Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 22, 2011 16:58 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Iwona :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 22, 2011 17:14 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Najważniejsze, że sobie poradziłaś, o :ok:
dzielna, dzielna Iwona :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 22, 2011 17:49 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

iwonko, brawo !!!!!!!!!!! :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 22, 2011 18:49 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

:ryk:
Ty Iwona masz super przygody, jeszcze lepsze podejście do życia i talent do relacjonowania zdarzeń :ok:
Myśl dziewczyno o książce, myśl, to Twój kapitał na dalsze lata ;)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie maja 22, 2011 22:56 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Bardzo dziękuję za wszelkie pochwały. :mrgreen:
Naturalnie uważam nieskromnie, że poradziłam sobie zarówno w dziedzinie poszukiwania rozwiązań jak i w obszarze skojarzeń. :wink: :ryk:
Coś mi się zdaje jednak, że moich przygód nie chciałybyście doświadczać. :ryk:
Tego co przeżyłam w tym lesie, wrogowi nie życzę.
Eeee.. ja nie mam wrogów. :ok:
A jeśli nawet są jacyś, to mam to w ..... . :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 23, 2011 11:10 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

oj tam, przygoda może wtedy ciężka, ale fajnie się wspomina ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 23, 2011 11:16 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

A Kika nie bała się sama zostać przy samochodzie? ;)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 23, 2011 21:37 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Kika miała wybór albo siedzieć na leżaczku i cierpliwie czekać, albo wlec się z matką licho wie gdzie i jak długo.
O strachu chyba nie pomyślała. :wink:
Za to ja miałam pietra jak stąd do Berlina. :strach:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 23, 2011 21:42 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Iwonko, tak na koniec dnia, ale sto lat!!! :piwa: :balony: :torte: :balony: :piwa:
Wielu przygód, aby książka powstała ;)
Moc miłości od futer i istot dwunożnych, byś wiedział, że Twoje istnienie ma sens :)
Pieniędzy, coby Ci zawsze na monterów i wulkanizatorów starczało ;) i in. też ;)
I przede wszystkim zdrowia, coby rżnąć Cię nie musieli i naprawiać za bardzo, bo Cię kiedyś w końcu całą wymienią ;)
Wszystkiego najlepszego :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon maja 23, 2011 22:10 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Bardzo dziękuję Agnieszko! :1luvu: :D
Mam nadzieję, że życzenia się ziszczą. :ok:
Co prawda myślę, że całej mnie nie wymienią, a co najwyżej złomują. :ryk: :ryk:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 23, 2011 22:13 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Do złomu, to Ci daleko - sama widziałam :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon maja 23, 2011 22:15 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

:ryk: No dzięki, dzięki. :1luvu:
Tylko że nie widziałaś mojego rentgena. :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 23, 2011 22:51 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Co, same śrubki, pręty i beton? - nie wierzę :mrgreen:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon maja 23, 2011 23:03 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

To się spóźniłam 3 minutki, ale i tak serdeczne wszystkiego naj :balony: :balony: :balony:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 24, 2011 12:21 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Ojej, ojej i znowu opóźniona jestem :oops:
Całym sercem wszystkiego, co najwspanialsze życzę Tobie - kochana kobieto :balony: :balony: :balony:

Iwonko, znowu dzięki Tobie uśmiecha się moje stroskane oblicze. I łezki otarłam :wink: .
Dziękuję i obściskiwowywuję :mrgreen: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Silverblue i 42 gości