Kocia Rodzina prosimy o wsparcie finansowe lub rzeczowe

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 12, 2011 22:00 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

kinga-kinia pisze:
mpacz78 pisze:Myślę, że dobrze zrobiłaś, może słońce i świeże powietrze poprawią jego kondycję ogólną i zwalczy te problemy.


Taką mam nadzieję ale czuję w sobie taki niepokój a może raczej strach że nie poradzi sobie z chorobą :(
Raz już kiedyś leczyłam mega chorego kocura z osiedla Fuksika a on i tak odszedł bo za późno trafił na mnie choroba już była zaawansowana a ja ryczałam patrzyłam jak on odchodził w moich ramionach :(


Nie jestem do końca przekonany czy decyzja z wypuszczeniem Dżafiego przed wyleczeniem była dobra....Noce są chłodne,więc osłabiony i chory już kot może jeszcze się przeziębić,a prognozy pogody nie nastrajają optymistycznie....Jeżeli dalej będzie chodził z zapchanym noskiem to istnieje niebezpieczeństwo nawet zapalenia płuc...Może lepiej znów będzie go "zgarnąć"? Samo słońce też mu nie pomoże.Z tego co czytam to nie był on specjalnie zestresowany pobytem może w ciemnym pomieszczeniu ale za to cieplym i suchym,oraz był pod kontrolą.No nie wiem...

lidjanb

 
Posty: 281
Od: Czw paź 08, 2009 7:01

Post » Pt maja 13, 2011 14:53 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

RudyiSrebrnyKot pisze:Skonsultuj z lekarzem...
Sterydy często sztucznie "napędzają", ale potem jest jeszcze gorzej...


No właśnie dlatego się wstrzymałam.
Dziś Jafi wygląda trochę lepiej znowu ani wczoraj wieczorem ani dziś nie dał się pogłaskać :( Karmicielka dziś wraca to znowu wszystkie 3 osiedlowe koty będą zadowolone.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 13, 2011 21:13 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Jafi się miział niesamowicie karmicielka wróciła i wszystkie koty szczęśliwe.Wieczorem nie miał zatkanego nosa.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 13, 2011 23:23 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

:ok: :ok: :1luvu: :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 16, 2011 11:32 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Jafi zależy jak mu leży raz da się pogłaskać raz nie.
U mnie wszystkie koty rozłożone jak z rodziny królewskiej śpią.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 16, 2011 21:53 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

kinga-kinia pisze:Jafi zależy jak mu leży raz da się pogłaskać raz nie.
U mnie wszystkie koty rozłożone jak z rodziny królewskiej śpią.


Ojjj...niewdzieczny kocio :wink: teraz jak wrocila karmicielka to strzela focha :lol:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 17, 2011 12:03 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Wczoraj wieczorem o 20 jak wyszłam z psem spotkałam karmicielkę i ona mówi że Jafi ucieka nie chce jeść itp.więc poleciałam do domu gotować mu kurczaka.O 21:30 leciałam z ugotowanym kurczakiem na dwór okazało się że coś wcześniej zjadł i suchej karmy tez jadł więc głodny nie był.Słuchajcie nie umię tego kota rozgryść o 20 ucieka a o 21:30 tak się miział że szok.Ocierał się nawet o moją sunię żałowałam ze nie wziełam transportera by go złapać bo mam dla niego antybiotyk w zastrzyku do podania.Dziś pod wieczór będziemy go łapać do zastrzyku.W dzien za dużo ludzi i dzieci się kręci i wtedy nie da się złapać.

Łatka i Selena cały czas czekają na DS nikt ich nie chce :(
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 19, 2011 21:58 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Karmicielka miała dać znać w sprawie łapania Jafiego by dać mu zastrzyki ,no ale ile można czekać .Poszłam o 20:30 z transporterem miałam szczęście miział się niesamowicie i pierw go 10 min wymiziałam przy samym transporterze a potem szybko go wepchnęłam do niego.Poszliśmy do karmicielki piwnicy daliśmy zastrzyki i wypusciłam go.Pierw był w szoku kawałek uciekł ale za chwile przyszedł i znowu się miział zjadł całą miseczke jedzonka i znowu się miział.Miał dziś dobry wieczór :)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 20, 2011 12:34 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Dziś wracając z miasta poszłam zobaczyć Jafiego wyszedł zaspany z budki i od razu dał się miziać :) Nie widziałam u niego śliny tak jak to zawsze było i nie widziałam zakatarzonego noska więc chyba antybiotyk pomaga.Na pewno dokuczają mu jeszcze te nadżerki na języku.Nie chcę się zbyt szybko cieszyć ale dziś jest z nim chyba lepiej.
Nie chcę się zbyt szybko cieszyć bo wiem jak było z Pysią dostała antybiotyk i przez 1-2 tyg było super a potem znowu była zagilana.
Jak idę do Jafiego jak by ktoś z boku spojrzał to by pomyślał idiotka z kotem gada.A ja mu tłumaczę zawsze że nie chcę mu krzywdy zrobić że chcę go wyleczyć itp
We wtorek jadę do Zakopanego na 2 tyg z córką do szpitala w tym czasie Jafi bedzie musiał jeszcze dostać zastrzyk Tomek mu oczywiście da ale karmicielka będzie go musiała złapać a jakoś tak sobie jej to łapanie wychodzi.Go trzeba wymiziać a potem łapać szybko energicznie.
Pysia wczoraj dostała sterydek a po powrocie z Zakopanego zbadam jej mocz bo muszę jej badać co 1-2 m-c

