Moderator: Estraven
szłam z Kościoła z mamą i spotkałyśmy panią Annę, i widziałam Czarnego, szedł za nią, w tym tygodniu zaczaimy się na niego z walerianą, w końcu musimy go złapać, no i lepiej wygląda, przychodzi na jedzenie do pani A dwa razy dziennie, no i do mnie też przychodzi...
dzięki serdeczne, jutro policzę jak finanse, dziś kupiłam kilo wątróbki, bo w ten upał nie chcą jeść puszek, postawiłam też dwa wielkie pudła suchego, bo to jedzą no i wody do oporu, gorąco uffff dziś nie widziałam ani jednego kota, pochowały się.. 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Bizkopt, ZlixnorkLaway i 47 gości