Gliwice. Moje trzy futra i Tota która Nas pokochała :)

[alata]

A łowczynie prześliczne

[Gosiara]

U mnie też takie apostoły są

[-Ania-]

No wreszcie mogę odpisać

Jak dobrze wiesz od samego początku kibicowałam Tocie, jak tylko zobaczyłam ją na FC.
Hihi nawet sama Ci napisałam, ze jest takie forum miau - nie wiedząc w ogóle, że Ty tu działasz od kilku lat
no ale taka ze mnie kociara.

Świetne te łowczynie, zwłaszcza ta w sweterku

Wierzę, że uda Ci sie znaleźc dla niej najwspanialszy dom na ziemi.

Ania

[Broszka]

Pamiętacie dzikiego rudzaska Rudolfa mieszkającego pod schodami przy sklepie?

Teraz u Myszorek Rudolf vel Olek i mieszka sobie tak

niczym Jaśnie Pan Królewicz

jak tam dziś Totusia?

[Amanda_0net]

Tota po wczorajszym łowieniu komarzycy siedzi dzisiaj w klatce i marudzi bo chce wyjść
Coś jej się zrobiło przy szwie, takie zgrubienie i boję się żeby to nie była przepuklina

[Gosia B]

Coś jej się zrobiło przy szwie, takie zgrubienie i boję się żeby to nie była przepuklina

Spokojnie, to może być tylko na samym szwie pogrubienie skóry i tkanek, które się tam nadbudowują przy zroście. Szczególnie przy takim rodzaju szwu jaki Tota ma (szew węzełkowy pojedynczy) to dość powszechna sprawa Przy najbliższej kontroli pokaż to wetowi to sam najlepiej oceni

A historia obrazkowa o kotach i komarzycy byłą cudna

[ula-misia]

Witam ,pozdrawiam i o Totunię zapytowywuję

[Amanda_0net]

No tak, opuściłam się w wiadomościach, nie mówiąc o zdjęciach
Obiecuję poprawę. Dzisiaj byłam tak zalatana, że nóg nie czuję.
Totusia siedziała cały dzień w klatce i bardzo się jej to nie podoba. Marudzi i chce wyjść.
Ale niech jeszcze siedzi niżby miało coś się stać.
Niech nie skacze lepiej, niech się wszystko dokładnie pozrasta i zagoi.
Totusia pozdrawia wszystkich odwiedzających

[ula-misia]

No tak, opuściłam się w wiadomościach, nie mówiąc o zdjęciach
Obiecuję poprawę. Dzisiaj byłam tak zalatana, że nóg nie czuję.
Totusia siedziała cały dzień w klatce i bardzo się jej to nie podoba. Marudzi i chce wyjść.
Ale niech jeszcze siedzi niżby miało coś się stać.
Niech nie skacze lepiej, niech się wszystko dokładnie pozrasta i zagoi.
Totusia pozdrawia wszystkich odwiedzających

My też pozdrawiamy Totusię i mocno kciukamy za zdrówko za

[Amanda_0net]

Zdrówko za piwo?

I za domek...domku gdzie jesteś

[Negro]

Pewnie gdzies się tu czai ...

[Korespondentka]

Widzę i czytam, że Tota radzi sobie świetnie, dzielna kobietka

[-Ania-]

Wiec czekamy na zdjęcia

Oby to zgrubienie nie było przepukliną, ale koniec z łapaniem komarów
są inne koty od tego

ania

[ula-misia]

Dzień doberek Dużej i Totuni

[Amanda_0net]

Dzisiaj mijają dwa tygodnie od operacji Toty









Kartonowe koty