Czekoladowy Miziak za TM ['] odszedł kochany....

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob maja 21, 2011 8:15 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Piotr jeszcze raz ogromne dzięki za transport kocistaego :1luvu:

Dzwoniłam dzisiaj do lecznicy i rozmawiałam z doktor, która go przyjmowała. Jest dokładnie tak jak napisał Piotr, więc nie ma sensu bym powtarzała. Wczoraj kitek nie chciał jeść, ale z racji na to jego charczenie i problemy z oddychaniem przez wydzielinę która mu zalega, dostał jeszcze steryd i dzisiaj już wszamał śniadanko.

Jest zarobaczony, ale z uwagi na wczorajszy steryd, odrobaczony zostanie dopiero dzisiaj po kroplówkach, o ile uda się wbić wenflon w żyłę.

Stan kicia jest raczej kiepski, ale wetka powiedziała, że po kilku dniach powinna być widoczna poprawa. No chyba, że okaże się, że oprócz zapalenia oskrzeli jest coś jeszcze. Ponieważ nie ona będzie jego lekarzem prowadzącym to tylko podała mu to co podała. O reszcie będzie dezydował wet, który będzie dzisiaj na dyżurze. Będę dzwoniła po południu to się dowiem co i jak.

Nie można ocenić wieku Miziaka bo nie ma zębów (jakim cudem szamał suche które mu podawałam to nie mam pojęcia), zostały chyba tylko kły i dlatego wypada mu przodem i bokiem języczek :(
magdajedral
 

Post » Sob maja 21, 2011 8:23 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Fakt, kły dość potężne, reszty faktycznie nie ma. Ale koty dają sobie radę z suchym nawet nie mając zębów.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Sob maja 21, 2011 8:54 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Szybko mu pomogliście Magda i Piotr, strasznie się cieszę. :ok: :1luvu: Jeśli kocurek się tak tuli do ludzi to musi być z niego super miziak. Ciekawe czemu nie ma ząbków, może z racji wieku, a może ciężko coś przechorował i je potracił. W każdym razie to nie przeszkadza kotu raczej w niczym, nawet w jedzeniu chrupków. :wink:

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob maja 21, 2011 19:21 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Madzia, są jakieś nowe wieści o kitku?
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 21, 2011 21:42 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Tak. Wetka stwierdzila ze sie ozywil. Jednak nie bardzo idziw mu jedzenie a to przez zatkane drogi oddechowe. Jest tez mocno zatkany ze nawet nie ma jak wnetrznosci zbadac bo taki ma twardy brzuszek. Dostanie parafine. Kroplowa nadal podskornie. Jutro bedzie mial badana krew a potem testy.
magdajedral
 

Post » Sob maja 21, 2011 22:05 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

miejmy nadzieję że kicia wyjdzie z tego, w tym tygodniu będę chciała go odwiedzić
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 21, 2011 22:10 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

powinien dać radę - na to wygląda, no chyba że będa jakieś "efekty uboczne" odwodnienia i zycia na ulicy... ale tego nikt nie jest w stanie przewidzieć... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Możemy sie jakos umowić i wybrac razem, jesli chcesz, tylko jutro się muszę zastanowić "kiedy"..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie maja 22, 2011 0:39 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

To jak bedziecie u niego to wymiziajcie go ode mnie pod brodka. Bardzo to lubi. Sama wetka zauwazyla ze mruczek z niego nieprzecietny. Ewidentnie musial byc domowy kiedys i pamieta co to ciepla dlon czlowieka i do czego sluzy kotu.

Poniewaz nadal ma zatkany nosek dostal dodatkowo jakis lek na przyspieszenie usuniecia wydzieliny. Jesli to nie pomoze a ogolny stan sie poprawi to bedzie mial przeplukiwane drogi oddechowe pod narkoza. Ale to w ostatecznosci.

Ustalona doba z lecznica to 15zl plus leki. Kiepsko u mnie z finansami nie ukrywam, dalam 100zl tyle mialam bo akurat zwrot ze skarbowki za internet przyszedl. Zrobie bazarek jakis, ale nadal potzrebuje wsparcia i domku dla Miziaka. Nie wypuszcze go przeciez pod most gdzie zyl ostatnie dni.....
magdajedral
 

Post » Nie maja 22, 2011 6:04 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Madzia-wymiziamy, obiecuję. Ja też zostawię jakieś pieniądze, nie martw się.
Marzenia- pomyśl, ja będę wolna w poniedziałek lub wtorek, a potem to chyba piątek, ale w któryś dzień będę łapać weta do moich :twisted:
Teraz spadam na łono natury z cichą nadzieją że odwiedzi mnie Murzynek bo wiozę dla niego smakołyki.
Miłego dnia Wszystkim.
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 22, 2011 9:25 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Pozdrawiam i zycze milego wypoczynku. Powiedz Murzynowi aby trzymal kciuki za Miziaka.
magdajedral
 

Post » Nie maja 22, 2011 15:00 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Żeby tylko kocurek szybko wyzdrowiał. Trzymam za to mocno.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Nie maja 22, 2011 15:34 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Dzwonila do mnie wetka no i wiesci nie sa tak optymistyczne jak by sie wydawalo. Ogolnie kocio dobrze reaguje na leczenie, wzmocnil sie, wcina mokra karme, mruczy i jest idealnym pacjentem bo daje ze soba robic wszystko zupelnie nie protestujac. Tak jaby wiedzial ze to dla jego dobra.

Mial pobrana krew i niestety test wykazal bialaczke. Jak powiedziala wetka nie moze wrocic na ulice bo bedzie rozsiewal wirusa wiec albo trzeba znalezc mu dom albo.........

Oprocz tego z noska juz sie nie leje ale nadal kaszle bo ma te wydzieline nadal i dostaje leki na rozrzedzenie.

Nie wiem co robic. W takiej sytacji tym bardziej nie moge dac mu DT.
magdajedral
 

Post » Nie maja 22, 2011 15:38 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

Kurczę, ta białaczka... Poproszę o numer konta, coś przeleję...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie maja 22, 2011 15:40 Re: Czarny Miziak juz w lecznicy,potrzebne finanse i DT/DS

O kurcze....
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 20 gości