Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 26, 2011 18:59 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Kasia, wrzuć mi na pw swój nr konta. Nie będzie wiele, ale pomogę.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 26, 2011 19:29 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Ja wysłałam pw z prośba o nr konta i też spróbuję parę złotych dać

rapsodia82

 
Posty: 1474
Od: Nie sty 03, 2010 14:55

Post » Czw maja 26, 2011 19:42 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Już wcześniej się zgłaszałam, że się dorzucę więc proszę pw- pójdzie jeszcze dziś :ok: :ok: :ok: za zdrowie biedaka :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw maja 26, 2011 20:02 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Też coś dorzucę .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Czw maja 26, 2011 20:07 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Cześć.Podczytuję i kibicuję biednemu Plamkowi.Mogę przesłać środki opatrunkowe.Bandaże,jałowe gaziki i co tam jeszcze trzeba.Proszę adres na pw.jeśli chcecie takiej pomocy. :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 26, 2011 20:09 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Kochani...więc już wiecie,jak jest...no i jak po takim czymś można sie nie załamać?
Przepraszam,że piszę dopiero teraz,wróciłam do domu przed ósmą,chciałam się chociaż obmyć,od ok.15 siedziałam z Plamutkiem w lecznicy.
No siada wątroba,jest koszmarnie odwodniony,łapki się nie goją,bo jest słaby i nie je,a nie je,bo jest chory,i tak w tym stylu.Dostał dzisiaj potężną kroplówkę,ringera i duphalyte,oczywiście opatrunki z żelem,antybiotyk,witaminy,no i czekamy na rozwój sytuacji.
W dodatku musiałam zostawić go na noc w szpitaliku w klateczce i teraz wyrzucam sobie od nieczułych kretynek.Ale kiedy Pani doktor tak poradziła,to wtedy wydawało mi się to dobrym rozwiązaniem.Kroplówki narazie powinien dostawać dwie dziennie,wcześnie rano i po południu,a ja nie dam rady przyjeżdżać dwa razy dziennie.Każdy przejazd na jedną wizytę to dycha dziennie-powoli zaczynam panikować.
Pewnie,mogłabym iść na nogach.Ale lecznica jest dokładnie w drugim końcu miasta,tak na oko 4 kilometry w jedną stronę,z ciężkim transporterem i bezwładnym kotem po prostu nie dam rady.
Teraz jednak strasznie sobie wyrzucam,że został tam samiutki.Córki mi mówią-mama,on tam sobie będzie spał,ty też odpoczniesz,przecież jak ty padniesz na twarz,to mu tym nie pomożesz-Eeee,takie gadanie!Wściekła jestem i tyle,jutro go zabieram,najwyżej będę jezdzić na gapę.
Najważniejsze teraz,żeby zaczął reagować na jedzenie i picie,dlatego te kroplówy dwa razy dziennie.Jest słabiuśki,ma mocno obniżoną temperaturę.Pani doktor mówi,że w tym przypadku jej rokowania są bardzo ostrożne.Cholerny świat!
Strasznie wam dziękuję za wszystko,co robicie dla mojego kota.Normalnie siedzę przed tym kompem i łzy mi się leją jak grochy.Kocham was za to bardzo.Dziękuję.
Nie pogniewacie się,jak się pożegnam?Kupę nocy nie spałam,prawie już nie widzę na oczy,słabo się czuję a pogoda wcale mi nie ułatwia.Ale jutro zaraz rano napiszę.
Jeszcze raz dziękuję,dziękuję,dziękuję.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw maja 26, 2011 20:20 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

A czy kocinka dostaje coś na regenerację wątroby? jak padła mu wątroba, to same kroplówki niestety nie pomogą ... Przerabiałam "padniętą" wątrobę dwa razy (parametry były tak przekroczone, że aparatura nie łapała skali) i trzeba było natychmiast wspomagać zastrzykami ... trzymam kciuki za koteczka ... :ok:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 26, 2011 20:27 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Mam rachunek z lecznicy (152,98 zł) , ale w pdf a fotosik.pl z którego wrzucam zdjęcia przyjmuje tylko jpg. Poproszę jutro narzeczonego żeby zrobił mi z tego pdf-a jpg-a chyba że ktoś wie gdzie mogę zawiesić w sieci plik pdf?? :/

