Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 22, 2011 19:08 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Trawka rosnie ladnie w doniczce. Kupilam tym razem specjalne nasiona, nie owies, ale taka inna trawke. Emil glupieje i nawet Lilly tez, chociaz tej innej nigdy nie chciala jesc. Rosnie tak ladnie cieniusienko.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto maja 24, 2011 8:37 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

I o to chodzi, trawka rulez ! :ok: :D

Kto widział mmk ? 8O :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro maja 25, 2011 10:29 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Żyję. Muszę się pozbierać i pewnie kiedyś wrócę, ale nie wiem kiedy. Postaram się czasem zajrzeć.

Koty w porządku. Kochane są. Wszystkie na swój sposób chcą być blisko. Rosen się tuli, chodzi za mną, ciągle się we mnie wpatruje tymi pięknymi oczami jakby próbował mi coś powiedzieć. Kuba kładzie się blisko mnie, sam pcha się do głaskania, nawet tulić się pozwala i jeszcze przy tym mruczy. Nawet Yuki zachowuje się inaczej. Pewnie czują, że jest mi źle...

Trawki nie posiałam, poprzednia umiera i zaczynają się pawiki... Muszę się tym zająć... Ciekawe czy dam radę :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro maja 25, 2011 10:41 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Hej Siostro :1luvu:

A Twoje zaklinanie Świata?
Nie pomaga?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro maja 25, 2011 11:56 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Trzymaj się mmk....


u mnie zaczęło się wypasanie na dworze :ok:. kociarnia wychodzi ze mną do ogródka i się pasie niczym 'łowce"

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw maja 26, 2011 10:55 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Co się dzieje mmk ? :roll:

Mam nadzieję, że to sytuacja chwilowa. Minie i będziesz się z tego śmiała :ok: . Każda ma co jakiś czas te gorsze tygodnie, miesiące. Ale jesteśmy silne i naprawa bieżącego stanu rzeczy to przecież tylko kwestia czasu.
Trzymam mocno ! Pamiętaj, że nigdy nie jest aż tak źle :ok: Wracaj :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt maja 27, 2011 9:14 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Dziękuję Wam!
Psiama, to co się dzieje nie jest do publicznego opisywania. Do śmiechu mi z tego nigdy nie będzie, ale powoli dochodzę do siebie i fizycznie i psychicznie. Powoli. Ale na tyle skutecznie, że zaryzykuję dziś posianie trawki dla kotów i chyba przy tym nie padnę :wink: Zaklinanie świata troszkę pomaga, bo przecież kiedyś musi być dobrze... Jak się czegoś bardzo chce to musi się udać...

O czwartej rano obudził mnie huk. Ktoś chce małą burą zołzę? Wygląda toto na 7-8 miesięcy, jest kuwetkowe, wszystkożerne i coraz milsze. Komu, komu? Zołza ma jeden defekt - pokochała wchodzenie pod obrus. Najchętniej robi to nad ranem. Przy okazji zrzuca wszystko, co przez nieuwagę zostawiliśmy wieczorem na stole. Dziś był to mój telefon i książka :evil: Dobrze, że kwiaty na noc wynoszę... Zapakować?

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob maja 28, 2011 10:36 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Psiamusia zawsze jest w pogotowiu, zeby nas od glupot powstrzymac. Mmk...nie wiem co, ale jak moge Ci jakos pomoc, to pisz smialo. Bez Waszej pomocy i wsparcia duchowego mnie tez w ostatnich miesiacach by bylo strasznie gorzej. Moze akurat zaczyna sie teraz czas zapomnienia albo poprawy. Auto mam dalej do naprawy i pieniedzy na to tez nie mam, ale przestalam sie martwic nim. Zmienic sytuacji i tak nie moge.

Zolzy nie chce, mam dwa takie luje! Lillutkowi w ostatnim tygodniu dwa ryzy wycinalam futerko, bo sie tak obsr... Emil ma jakiegos diabla w sobie, bo odstawia takie numery, ze az strach. Na prawej nodze mam trzy swietne swiniaki, bo ksiaze-chrabia tak mocno na mnie skoczyl, ze sie zaczepil gleboko w cialo. W nocy stoja obydwa przed balkonem i gadaja do siebie, ktore z nich ile cmow zlapie i ktory z nich swoja duza predzej obudzi. Na zmiane wchodza mi teraz pod koldre i liza stopy. O wiele lepiej to sie udaje, jak sa odkryte! Kotki nas wychowaja, jak im sie podoba, wiec obrusow nie kladz, nawet jak lubisz. Albo poloz taki malutki, ze sie oplaca sie pod niego wejsc...
Na odmiane - przykryj karton obrusem i postaw niedaleko stolu - pomoze.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto maja 31, 2011 11:02 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Dziękuję Secret!
Poradzimy sobie! Będzie dobrze! Koty zadbają, żebyśmy za dużo nie myślały i się nie nudziły :wink:
Balkon... Jeśli nasz plan przeprowadzkowy się uda (chociaż ostatnio zupełnie nie miałam do tego głowy i nawet nie wiem, czy sprawa jest jeszcze aktualna :? ) będę miała solidny problem balkonowy... Szczerze mówiąc jest to jedyna rzecz, która sprawia, że boję się tego mieszkania... Każdy problem da się rozwiązać, więc pewnie ten też, ale na razie nie wiem jak...

