Gliwice. Moje trzy futra i Tota która Nas pokochała :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 24, 2011 23:03 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

A łowczynie prześliczne :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro maja 25, 2011 7:07 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

U mnie też takie apostoły są :mrgreen:
Gosiara
 

Post » Śro maja 25, 2011 8:23 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

No wreszcie mogę odpisać

Jak dobrze wiesz od samego początku kibicowałam Tocie, jak tylko zobaczyłam ją na FC.
Hihi nawet sama Ci napisałam, ze jest takie forum miau - nie wiedząc w ogóle, że Ty tu działasz od kilku lat
no ale taka ze mnie kociara.

Świetne te łowczynie, zwłaszcza ta w sweterku :P

Wierzę, że uda Ci sie znaleźc dla niej najwspanialszy dom na ziemi.

Ania
Nie istnieją koty zwyczajne.

Obrazek

-Ania-

 
Posty: 24
Od: Sob maja 09, 2009 13:19
Lokalizacja: Jaworzno/ Zielona Góra

Post » Śro maja 25, 2011 11:52 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Amanda_0net pisze:Pamiętacie dzikiego rudzaska Rudolfa mieszkającego pod schodami przy sklepie?

Teraz u Myszorek Rudolf vel Olek i mieszka sobie tak :mrgreen: :1luvu:

Obrazek

niczym Jaśnie Pan Królewicz :mrgreen:

jak tam dziś Totusia? :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro maja 25, 2011 12:27 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Tota po wczorajszym łowieniu komarzycy siedzi dzisiaj w klatce i marudzi bo chce wyjść :wink:
Coś jej się zrobiło przy szwie, takie zgrubienie i boję się żeby to nie była przepuklina :(
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro maja 25, 2011 14:03 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Amanda_0net pisze:Coś jej się zrobiło przy szwie, takie zgrubienie i boję się żeby to nie była przepuklina :(


Spokojnie, to może być tylko na samym szwie pogrubienie skóry i tkanek, które się tam nadbudowują przy zroście. Szczególnie przy takim rodzaju szwu jaki Tota ma (szew węzełkowy pojedynczy) to dość powszechna sprawa :) Przy najbliższej kontroli pokaż to wetowi to sam najlepiej oceni :wink:

A historia obrazkowa o kotach i komarzycy byłą cudna :love:

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro maja 25, 2011 18:32 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Witam ,pozdrawiam i o Totunię zapytowywuję :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro maja 25, 2011 19:00 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

No tak, opuściłam się w wiadomościach, nie mówiąc o zdjęciach
Obiecuję poprawę. Dzisiaj byłam tak zalatana, że nóg nie czuję.
Totusia siedziała cały dzień w klatce i bardzo się jej to nie podoba. Marudzi i chce wyjść.
Ale niech jeszcze siedzi niżby miało coś się stać.
Niech nie skacze lepiej, niech się wszystko dokładnie pozrasta i zagoi.
Totusia pozdrawia wszystkich odwiedzających :1luvu: :D
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro maja 25, 2011 19:13 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Amanda_0net pisze:No tak, opuściłam się w wiadomościach, nie mówiąc o zdjęciach
Obiecuję poprawę. Dzisiaj byłam tak zalatana, że nóg nie czuję.
Totusia siedziała cały dzień w klatce i bardzo się jej to nie podoba. Marudzi i chce wyjść.
Ale niech jeszcze siedzi niżby miało coś się stać.
Niech nie skacze lepiej, niech się wszystko dokładnie pozrasta i zagoi.
Totusia pozdrawia wszystkich odwiedzających :1luvu: :D

My też pozdrawiamy Totusię i mocno kciukamy za zdrówko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro maja 25, 2011 19:30 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Zdrówko za piwo? :mrgreen:

I za domek...domku gdzie jesteś 8)
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro maja 25, 2011 20:52 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Pewnie gdzies się tu czai ... 8)

Negro

 
Posty: 319
Od: Sob wrz 13, 2008 15:55

Post » Śro maja 25, 2011 22:00 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Widzę i czytam, że Tota radzi sobie świetnie, dzielna kobietka :D
Ewa 507 953 900 e-mail korespondentka2@wp.pl
Zajrzyj na 1 stronę, zakochaj się :-) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13 ... 84&start=0
JAMNIKI DO ADPCJI : http://jamniki.eadopcje.org/
www.poomoc.pl

Korespondentka

 
Posty: 688
Od: Wto lis 09, 2010 22:42
Lokalizacja: Knurów / Gliwice

Post » Czw maja 26, 2011 7:26 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Wiec czekamy na zdjęcia :)

Oby to zgrubienie nie było przepukliną, ale koniec z łapaniem komarów
są inne koty od tego :P

ania
Nie istnieją koty zwyczajne.

Obrazek

-Ania-

 
Posty: 24
Od: Sob maja 09, 2009 13:19
Lokalizacja: Jaworzno/ Zielona Góra

Post » Czw maja 26, 2011 12:21 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Dzień doberek Dużej i Totuni :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Czw maja 26, 2011 13:52 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Dzisiaj mijają dwa tygodnie od operacji Toty :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kartonowe koty :mrgreen:

Obrazek

Obrazek
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości