było nawet coś w rodzaju kupy,rzadkie jeszcze,ale już było.
Teraz ze mną sprawa przedstawia się gorzej.Powoli zapominam,jak mi dali na imię.
Mój dzień zaczyna się o 1.30-2.00 w nocy.Wtedy ja wstaję,a moja córka idzie spać.Sprawdzam,co u Plama,jeśli drzemie,to robię kawę-bez cukru-i mogę cos napisać na forum.Jeśli nie,to mogę zapomnieć o kawie,biorę na kolana superczysty wygotowany becik i biore go do siebie,inaczej cały czas miauczy,i to strasznie żałośnie(ale wiecie co,ja mu się wcale nie dziwię,bo jak tak teraz patrzę na to z bliska,to nie wiem,co bym zrobiła mając takie rany na rękach).
Jak go biore na kolana,uspokaja się trochę,ale zasypia na mojej prawej ręcę,więc jestem uziemiona,bo lewą to mogę sobie najwyżej w nosie podłubać.I tak siedzimy razem do 6.00 rano,jak jest coś w tv to alleluja.Potem staram się delikatnie przenieść go na betku do łóżka i choć na chwilę się położyć.Zanim sie usadowi i zdrzemnie,to miauczeniem obudzi obie moje córki-niestety mamy tylko jeden pokój-,które rano wstają do szkoły.Jak zaśnie,ja pędzę szybko umyć twarz,zęby,zrobić dziewczynom coś do jedzenia.Czasem nie zdążę się wysikać,a Plamek juz się budzi.Powraca sprawa kolan,i znów jestem uziemiona.I tak cały dzień.Jem w biegu,obiad robie albo nie,nie mam kiedy umyć włosów,bo w dzień u dziewczyn nie bardzo chce siedzieć.Kładę się na trochę o jakiejś 23.00,kiedy Roksana pisze.Potem ona mnie budzi ok.2.00....itd.
Powoli zaczynam przypominać zombie.
Nie mam nawet kiedy zrobić bazarku,albo Roksana pisze,albo Plamek mi nie pozwala.Ale może jutro mi się uda,bo ma zamiar zrobić sobie przerwę od pisania i dla odmiany sie uczyć.Dochody z bazarku chciałabym przeznaczyć dla Plamka,dla Zuzi z Kociej Przystani i po troszku chociaż dla najbardziej potrzebujących kotków.
Ciężko mi się pisze,litery mi się zamazują.Skończę chyba,bo cały czas wypisuję jakies głupoty i muszę po pięć razy kasować.
Dziękuję Wam,Kochani,napiszę jutro,nie wiem tylko kiedy wrócimy.
Poproszę o kciuki jeszcze troszkę w imieniu swoim i Plamcia.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon maja 30, 2011 6:43 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Pani Małgosiu - mam nadzieję,że już niedługo nastąpi większa poprawa i wróci Pani do normalnego życia. A nasze koty to jak dzieci, przez które nie jedną noc miałyśmy zarwaną. Ale dałyśmy radę :D . I proszę pamiętać,że "nie zawsze pada deszcz" :wink: .
Za dzień ,dwa Plamusia przestanie boleć :cry: i sam zacznie odsypiać. Jest pani dzielna,że tak bardzo walczy o życie swojego małego przyjaciela. I z tego co czytam , ma Pani "pogodę ducha" a to bardzo ważne.
Myślami bardzo wspieram ,dla Plamusia przesyłam głaski :1luvu: .



Mocznik wysoki , ale kreatynina w normie.Nie jest tak źle.Bądźmy dobrej myśli :flowerkitty:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 30 gości