Kicia_Kluska pisze:Basia, nie wiem co narobiłaś, ale jak przyszłam na dyżur to P.Ewa była, bo ja podobno nie mogłamWszystko już zrobione było, wyniosłam śmieci tylko. Ta czarna kota w boksie jest miziasta i kochana. Zakochałam się!!!!!! Taka maciupka kochaniutka i drze ryjka żeby ją miziać. Słodkości!
Oppsss............coś pokręciłam. Przepraszam.
Co do czarnej damy - ehhh...taka ślicznotka się przyplatała. Ma na imię Czika.
