TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 26, 2011 13:06 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

podczytuje watek i kibicuje zyczliwie
odnosnie pieca to radzilabym dokladnie bardzo rozwazyc calosc. ja niestety mam zainstalowane ogrzewanie gazowe. mam tzw. piec dwufunkcyjny - ogrzewa mi wode oraz jest zrodlem ogrzewania dla mieszkania. mieszkanie mam male 38m2. powiem tyle - koszty ogrzewania gazowego rozlozyly mnie calkowicie. mam rozliczenie miesieczne i zdarzylo sie, ze dostalam rachunek na 900 zl. ogolnie caly sezon jesienno - zimowo - przedwiosenny rachunki kosmiczne. niestety wszystkie osoby znane mi majace ogrzewanie gazowe potwierdzaja to.
ja zamontowalam piec gazowy bo w mieszkaniu nie bylo innej opcji, ale przyznaje, ze koszty sie straszne
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw maja 26, 2011 13:11 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

Ewaa6 pisze: mieszkanie mam male 38m2. powiem tyle - koszty ogrzewania gazowego rozlozyly mnie calkowicie. mam rozliczenie miesieczne i zdarzylo sie, ze dostalam rachunek na 900 zl. ogolnie caly sezon jesienno - zimowo - przedwiosenny rachunki kosmiczne. niestety wszystkie osoby znane mi majace ogrzewanie gazowe potwierdzaja to.
ja zamontowalam piec gazowy bo w mieszkaniu nie bylo innej opcji, ale przyznaje, ze koszty sie straszne


Jesooo to ja jestem chyba nienormalna, bo za moje mieszkanie 70-metrowe ogrzewane piecem dwu-funkcyjnym gazowym właśniem na parterze w tą zimę najwięcej miesięcznie mi wyszło niewiele ponad 500 złotych 8O A to jest z gazem za gotowanie i mycie się jeszcze - a ja zmarzluch jestem. I jak do tej pory jestem całkiem zadowolona z takiego ogrzewania i na żadne inne bym nie zamieniła. Ustawia się programator według swoich potrzeb i generalnie niczego nie trzeba pilnowac już :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw maja 26, 2011 13:26 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

hm ja programatora nie mialam i nie mam. po prostu piec jest wlaczony a ja pokretlami przy kaloryferach reguluje stopien ogrzewania
oczywiscie tez uzywam gazu do gotowania - tylko piekarnik mam elektryczny
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw maja 26, 2011 13:31 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

Ewaa6 pisze:hm ja programatora nie mialam i nie mam. po prostu piec jest wlaczony a ja pokretlami przy kaloryferach reguluje stopien ogrzewania
oczywiscie tez uzywam gazu do gotowania - tylko piekarnik mam elektryczny


I to może przez to takie rachunki? Ja programator ustawiam przed zimą na konkretne temperatury i godziny i wtedy mi grzeje. Oczywiście jeżeli jest mi zimno to ręcznie podkręcam go wtedy. I ile ja się namarudziłam, że dużo jak mi ten rachunek największy przyszedł, a Tobie prawei dwa razy wiecej wyszło za duzo mniejsze mieszkanie :?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw maja 26, 2011 13:38 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

Ewa, to zainteresuj się programatorem. Regulowanie temperatury grzania pokrętłami przy grzejnikach nie jest żadną oszczędnością. Piec i tak grzeje, ile fabryka dała.
Też jedziemy na piecu dwufunkcyjnym, mieszkanie ponad 100 metrów, kubatura ogromna, bo wysokość prawie 4 metry, łazienka nad bramą przejściową - momentalnie spieprza z niej ciepło i największy rachunek, jaki zapłaciliśmy, to niecałe 650 złotych. Z reguły płacimy 400 - 500 w zimowych miesiącach.
Na programatorze mam ustawioną temperaturę nocną - minimum 18 stopni, dzienną, jak nas nie ma, tak samo, piece się włączają o określonych godzinach i dogrzewają do 21 stopni kiedy zazwyczaj jesteśmy. Jak potrzebuję się dogrzać w porze, kiedy piece grzeją mniej, to uruchamiam tzw tryb party - dogrzewa do 21 stopni przez kilka godzin.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw maja 26, 2011 14:20 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

