dziękujemy, że jesteście

wczoraj nie pisałam, bo nie mogłam się pozbierać

Ja ledwo żyję, Samsonik, zmęczony, bardzo zmęczony.
Wczoraj pojechał na 9 rano, wrócił do domu po 18.
Pobrano wycinek do badania histopatologicznego (wet ciągle stawia na chorobę IBD, te stany zapalne jelit i wszystko złe co za tym idzie- wymioty, chudnięcie, braki apetytu, spaczony i wzmożony apetyt, nagłe biegunki i totalne osłabienia, nie przyswajanie pokarmów, witamin) czekamy na wyniki - do maksymalnie 2 tygodni.
Ja nic innego, jeszcze gorszego nie przyjmuje do świadomości!!!
Nie wiem czy dobrze i fachowo napiszę co wynikło i czegoś nie przeoczę ale tak: na pewno mamy zwężenie przy wpuście to żołądka, to co pokazało rtg z kontrastem -to będzie trzeba najprawdopodobniej operować

To tak ogólnie, pewnie mało dokładnie i składnie

Samsonik cały czas na lekach, cerenia cały czas działa, do tego doszły nowe leki, jeśli nic się nie będzie działo w piątek do Pana doktora na kontrolę i dalsze leki, a tak na "normalne"wizyty będziemy chodzić do naszego lekarza.
Czeka na długie leczenie, bardzo długie
