Dlaczego głupio mu przed ciotką a nie przede mną?
I jeszcze jest teraz pod ochroną...

Ja normalnie wymiękam.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pomponmama pisze:Etiopku to ty dajesz wieprzowinę gadzince?A ja słyszałam,że to niezdrowo,ale może źle słyszałam
Edit. melduję,że mogę sadzić byki, gdyż zacina mi się spacja i dopiero po napisaniu posta wklejam siłą i godnością osobistą przerwy między wyrazami
Pasibrzucha pisze:Też tak słyszałam... wieprzowiny ani kotu, ani psu, zwłaszcza przy takim stanie zdrowia, jaki mają Twoje futerka, Etiopku...
Co do zalanej kociarni: jak postanowicie, kochane Siostry czarowne, stażem starsze, tak będzie dobrzeJa tylko wrzucę jeszcze link do dzisiejszego Teleexpresu, o powodzi w AFNie około 13-stej minuty.
http://tvp.info/teleexpress/wideo/24052011-1700/4440058
pomponmama pisze:A jeszcze się wam wyżalę, że mi coś "szczykło" w odcinku szyjnym kręgosłupa i jestem nieco...nieruchawa. (Napisałam nieruchawa, a nie nieruchana
prostuję od razu, bo was znam
....
choć w zasadzie jedno i drugie
) Całą noc nie spałam, bo nie mogłam nawet głowy obrócić, a rano, jak jechałam do pracy, nie było możliwości sprawdzenia na skrzyżowaniu, czy coś nadjeżdża z lewej strony
Strzelałam więc tylko zeza, żeby choć cokolwiek zobaczyć i.... startowałam ostro z myślą "najwyżej się wyklepie"
Ale była jazda....
villemo5 pisze:Ja też mam jazdę. Bez trzymanki. Zmarł Dziadek mojego TŻ...
I niesie to dla nas wiele nowych problemów. O nastroju TŻ i możliwościach porozumiewania się z nim nie będę się wypowiadać.
Z nerwów mnie wszystko boli.
Nie przeżywam może osobistej tragedii, ale naprawdę trudną i bardzo nerwową sytuację. Boli mnie całe ciało.
Etiopia pisze:pomponmama pisze:A jeszcze się wam wyżalę, że mi coś "szczykło" w odcinku szyjnym kręgosłupa i jestem nieco...nieruchawa. (Napisałam nieruchawa, a nie nieruchana
prostuję od razu, bo was znam
....
choć w zasadzie jedno i drugie
) Całą noc nie spałam, bo nie mogłam nawet głowy obrócić, a rano, jak jechałam do pracy, nie było możliwości sprawdzenia na skrzyżowaniu, czy coś nadjeżdża z lewej strony
Strzelałam więc tylko zeza, żeby choć cokolwiek zobaczyć i.... startowałam ostro z myślą "najwyżej się wyklepie"
Ale była jazda....
Pomponku to chyba zakaźliwe czy tam zaraźliwe mnie okrutnie bolą żebra że się ledwo ruszam no i to drugie tyż ni .......
pomponmama pisze:Etiopia pisze:pomponmama pisze:A jeszcze się wam wyżalę, że mi coś "szczykło" w odcinku szyjnym kręgosłupa i jestem nieco...nieruchawa. (Napisałam nieruchawa, a nie nieruchana
prostuję od razu, bo was znam
....
choć w zasadzie jedno i drugie
) Całą noc nie spałam, bo nie mogłam nawet głowy obrócić, a rano, jak jechałam do pracy, nie było możliwości sprawdzenia na skrzyżowaniu, czy coś nadjeżdża z lewej strony
Strzelałam więc tylko zeza, żeby choć cokolwiek zobaczyć i.... startowałam ostro z myślą "najwyżej się wyklepie"
Ale była jazda....
Pomponku to chyba zakaźliwe czy tam zaraźliwe mnie okrutnie bolą żebra że się ledwo ruszam no i to drugie tyż ni .......
no....ale nie ma tego złego...
Jeśli to prawda, że organ nieużywany zanika, to jestem znowu dziewicą
AniHili pisze:Ja byłabym dla tej ciotki taka, jaka jestem dla mego serdecznie niecierpianego chrzestnego - słodka i uprzejma aż do wyrzygu, przekraczając wszelkie możliwe granice fałszu ale tak, żeby nie miał do czego się przyczepić. Gwarantuję, ze taka postawa zagotuje delikwenta, który w efekcie będzie mógł się co najwyżej ugryźć w zad z bezsilnej złości
villemo5 pisze:AniHili pisze:Ja byłabym dla tej ciotki taka, jaka jestem dla mego serdecznie niecierpianego chrzestnego - słodka i uprzejma aż do wyrzygu, przekraczając wszelkie możliwe granice fałszu ale tak, żeby nie miał do czego się przyczepić. Gwarantuję, ze taka postawa zagotuje delikwenta, który w efekcie będzie mógł się co najwyżej ugryźć w zad z bezsilnej złości
Na takie poświęcenie mnie nie stać.
Idę się utopić.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 158 gości