dwa maluszki - Konin

[AprilRain]

Odezwala sie do mnie znajoma z okolic Konina. Pilnie szuka DS/DT dla dwoch maluszkow.
To kotki, ktore zabrala ze wsi, gdzie byly dreczone przez dzieci.
Dzieci bawily sie z nimi, a raczej bawily sie nimi.
Znajoma od przyszlego tygodnia zaczyna prace, nie moze w domu
liczyc na pomoc w opiece nad maluchami, juz wysluchuje niemilych komentarzy, bo malce broja.

Maluchy maja okolo 2 miesiecy, chlopiec (bialo- szary) i dziewczynka (szara).




















i moj hit:


tutaj link do albumu: http://imageshack.us/g/38/decekotek6.png/





dane kontaktowe:
Wielkopolska,
olcia760@gmail.com
telefon domowy: (0-63) 241 11 42 prosic Olge

[cynamon i wanilia]

ja obiecałam już na schronowym forum allegro - zrobię w weekend, teraz nie wydalam

[tellma]

Trzymamy kciuki za sierotki, za domki najlepsze

AprilRain - dziekujemy za powiadomienie o tym zdjęciu Gai. Dobrze trzymać rękę na pulsie - ale to jednak nie była Gaja.
Przepraszamy, że wtedy nie odpisłayśmy, ale też i dziewczyny są rzadziej na forum, szkoła trochę zajmuje, dojazdy zwłaszcza.Pozdrawiamy serdecznie

[olgga]

Trzymamy kciuki za sierotki

Kotki nie są sierotami, mają mamę, żyjącą na swobodzie wiejską kotkę.
Ogłoszenie jest próbą znalezienia małym domu, żeby nie były zabawkami w rękach dzieci.

[VeganGirl85]

Trzymamy kciuki za sierotki

Kotki nie są sierotami, mają mamę, żyjącą na swobodzie wiejską kotkę.
Ogłoszenie jest próbą znalezienia małym domu, żeby nie były zabawkami w rękach dzieci.

kotkę trzeba koniecznie wykastrować, aby zapobiec kolejnym takim przypadkom- jeśli znajoma podejmie się tego (finanse się znajdą), zrobię wydarzenie. Inaczej to nie jest pomoc, tylko zdejmowanie odpowiedzialności z barków nieodpowiedzialnych właścicieli.

[olgga]

Mały dziubek znalazł dziś dom.

Siostrzyczka niestety nie...

[cynamon i wanilia]

Trzymamy kciuki za sierotki

Kotki nie są sierotami, mają mamę, żyjącą na swobodzie wiejską kotkę.
Ogłoszenie jest próbą znalezienia małym domu, żeby nie były zabawkami w rękach dzieci.

kotkę trzeba koniecznie wykastrować, aby zapobiec kolejnym takim przypadkom- jeśli znajoma podejmie się tego (finanse się znajdą), zrobię wydarzenie. Inaczej to nie jest pomoc, tylko zdejmowanie odpowiedzialności z barków nieodpowiedzialnych właścicieli.

i to smutna prawda jest

[RudyiSrebrnyKot]

Banerki:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=128175][img]http://miau_miau2010.republika.pl/dwa_konin.gif[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=128175][img]http://miau_miau2010.republika.pl/dwa_konin1.gif[/img][/url]

Kciu4ki trz[0gttttttttttttttttttttttttttttttttttf-ghhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
(mój kot to napisał...)
kciuki trzymam

I sorry, że dwa banerki, ale ja mam ostatnio jakiś problem z tworzeniem ...

[kasia90]

Ja jestem z Konina, mogę na DT przygarnąć kotkę, od czerwca nie pracuję, a w sierpniu wyprowadzam się do Pzn, może do tego czasu ktoś zaadoptuje kotka na stałe? Lepiej będzie dziewuszce u mnie niż w schronisku. Na PW podam numer telefonu

EDIT: ok doczytałam nr do Olgi, jutro zadzwonię...

[RudyiSrebrnyKot]

Mały dziubek znalazł dziś dom.

Siostrzyczka niestety nie...

A to ja banerek jakiś zrobiłam na nieczasie. Nie zauważyłam .
Zmienię jeśli się dt nie znajdzie, a jeśli Kasia90 weźmie maluszka, to zrobię o DS od razu.
Poczekamy.
Jakby co to przypomnieć proszę .

[VeganGirl85]

a ja powtórzę pytanie, co z kastracją matki kociąt? Pomożemy, tak jak pisałam.

[olgga]

Kotki w domach.

[VeganGirl85]

a ja powtórzę pytanie, co z kastracją matki kociąt? Pomożemy, tak jak pisałam.

[AprilRain]

po wymiane PW z olgga odnosze wrazenie ze kastracja
w miejscu gdzie przebywa matka kociat jest widziana jako miastowa fanaberia
co wiecej DT to tez fanaberia.


zal mi ze sie zaangazowalam w ta sprawe. mam nauczke na przyszlosc

[VeganGirl85]

po wymiane PW z olgga odnosze wrazenie ze kastracja
w miejscu gdzie przebywa matka kociat jest widziana jako miastowa fanaberia

miałam podobne wrażenie, dlatego tak nieustępliwie nalegam. Nie wiem tylko, czy problem leży po stronie Olgi, czy mieszkańców wsi. W obu przypadkach służę materiałami edukacyjnymi.

zal mi ze sie zaangazowalam w ta sprawe. mam nauczke na przyszlosc

mam nadzieję, że nie masz do mnie żalu za nieustępliwość popartą autocytatami. Moim zdaniem nie powinnaś sobie nic zarzucać, chciałaś przecież pomóc.