OPŁATY ZA WYSTAWY

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Pon maja 23, 2011 15:41 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

danunka pisze:Pisanie tego typu określeń :
ciekawostka pisze:zastanawiam sie czy czasem kluby wlasciwie sie rozlicza ze wszystkich pieniedzy, nie chce tu komus zarzucac zlodziejstwa, ale gdy mowi sie ze wystawy sie nie oplacaja to jest to po prostu kpina i przyznawanie sie do tego co oczywiste. podobnie jak wycofywanie wystaw w trakcie roku.

jest co najmniej nie na miejscu :evil:



ależ dlaczego danunko :wink:

zawsze można zapytać zarząd owego klubu , ma on już wprawę w rozliczaniu innych 8)

Siasia

 
Posty: 975
Od: Czw lip 27, 2006 16:37
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon maja 23, 2011 15:58 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

Siasia pisze:
danunka pisze:Pisanie tego typu określeń :
ciekawostka pisze:zastanawiam sie czy czasem kluby wlasciwie sie rozlicza ze wszystkich pieniedzy, nie chce tu komus zarzucac zlodziejstwa, ale gdy mowi sie ze wystawy sie nie oplacaja to jest to po prostu kpina i przyznawanie sie do tego co oczywiste. podobnie jak wycofywanie wystaw w trakcie roku.

jest co najmniej nie na miejscu :evil:



ależ dlaczego danunko :wink:

zawsze można zapytać zarząd owego klubu , ma on już wprawę w rozliczaniu innych 8)

nie wiem co mają inne kluby , ja pisałam ogólnie , bo też ogólnie o wszystkich klubach "ciekawostka" pisała :wink:
a tak z ciekawostką jest - wpadła , namieszała i ...... :|
:D


Siasia - gram w literaki a Ty mnie rozpraszasz pytaniami :P
Istoty ludzkie to jedyny gatunek zwierząt, których szczerze się obawiam.
Autor: G.B. Shaw

danunka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5206
Od: Sob kwi 30, 2005 21:23
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon maja 23, 2011 16:20 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

danunka pisze:

Siasia - gram w literaki a Ty mnie rozpraszasz pytaniami :P


już nie będę :oops: obiecuję , ale nie mogłam się powstrzymać :wink:
stare przysłowie pszczół mówi " oliwa sprawiedliwa........" 8)

Siasia

 
Posty: 975
Od: Czw lip 27, 2006 16:37
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto maja 24, 2011 18:49 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

Dulka pisze:C4C... Klub się skurczył, członkowie odchodzą. Kondycja finansowa mizerna.
Robienie kolejnej wystawy to byłby strzał w głowę.
Szkoda :( bardzo lubiłam wystawy tego klubu i ich podejście do wystawców.
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro maja 25, 2011 11:55 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

Siasia pisze:
danunka pisze:Pisanie tego typu określeń :
ciekawostka pisze:zastanawiam sie czy czasem kluby wlasciwie sie rozlicza ze wszystkich pieniedzy, nie chce tu komus zarzucac zlodziejstwa, ale gdy mowi sie ze wystawy sie nie oplacaja to jest to po prostu kpina i przyznawanie sie do tego co oczywiste. podobnie jak wycofywanie wystaw w trakcie roku.

jest co najmniej nie na miejscu :evil:



ależ dlaczego danunko :wink:

zawsze można zapytać zarząd owego klubu , ma on już wprawę w rozliczaniu innych 8)


Siasia, jaki zarząd??? Nazwiska na stronie to fikcja...
Poza Panią Prezes i Panią od Spraw hodowlanych chyba nikogo już nie ma...
Byłaś w klubie na długo przede mną. Znasz realia.
I ty i ja włożyłyśmy w ten klub sporo pracy.
Pozostał niesmak i żal.
www.z1000jezior.pl
Hodowla Kotów Syberyjskich

Dulka

 
Posty: 978
Od: Wto gru 28, 2010 9:49
Lokalizacja: Warszawa/ Bródno

Post » Pon sie 15, 2011 11:29 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

Wznawiam temat, bo na innym wątku pojawiła się również sprawa opłat za wystawy.
Chodziło o dwie sprawy: opłaty w euro i walucie narodowej - czy to legalne? TAK legalne.