Wczoraj zadzwoniła do mnie znajoma która w 2009 roku jak należałam do PKDT adoptowała 2 koty ode mnie.Ma wielki problem ma córeczkę 9 m-c która ma alergię na koty objawy :pękająca skóra do krwi bardzo swędzi dziecko jest na maściach sterydowych które oczywiście długo brać nie będzie mogła.Problem jest taki że teraz pilnie jest potrzebny DS/DT dla dwóch mega miziastych kotów (parka).Ja naprawdę nie mam warunków by te koty wziaść jest już u nas ciasno nie mogę kotów wyadoptować które sa u mnie.Gdyby ktoś chciał pomóc tym dwóm miziakom była bym wdzięczna.Potrzebne DS/DT ogłoszenia.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 21, 2011 9:18 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Wczoraj ok godz 20:30 poszłam z miska gotowanego kurczaczka do Jafiego od razu do mnie przyszedł nie bał się i zjadł calutka miskę ale musiałam mu towarzyszyć co chwile mieszać w misce on tak lubi.I ja i karmicielka zauważyłyśmy poprawę kicio się nie ślini,ma mniej kataru jest bardziej żywszy energiczny chce się bawić.Mam nadzieje że teraz już będzie tylko lepiej z nim choć wiem ze tego gronkowca się raczej nie pozbędziemy raczej go przytumimy tak jak u stoczniowej Pysi.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 21, 2011 11:08 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Ważne, że w ogóle jest poprawa... Długo przecież antybiotyk nie chciał zadziałać...

:)
:ok:
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon maja 23, 2011 14:56 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Ostatnio nic nie pisałam bo mam mnóstwo spraw na głowie jutro wyjeżdżam z córką do Zakopanego na operacje nie będzie nas z 2 tyg.
Z kocurkiem trochę lepiej nie ma kataru a wcześniej chodził zasmarkany,leci mu jeszcze ślina z pyszczka ale taka normalnej konsystencji i biała bez krwi a wcześniej była to ślina lepka i z krwią.Apetyt ma zwłaszcza na gotowanego kurczaka ;) Dziś jeszcze muszę jechać do weta po antybiotyk bo jutro Jafi musi dostać.
Pysia znowu ma takie brunatne łzy aż mi piżamę pobrudziła bo ona śpi jak dziecko przytulona do cycka :mrgreen: Łobuziara dziś zwalała lekkie rzeczy z lodówki i z segmentu :|
Selena i Łatka czują sie bardzo dobrze są gotowe do adopcji tyle że nikt ich nie chce :cry: Teraz jest najgorszy okres zwierzaki strasznie gubią sierść a moja córka jest uczulona na roztocza kurzu i teraz te kudełki zwierzaków dają się we znaki Pati choruje mi muszę ją faszerować Zyrtekiem :(
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 23, 2011 18:59 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Kinga - jak już będziesz miała chwilę to kup furminator na allegro - z przesyłką ok 30zł - wyczeszesz pół tony sierści i fruwać będzie mniej ;)
a jak zyrtec nie wystarcza to może telfast - jest duuuuuuuuuuuużo lepszy. Jako alergik cóś o tym wiem ;)

Kciuki za córę, dbaj o siebie :ok: :ok: :ok: :ok:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto maja 24, 2011 7:38 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Sin pisze:Kinga - jak już będziesz miała chwilę to kup furminator na allegro - z przesyłką ok 30zł - wyczeszesz pół tony sierści i fruwać będzie mniej ;)
a jak zyrtec nie wystarcza to może telfast - jest duuuuuuuuuuuużo lepszy. Jako alergik cóś o tym wiem ;)

Kciuki za córę, dbaj o siebie :ok: :ok: :ok: :ok:


Śmieszny ten grzebień :) Będę musiała go kupić i wyczesywać bo normalnie codziennie pełno zamiatam kudłów.One są wszędzie na podłodze na kanapach ,pufach,ciuchy.Dywany musiałam wyrzucić.
Ja się cieszę że moja Pati nie jest uczulona na sierść kotów i psów tylko bardzo na roztocza kurzu i babkę pospolitą i detergenty.

Jafi dziś dostaje kolejny antybiotyk.Karmicielka kotom codziennie kleszcze wyciąga a mnie aż ciarki przechodzą boję się niesamowicie kleszczy od momentu jak mnie ugryzł w pierwszej ciąży.Uraz taki pozostał że nie jeżdżę do lasu na grzyby które uwielbiam.

Ja i koty u mnie strasznie ubolewamy że nie mamy balkonu one tak bardzo by chciały na dworze posiedzieć.Czasem pozwalam im posiedzieć chwilkę przy otwartym oknie ale wtedy muszę stać i pilnować bo latające ptaki kuszą ;)

W Zakopanym mało kiedy mam dostęp do internetu są 4 komputery w bibliotece ale oblegane bardzo.Ale możecie tu w wątku pisać Tomek telefonicznie przeczyta mi :)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 24, 2011 8:20 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

:))

Furminator u nas też się sprawdza. Nic tak nie wyczesuje kota jak ten "grzebień"... Aż dziwne, że koty łyse nie są po takim czesaniu - a nie są.
Tylko moje tego nie lubią, więc tak co drugi dzień je męczę i futro zwilżam przed wyczesywaniem (ale to są syberyjczyki to mają długie), bo goni wszędzie jeśli tego nie zrobię...

A co do świeżego powietrza - szelki i spacer pod blokiem by się nie sprawdził? Albo wywiezienie kotów raz na jakiś czas na działkę, na wieś, od parku itp?...
Wiem, że sporo osób tak robi...
Chociaż wiadomo, że balkon i wylegiwanie się w słońcu pół dnia to co innego...

Pozdrawiam ciepło i kciuki za kocurka, kociambry i za córeczkę - niech wszystko dobrze się uda! :).
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 758 gości