Pani Małgosiu dobrze Pani zrobiła zostawiając Plamka w szpitaliku, Pani musi odpocząć, on będzie pod stałą opieką.
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 26, 2011 20:31 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

vip0, ale pomyśl - dla niego to o tyle jest lepiej, że jak go nosisz to możesz urażać niechcący te łapki - tak poleży co da mu też odpocząć. I córka dobrze mówi - odeśpij, zjedz, bo jak sobie zaszkodzisz to ani Plamkowi, ani córkom, ani reszcie ferajny nie pomożesz. Pani wetka na pewno wie co można mu dać, żeby było lepiej i na pewno będzie się bardzo starała, żeby wyzdrowiał. Zrobiłaś co mogłaś - teraz pozwól medycynie i woli życia Plamka zadziałać :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw maja 26, 2011 20:43 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

katarzyna1207 pisze:A czy kocinka dostaje coś na regenerację wątroby? jak padła mu wątroba, to same kroplówki niestety nie pomogą ... Przerabiałam "padniętą" wątrobę dwa razy (parametry były tak przekroczone, że aparatura nie łapała skali) i trzeba było natychmiast wspomagać zastrzykami ... trzymam kciuki za koteczka ... :ok:


Jutro będą wyniki morfologii i biochemii, stan wątroby został oceniony po zażółceniu kota :(

Jakie zastrzyki dostawał Twój kot?? może rozmawiając jutro z wetką zapytam o to
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 26, 2011 20:45 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

kocurzyca41 pisze:Cześć.Podczytuję i kibicuję biednemu Plamkowi.Mogę przesłać środki opatrunkowe.Bandaże,jałowe gaziki i co tam jeszcze trzeba.Proszę adres na pw.jeśli chcecie takiej pomocy. :ok:


Witaj.
Wielkie dzięki za ofertę!! Myslę że się uśmiechniemy w momencie kiedy Plamek wyjdzie ze szpitalika do domu. Opatrunki trzeba zmieniać non stop, czas leczenia wg wetki będzie bardzo długi bo zakażenie jest tak rozległe że jest bardzo duża powierzchnia do zziarninowania
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 26, 2011 20:47 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Dopiero teraz doczytałam najświeższe wiadomości... Trzymam kciuki za Plamka i za Panią, Pani Małgosiu również. Proszę się nie poddawać. Katgral, poproszę na pw nr konta. Również podrzucę grosik... niewiele, ale im więcej "grosików" tym lepiej. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 26, 2011 20:53 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Zapraszam na bazarek dla Plamka:
viewtopic.php?f=20&t=128223
Na razie tylko tak mogę pomóc.
Mocno trzymam kciuki za kocurka!

fekete macska

 
Posty: 317
Od: Sob maja 23, 2009 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 26, 2011 20:58 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

katgral pisze:Jakie zastrzyki dostawał Twój kot?? może rozmawiając jutro z wetką zapytam o to

początkowo Ornipural (ale to ciężko dostępne, bo w Polsce niedopuszczone do obrotu, o ile pamiętam to francuski lek), a potem dostawał jakieś inne, ale też z ornityną ... Generalnie chodzi o ornitynę ... wątroba mu się błyskawicznie zregenerowała, już po tygodniu prawie normalne parametry złapał...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5628
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 26, 2011 20:58 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

trzymam kciuki za kocurka :ok:
Obrazek Asia 1.02.2010 (*)- śpij malutka:( Zawsze będziemy o Tobie pamiętać.
Obrazek Gosiek i Szarcia.Obrazek ZAPRASZAMY

anusia27

 
Posty: 892
Od: Pt kwi 02, 2010 10:35

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana, puszatek i 24 gości