I sprawa różnicy w opłatach w zależności od miejsca pochodzenia wystawcy - czyli temat tutaj omawiany.
Różnice w cenach dla wystawców ze względu na kraj pochodzenia nie istnieją w Europie Zachodniej. U nas tak. Dlaczego?

Niektórzy pewnie nie pamiętają, że kiedyś Europa dzieliła sie na tzw. kraje socjalistyczne (czyli potocznie demoludy) i kraje kapitalistyczne. W demoludach przeważnie obowiązywały trzy ceny (wszędzie tam gdzie dało się je wyznaczyć); dla obywateli danego kraju, dla obywateli demoludów i dla obywateli państw kapitalistycznych. Obecne różnice w cenach wystaw w zależności od kraju pochodzenia wystawcy to relikt tamtych czasów.
Choć bywają też inne różnice.

Ale po kolei.
Z moich wystaw poza Polską: w Madrycie wszyscy płacili jednakowo, w Kownie ceny były podane w litach i euro - były przy tym różnice, „lokalesi” płacili taniej. I obecnie w Odessie - tak samo jak na Litwie.

Zostawmy jednak Odessę, znajduje sie poza Unią Europejską i skupmy sie na państwach UE. Z obejrzanych przeze mnie przed chwilą anonsów wystaw wyłania się następujący obraz:
- Czechy (Ostrava) oplata w koronach lub w euro. Przy czym w euro dużo wyższa niż ta podana w koronach,
- Slowacja (Bratysława) - ceny z wiadomych powodów tylko w euro. Dla Słowaków sporo niższe. Zaznaczono, że to dla Słowaków.
- Estonia - ceny tylko w euro. Dla Estończyków niższe. Pojawia się jeszcze jedna różnica – dla wszystkich: ci co płacą wcześniej - do określonego terminu - płacą mniej.
- Łotwa - ceny w łatach i euro. Identyczne w obu przypadkach.
- Francja - ceny identyczne dla wszystkich, zniżki dla organizatorów.


W UE z całą pewnością nie można różnicować opłat ze względu na pochodzenie płacącego - oczywiście jeśli jest z kraju Unii.
To jest porównywalne z tym, z zakazem zatrudniania obywateli różnych państw po różnych stawkach - chyba że to zostało odrębnie uregulowane.

Tak wiec, w moim przekonaniu (nie jestem prawnikiem) - preferencyjne opłaty dla Czechow Słowaków etc są niezgodne z prawem unijnym. A prawo unijne jest nadrzędne w stosunku do krajowego (z wyj. Konstytucji).

Legalny może być za to system rabatów zniżek itp. – pod warunkiem, że nie ma charakteru uprzywilejowania narodowego.
Na przykład zniżki dla organizatorów wystawy. Wydają się legalne. Jednak powstaje pytanie, kogo uznajemy za organizatora: organizację narodową (np.) FPL czy klub organizujący wystawę?
Jeśli mamy wpisane np. cena dla członków FPL, ICF, PZFitd - to jest w gruncie rzeczy cena ustalona wg kryteriów narodowościowych.

Jeśli jest tylko FPL - to już lepiej, ale w gruncie rzeczy to to samo, bo FPL jest jedynym przedstawicielem FIFe w RP i tym samym ceny dla jego członków są cenami dla Polaków. Poza tym FPL nie ma indywidualnych członków.

Ponadto to nie powinna być odrębna opłata, a jedynie - zniżka - rabat dla danej kategorii osób.
Jeśli jednak opłata dla członków FPL czy innych organizacji narodowych jest zniżką) to nie powinno być drugiej, większej zniżki dla własciwego organizatora - klubu. Zniżki od zniżki. Bo przecież to nie on jest organizatorem tylko organizacja narodowa:) Albo - albo.
Wydaje sie, że ten postkomunistyczny relikt powinien być zlikwidowany. Tylko kto
ma się tym zająć? Ci, którzy w UE albo odpowiednich instytucjach krajowych odpowiadają za sprawy równego traktowania - nawet nie widzą wystaw kocich. Jest to chyba dla nich zbyt duża abstrakcja :D.
Organizacje narodowe FIFe? Może, ale dla niektórych z nich obecna sytuacja jest wygodna, bo zabezpiecza przywileje ich własnych członków.