AgaPap pisze:
Ewaa6 pisze:hm ja programatora nie mialam i nie mam. po prostu piec jest wlaczony a ja pokretlami przy kaloryferach reguluje stopien ogrzewania
oczywiscie tez uzywam gazu do gotowania - tylko piekarnik mam elektryczny


I to może przez to takie rachunki? Ja programator ustawiam przed zimą na konkretne temperatury i godziny i wtedy mi grzeje. Oczywiście jeżeli jest mi zimno to ręcznie podkręcam go wtedy. I ile ja się namarudziłam, że dużo jak mi ten rachunek największy przyszedł, a Tobie prawei dwa razy wiecej wyszło za duzo mniejsze mieszkanie :?

Przy ogrzewaniu mieszkania oprócz pieca ważna tez jest izolacja budynku, to ile ciepła ucieka.
Doroty kamienica jest taka,'ze jakie by ogrzewanie nie było, to straty ciepła a co za tym idzie rachunki nie maja szans być znośne. Wygodniejsze tak, tańsze niestety nie sadze:(
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Czw maja 26, 2011 15:15 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

W zimie tem. 16 to powód do radości , niestety w większe mrozy 10/11 stopni ,najgorzej nad ranem kiedy tem. spada.
W łazience woda zamarza w brodziku .Piec ogrzeje pokoje ,ale dalej już nie .
latem gorąc niemiłosierny.
Nie wiem co dla nas jest najlepsze ,wiem że wszystko wygodniejsze od palenia w piecu. :cry:
mam wyliczone ze potrzebuje 5 tyś. zł i mogę robić gazowe .(chyba sherina mi przypomni :oops: ) żaden bank nie da mi takich pieniędzy .

Jestem więc skazana na węgiel i tyle .

Lusia już po wizycie ,tem. w miarę ok.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 26, 2011 15:25 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

Dorota skladaj wniosek w dzielnicy o nowe mieszkanie komunalne.
Wiem, ze nie chcesz tego słuchać, ale kolejka jest i tak długa ze będziesz czekała latami.
A masz szanse na znosniejsze warunki...
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Czw maja 26, 2011 15:30 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

pani która mi wczoraj kicie przekazała nie zadzwoniła w sprawie jej adopcji ,dla tego wstawiam fotki kociny .
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 26, 2011 15:42 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

Ale podobna do mojej Kici jak była mała.Już ją kocham ,a nie mogę wziąć :placz: Koty z drzew i krzaczorów od Ciebie są cudowne :1luvu:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 26, 2011 18:04 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

Matko, jakie cudeńko :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 26, 2011 18:45 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

Jejku, jakie cudo :1luvu: , futerko pewnie trochę ściemnieje z czasem, ale błękit oczek zostanie.
Będą się ludziska w kolejce ustawiali po taką piękność :)
Obrazek

andorka

 
Posty: 13709
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw maja 26, 2011 19:48 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

a to nie taki syjamek piąta woda po kisielu? :D
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 27, 2011 6:07 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

zajrzałam z rana czy juz chętni są 8) nie ma co jej długo trzymać bo wiadomo zaraz załapie coś od Facia i Lusi :cry: kicia w realu zdecydowanie ładniejsza ,ma dłuższe futerko ,grubsze ,w środku niewiele kota ,była tak chuda że aż strach :cry:
kot około 3m.masywny , ważący niecałe 80 dkg. :?
ma białe łapki i cudne brązowe pędzelki nad uszkami ,cudo.
Chętnych do adopcji proszę o pw lub tel .zaczniemy magiel :twisted: :wink:
pozdrawiam serdecznie :ok:

jutro wyprawa po złote runo ...tz. odbiór psiaków ,całe szczęście jadę autem z dogomaniaczką.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 27, 2011 10:48 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.........

dorcia poproszę o numer konta do wpłaty ?
i adres do wysyłki
albo powiedz mi dokładnie o której wysiadasz na stacji to się przejdę ;)

3 x

 
Posty: 2878
Od: Pon maja 11, 2009 17:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa, Talka i 95 gości