Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

No to go na pewno trochę choć rwie, sam walczy teraz. A i ta glukoza to też prawda. Są takie na apetyt preparaty dla kotów, są też takie dla małych dzieci (chory synek mojej siostry brał) ale podejrzewam że mały natenczas nie może ale jakby co to zapytam siostry co podawała :ok:

Bardzo dobrze działa na apetyt peritol w tabletkach (syrop się dla kota nie nadaje) - podaje się np kotom z niewydolnością nerek kiedy odmawiają jedzenia.
Ale oczywiście musiałby o tym zdecydować wet.

za Pokerka :ok:

Siłom, godnościom, podstempem .... i samajużniewiemczym :mrgreen:

udało się wcisnąć w Pokerka malutkie śniadanko ... Pawika w nocy nie było ...

A mnie to już nawet lobotomia nie pomoże ... :ryk:

żeby się Mały nie stresował ciągłą zmianą miejsca do spania, spałam na kocu na podłodze w "jego" malutkim pokoiku... nie mogę się ruszać.... :roll:

Pokerku - tak trzymaj :ok:

Kasiu

Pokerku

katarzyna1207 pisze:Siłom, godnościom, podstempem .... i samajużniewiemczym udało się wcisnąć w Pokerka malutkie śniadanko ... Pawika w nocy nie było ...
A mnie to już nawet lobotomia nie pomoże ... żeby się Mały nie stresował ciągłą zmianą miejsca do spania, spałam na kocu na podłodze w "jego" malutkim pokoiku... nie mogę się ruszać....

Kasia - siłom i godnościom OSOBISTOM - i wężykiem :mrgreen:

Masażysta by ci się przydał, szkoda żeś tak daleko bo mój szwagier masuje

Dobre

Tylko nie zacznij zjadać kocich chrupek dla towarzystwa i zachęty (moje dziecię w taki sposób próbowało przekonać ukochanego kotka do spożycia nielubianej karmy leczniczej)

Moha pisze:Tylko nie zacznij zjadać kocich chrupek dla towarzystwa i zachęty

Pokerku, tak trzymaj :piwa:

Pokerku, jedz dzielnie i zdrowiej :ok:

Kasiu, dbaj o siebie -jak już musisz na podłodze, to może na materacyku? Jakbyś była bliżej, pożyczyłabym ci skórki baranie: na nich i tobie i Pokerkowi byłoby miękko i miło

I proszę pamiętaj o jedzeniu także swoim :ok:

wpadłam na chwilkę ...zaraz na kroplówkę ... Byłam na poczcie nadać 2 paczki bazarkowe z butlami ...Ekstremalne przeżycie ... :mrgreen:

Jedna butla taka niewymiarowa, że albo się nie mieściła w pudle, albo latała luzem... A w przesyłce typu ostrożne nic latać nie może ... Dwa razy "dopakowywałam" ... Się odbiorca zdziwi ... paczka w większości składa się z taśmy klejącej i gazet :ryk:

O matko to ja podziwiam bo ja bym na kocu samym nie umiała zasnąć :wink:

Fajnie że Pokerek w końcu ładnie zjadła i oby tak dalej :ok:

Alienor pisze: pożyczyłabym ci skórki baranie: na nich i tobie i Pokerkowi byłoby miękko i miło

Kochana, za skórki baranie to ja Ci dziękuję bardzo ... :mrgreen:

MIAŁAM ... kiedyś ... przy 2 kotach ...Futro baranie (znaczy wełna) przez kilka dni wychodziło z dwóch końców kotków... :evil:

Dzisiaj będę mądrzejsza - położę sobie kołderkę i kocyk ...
Od powrotu z kroplówki zjadł dwie małe porcyjki ... To już 5 doba bez leków przeciwwymiotnych... tak bardzo chcę żeby mu się udało ...
Szwenda się ... nawet przez chwilę dołączył do Ekipy demolującej mi mieszkanie - przez otwarty balkon wpadły dwa chrabąszcze (chrząszcze? - :roll:

nigdy nie zapamiętam) majowe ... Najlepszy w tym polowaniu jest Bubuś - zanim ruszy z przytupem swój tłusty tyłek, to po owadzie już śladu nie ma ...

Kasiu, nie masz jakiegoś materacyka? Sama kołderka i kocyk, to trochę mało. Już tak sypiałam. Jeśli to spaniem nazwać można :roll:

Pokerku, trzymaj się koteńku :1luvu:

Mam nadzieję, że niedługo zostaniesz przywódcą bandy demolującej :ok:

Kasiu, wybacz ... :wink:

katarzyna1207 pisze:
Alienor pisze: pożyczyłabym ci skórki baranie: na nich i tobie i Pokerkowi byłoby miękko i miło

Kochana, za skórki baranie to ja Ci dziękuję bardzo ... MIAŁAM ... kiedyś ... przy 2 kotach ...Futro baranie (znaczy wełna) przez kilka dni wychodziło z dwóch końców kotków...

Masz koty-wełnojady, ciesz się że w wersji "normalnej". Sibel jest wełnojadem w wersji hard

czyli poza wełną (wyjadła mi dziurę w swetrze) to jeszcze drewno, papier, folia, plastik i wszelakie tworzywo sztuczne. :roll:

Nie lubię chrząszczy majowych i tym podobnych dziabągów bo... bzyyyczą... bleh

Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

Kto przegląda forum