A sama FIFe? Nie wiem :(. Mogłaby, ale chyba nie musi. Ona nie jest unijna. A członkowie narodowi FIFe tak – bo działają według miejscowego prawa.

Tak to widzę. Czy prawidłowo? Oceńcie sami.
fanaberia

fanaberia

 
Posty: 381
Od: Pon maja 29, 2006 0:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 15, 2011 17:58 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

fanaberia pisze:- Czechy (Ostrava) oplata w koronach lub w euro. Przy czym w euro dużo wyższa niż ta podana w koronach
jJa w Ostravie posiadałam na opłatę korony. Mało sympatyczna pani udzieliła mi informacji żebym spadała jeżeli nie mam € na opłatę, bo w koronach mogą płacić tylko tambylcy.
Musiałam pożyczać € od obcych ludzi i biegać między klatkami i prosić żeby mi ktoś litościwy zamienił te cholerne korony na €, w końcu uzbierałam. Ciekawe co by było gdyby mi się nie udało :twisted:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 15, 2011 18:34 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

Uważam, że fanaberia nie masz racji, bo rabat dla członków organizacji (lub nawet współpracujących ze sobą organizacji) jest jak najbardziej legalny i spotykany na co dzień w wielu dziedzinach. Jedyne na co (to z innej dyskusji) należy zwrócić uwagę to żeby nie pobierać opłat w euro od krajowych wystawców.
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8424
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Pon sie 15, 2011 20:35 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

Irafal, to jest mój głos w dyskusji, nie zarzut.
Rabaty sa - moim zdaniem jak najbardziej OK, pod warunkiem, że nie są ukrytą preferencją narodową.
Ceny - inne dla "swoich" i pozostalych - nie będące rabatami, a po prostu podwójnym standardem są w moim przekonaniu niezgodne z prawem.

Z kolei w euro, moim zdaniem można płacić, bo euro nie jest pieniądzem obcym w Polsce. Co innego dolar :).

Ale jak mówię, to jest tylko moja opinia. Choć pewnie jako organizator wystawy skonsultowalabym się z prawnikiem tej specjalizacji.
fanaberia

fanaberia

 
Posty: 381
Od: Pon maja 29, 2006 0:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 15, 2011 20:40 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

najmysia pisze:Ja w Ostravie posiadałam na opłatę korony. Mało sympatyczna pani udzieliła mi informacji żebym spadała jeżeli nie mam € na opłatę, bo w koronach mogą płacić tylko tambylcy.
Musiałam pożyczać € od obcych ludzi i biegać między klatkami i prosić żeby mi ktoś litościwy zamienił te cholerne korony na €, w końcu uzbierałam. Ciekawe co by było gdyby mi się nie udało :twisted:


Właśnie dlatego, że to było zróżnicowanie wystawców na swoich i pozostałych.

Swoją drogą odmowa pobrania opłaty w koronach, czyli prawnym środku płatniczym w Czechach to granda. I absurd, bo przecież nie istnieją problemy z wymianą.
Ale to chyba wynik tego, że te oplaty nie były porównywalne, a organizator jakoś nie chciał sie tym chwalić.
fanaberia

fanaberia

 
Posty: 381
Od: Pon maja 29, 2006 0:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 15, 2011 20:47 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

fanaberia pisze:Ale to chyba wynik tego, że te oplaty nie były porównywalne, a organizator jakoś nie chciał sie tym chwalić.
to jest możliwe, nie znałam aktualnego kursu, pierwszy raz byłam na wystawie za granicą i fakt faktem doznałam pewnego szoku :twisted:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 15, 2011 21:16 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

lrafal pisze:Jedyne na co (to z innej dyskusji) należy zwrócić uwagę to żeby nie pobierać opłat w euro od krajowych wystawców.

Jeżeli opłaty są podane i w PLN i odpowiednio przeliczone w EUR to jest to - zgodnie z cytowanym w innym wątku zapisem z kodeksu cywilnego - dowolność dla wystawców w wyborze waluty.
Każdy MOŻE zapłacić w dowolnej walucie. MOŻE ale nie MUSI.