Piszę o kotach, a dawno ich nie pokazywałam. Nawet niewiele zdjęć im robiłam :oops: Kilka jednak mam! 8)

Blisko, blisko, coraz bliżej. Kuba nie lubi takiej bliskości, ale Yuki lubi :lol: Panienka potrafi walczyć o swoje i najczęściej dostaje to, co chce :wink:
Obrazek

Rodzynek na swojej ulubionej pufce.
Obrazek

Kuba zwisający :wink:
Obrazek

Yuki rozluźniona. Juz prawie zawsze pozwala do siebie podejść. Przestaje uciekać. Nie podrywa się przerażona, kiedy przechodzimy obok. Jednak czasem, zupełnie bez powodu, ma powroty do ciałka przerażonego kotka i wygląda dokładnie tak samo, jak kiedy próbowaliśmy wyciągnąć ją spod szopy we wrześniu... Nie toleruje też nikogo obcego, choć niektórych chyba by zaakceptowała, gdyby widziała ich codziennie :wink: Dzieci ciągle są straszne i pewnie już jej tak zostanie. Problem jest jednak w tym, że Rosen bardzo łatwo przejmuje jej emocje i też zaczyna się bać, kiedy ktoś do nas przychodzi :? Rosen zawsze lubił dzieci (szczególnie jeśli miały coś do jedzenia - chyba miał mile skojarzenia z kocięctwa :lol: ), a ostatnio siedział z Yuki za łóżkiem... :? Mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk...
Obrazek

Kotecki dzisiejsze - upalne - mało sprytne. Zamiast pochowac się w chłodnych miejscach wybrały:
Yuki - fotel z trzymającym ciepło wypełnieniem
Obrazek

Kuba - najwyższe miejsce (ale za to jaki jest przy tym słodki :lol: )
Obrazek

Rosen - miejsce bez jakiejkolwiek wentylacji
Obrazek

Rosen już się przeniósł... na swoją ukochaną pufkę :lol: Reszta towarzystwa się grzeje...
Nuda u nas zagościła i mam na to dowód -
Obrazek

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Czw cze 02, 2011 15:26 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Foty są boskie mmk ! :1luvu: Najlepszy z nich to ziewacz :mrgreen:

Łebki do góry moje miłe. Fortuna toczy się kołem, dół w końcu zacznie być górą :ok:
Ja mam w pracy kilka otwartych tematów, na które w sumie nie starcza mi czasu, choć siedze po godzinach za darmo... Odliczam czas, bo jak minie czerwiec będzie lepiej. ALe wiecie co ? Nie poddaję się i trwam. I my baby mamy to w sobie - siłę. Nie pozwólcie jej zniknąć ! :D

Buziaczki
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt cze 03, 2011 13:44 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

mmk trzymaj sie. wierze w to, ze dasz rade.
rzadko pisuje na forum ostatnio ale myslami jestem z Toba czesto.

usciski i pozdrowienia!
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pt cze 03, 2011 14:00 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Dziękuję Wam!
Sol też o Tobie myślę. Podziwiam Twoją odwagę i determinację w dążeniu do celu!
Już czas najwyższy, żeby nam wszystkim zaczęło się układać! :evil:


Taka mnie myśl naszła, że to bardzo miłe i raczej nie spotykane, że na forum w zasadzie obcy ludzie są sobie tak życzliwi... Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie!

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob cze 04, 2011 21:40 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

przecież wiesz mmk, że nawet jeśli nie zawsze piszemy...to zawsze wspieramy cie i jesteśmy z tobą :)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 06, 2011 11:58 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Tak ... to jest niesamowite, że większość z nas nie widziała się na oczy, nawet nie słaszała, ale dzieli smutki i mnoży radość. Przy wyjściowym współnym kocim mianowniku.
Bo ja myślę, że kazda z nas ma to coś w duszy, co ją tu przywiodło i trzyma w chęci współdzielenia się. Po lawinie wymienionych słów stadko się zawsze jakoś przesiewa w grupki trzymające się razem i wracające do siebie. I to jest fajne :D

mmk, gębusia w górę ! Jestesmy z Tobą :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon cze 06, 2011 17:54 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

psiama pisze:Tak ... to jest niesamowite, że większość z nas nie widziała się na oczy, nawet nie słaszała, ale dzieli smutki i mnoży radość. Przy wyjściowym współnym kocim mianowniku.
Bo ja myślę, że kazda z nas ma to coś w duszy, co ją tu przywiodło i trzyma w chęci współdzielenia się. Po lawinie wymienionych słów stadko się zawsze jakoś przesiewa w grupki trzymające się razem i wracające do siebie. I to jest fajne :D

mmk, gębusia w górę ! Jestesmy z Tobą :ok:



Też mnie to zadziwia ale i dodaje otuchy i wiary w ludzi. :ok:

Kociambry cudownie zrelaksowane :1luvu: . Mmk - będzie dobrze! Ja w to wierzę, że w końcu wdrapiesz się na tę niezdobytą górkę a potem będzie już tylko z górki :ok: :ok: :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 403 gości