Przytoczę tu, może stosowne zapisy z kc:
Kwestię cen za zobowiązania pomiędzy stronami reguluje kodeks cywilny oraz jego zmiany polegające na zniesieniu zasady walutowości.

http://www.dauerman.com.pl/?name=zniesi ... em&lang=pl

W wyniku omawianych zmian zobowiązania pieniężne będą mogły być nie tylko wyrażane, ale również wykonywane w walutach obcych (bez konieczności uzyskiwania zezwolenia dewizowego). Komentowana nowela uchyla bowiem przytoczony powyżej przepis art. 9 pkt. 15 Prawa dewizowego. Ustawodawca wprowadził również istotne zmiany do treści przepisu art. 358 KC. Obecnie dopuszcza on już wyrażanie zobowiązań pieniężnych na terenie Polski w walucie obcej. Wykonanie takiego zobowiązania będzie możliwe również w tej walucie. Należy jednak zwrócić uwagę, że zgodnie z treścią przepisu art. 358 KC dłużnik zawsze będzie mógł spełnić świadczenie w walucie polskiej (chyba że strony wyraźnie zaznaczą w umowie, że realizacja zobowiązania ma nastąpić wyłącznie w walucie obcej). W takiej sytuacji wartość waluty obcej będzie określana według kursu średniego ogłaszanego przez NBP z dnia wymagalności roszczenia.

Wg kodeksu cywilnego:

Art. 358. § 1. Jeżeli przedmiotem zobowiązania jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, dłużnik może spełnić świadczenie w walucie polskiej, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe będące źródłem zobowiązania lub czynność prawna zastrzega spełnienie świadczenia w walucie obcej.

§ 2. Wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna stanowi inaczej. W razie zwłoki dłużnika wierzyciel może żądać spełnienia świadczenia w walucie polskiej według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia, w którym zapłata jest dokonana.
http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujedn ... U,104.html

Tak więc nie mogą być różne ceny za te same świadczenie/zobowiązanie. I nie można nikogo zmuszać do zapłaty w walucie obcej. Nawet cudzoziemców. Jeżeli chcą - proszę bardzo. Polacy też jak chcą w euro - mogą. Ale nikt NIE MUSI.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39351
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 15, 2011 21:58 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

Cytowane przepisy nie zabraniają robienia promocji (innej ceny) dla wybranej grupy, czy to wystawców z klubów polskich czy też uczniów, emerytów czy rencistów.

W ramach jednego cennika (ceny dla konkretnej grupy) faktycznie zastosowanie mają cytowane przepisy, czyli jak jest podana cena dla wystawców zagranicznych np 50euro to można zapłacić tę kwotę w PLN wg kursu dnia.
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8424
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Pon sie 15, 2011 22:02 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

lrafal pisze:Cytowane przepisy nie zabraniają robienia promocji (innej ceny) dla wybranej grupy, czy to wystawców z klubów polskich czy też uczniów, emerytów czy rencistów.

Oczywiście, że nie. Nie do tego się odniosłam.

W temacie promocji - nie można stosować następującego zapisu: cena dla FPL - X PLN, dla pozostałych - X+50 PLN. Bo to NIE jest promocja. A takie zapisy tez widywałam w wątkach wystawowych.
Promocja to - cena X PLN, dla FPL - X-50 PLN.
Mała różnica a zgodna z prawem. :wink:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39351
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 15, 2011 22:21 Re: OPŁATY ZA WYSTAWY

najmysia pisze:
fanaberia pisze:Ale to chyba wynik tego, że te oplaty nie były porównywalne, a organizator jakoś nie chciał sie tym chwalić.
to jest możliwe, nie znałam aktualnego kursu, pierwszy raz byłam na wystawie za granicą i fakt faktem doznałam pewnego szoku :twisted:

Jeżeli chodzi o wystawy w Czechach, które - cenowo dla lokalnych i zagranicznych - stanowią swoiste kuriozum - obawiam się, że bez dogłębnej znajomości czeskich przepisów nie wiele można zrobić. Oczywiście, można by zgłosić takie traktowanie zagranicznych wystawców do FIFe, ale nie za bardzo wierzę w skuteczność takiej skargi.

Problem ten warto natomiast poruszyć w kolejnym walnym FIFe jako objaw dyskryminacji wystawców zagranicznych. Może FIFe mogłaby wydać zalecenie (?) w tym temacie do swoich członków.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39351
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: _Marie_ i 2 gości