Ptachu ['] 3. Żegnaj wspaniały kocie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 19, 2011 22:58 Re: Ptachu3, Biedaki na działkach, arystokracja u nas :)

caldien pisze:Na szczęście Niemiec mówi do mnie po angielsku, bo zarówno ja, jak i Duża się na germańskie lingwistyczne wymysły stawiamy okoniem :mrgreen:
polskoanglojęzyczny Badylek



I tak trzymaj Badylku a co ci będą po niemiecku marudzić :wink:

Ptachu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt maja 20, 2011 2:12 Re: Ptachu3, Biedaki na działkach, arystokracja u nas :)

caldien pisze:A ciekawe jak jest Mru!

Ron! Albo Ronron 8O
Szarusia ze słownikiem
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt maja 20, 2011 5:13 Re: Ptachu3, Biedaki na działkach, maluszki pilnie potrzebują dt

iwcia pisze:Szukamy pilnie miejsca dla trzech kocich dzieciaków, jeden z maluszków jest najprawdopodobniej ślepy, oczka ma w strasznym stanie i chyba nie ma co już ratować :(
Tam gdzie są nie mogą zostać.
U nas już jest bardzo ciasno, do tego Fionka zrobiła ładne postępy i Duża boi się, że jak dojdą kolejne koty to Fionka znów cofnie się i zamknie w swojej skorupce :(
Ptachu

:cry: :cry: :cry: Nasza duża też wie, gdzie są kociaki. Musi je zabrać, oczywiście do nas.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt maja 20, 2011 8:59 Re: Ptachu3, Biedaki na działkach, maluszki potrzebuja dt str 22

Biedne maluszki :(
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob maja 21, 2011 17:37 Re: Ptachu3, Biedaki na działkach, maluszki potrzebuja dt str 22

Jak się masz, Ptachu Kochany?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob maja 21, 2011 18:45 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

Duża ledwie żywa po wczorajszym zabiegu dziś rano poleciała łapać maluszki, normalna to ona nie jest :roll:
Wyskoczyła z domu jak z procy wsiadła do samochodu i zonk, nie mogła przekręcić kluczyka w stacyjce, szarpała się dobre dwadzieścia minut, prawie się popłakała i mówi do samochodu „jak możesz mi to dziś robić, muszę złapać tego kotka bez oczu” i udało jej się przekręcić kluczyk. Pojechała po Kasię, która już czekała na nią przed blokiem i pojechały łapać kociaki, pierwszy złapał się ślepotek, faktycznie oczka w fatalnym stanie, drugi złapał się burasek a na końcu najbardziej dziki czarny.
Kociakami opiekują się dwie kotki, cudna srebrna koteńka, którą Duża trzy lata temu wysterylizowała i ich mamusia przepiękna burasia o najsmutniejszych kocich oczach, jakie Duża widziała :(
Kotki są bardzo ze sobą zżyte, gdy się zorientowały, że maluszków nie ma to biegały rozpaczliwie nawołując i szukały ich, Duża bardzo chciała złapać ich mamusię, ale ta nie chciała wejść do klatki, Duża obiecała jej, że po nią wróci. Niestety mamusia jest dzika więc po sterylizacj wróci do swojej przyjaciółki na podwórko.
Po zapakowaniu maluszków do samochodu ten stary grat, ciii, aby się nie dowiedział, że Duża tak na niego mówi, bo w ogóle nie będzie chciał jeździć, znów nie chciał przekręcić kluczyka w stacyjce, po 10 minutach szarpania się z nim Duża rozpaczliwie mówi do niego „nie rób mi tego mam kociaki, które muszę zawieźć do doc” i kluczyk przeskoczył.
Dojechały do doc, maluszki zostały obejrzane i zbadanie, ten maleńki okruszek z chorymi oczkami to dziewczynka, widzi tylko ostre światło, doc przepisała cały zestaw kropli dla niej i mała ma mieć zakraplane oczy, co godzinę 8O różnymi kroplami, będziemy próbowali uratować oczy.
Mała wygląda jakby była dwa tygodnie młodsza od reszty, ale to przez chorobę i niedojadanie, doc powiedziała, że przy reszcie wygląda jak Calineczka i tak też mała dostała na imię :D
Podczas badania, odrobaczania i zastrzyków była bardzo dzielna i grzeczna ona w ogóle nie jest dzika, to sama słodycz, Duża ją wyśliniła wycałowawszy z każdej strony, bleee.
Czarny ma troszkę zmienione oczy ma dostawać tylko gentamycyne do nich, został odrobaczony, przy czym podrapał Dużą, bury też chłopak na szczęście zupełnie zdrowy, ale najbardziej bojowy, tym razem w paski została Kasia.
Wszystkie zostały odpchlone i odrobaczone, w uszach mają kopalnię świerzbu, nasz kochana doc dała Dużej na kreskę jedzenie dla tej czeredy, bo Duża musiała prosto od weta jechać do apteki a dostała od doc aż trzy recepty na kilka różnych kropli do oczu.
Po wyjściu z lecznicy samochód znów nie chciał dać przekręcić kluczyka, Duża znów rozpaczliwie do niego powiedziała, że ma koty, które musi dowieźć do domu i odpalił, on chyba reaguje na słowo koty w potrzebie :twisted: ;)
Dojechali do domu i Duży zajął się naprawa stacyjki, bo w poniedziałek znów do doc ma jechać Calineczka, a Duża się obawia, że za chwilę nawet na magiczne słowo samochód nie zareaguje ;)
Oto cała trójca, zdjęcia kiepskie, bo Duża nie chciała ich bardziej stresować, w kontenerze chłopaki i oczy Calineczki.
To chłopcy:
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

To oczka Calineczki :(
ObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Chcielibyśmy prosić o pomoc dla tych kociaków. Gdyby ktoś zechciał nam pomóc, kroplowo, jedzeniowo lub pieniężnie na weta bylibyśmy bardzo wdzięczni. Duża nie planowała kolejnych kotów do tego tak chorych jak Calineczka, część kropli już wykupiła, ma jeszcze część do wykupienia i dług u doc za te kociaki, ale nie mogła ich zostawić tam gdzie były szczególnie Calineczki.

Ptachu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob maja 21, 2011 19:00 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

Ptachu, niech Twoja duża wyśle mojej numer konta, to ją namówimy
Szarusia i Czarusia
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob maja 21, 2011 19:10 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

taizu pisze:Ptachu, niech Twoja duża wyśle mojej numer konta, to ją namówimy
Szarusia i Czarusia

Do mnie też.
Ja też poproszę Dużą aby uruchomiła te swoje rezerwy na "czarną" godzinę.
One nie są duże, ale zawsze.
Przecież dla Celineczki to taka "czarna" godzina
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Sob maja 21, 2011 19:30 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

:placz: :placz: :placz:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 21, 2011 19:34 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

taizu pisze:Ptachu, niech Twoja duża wyśle mojej numer konta, to ją namówimy
Szarusia i Czarusia



Dziewczyny dziękujemy :D
Duża już posłała nr konta

Ptachu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob maja 21, 2011 19:38 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

Haker1 pisze:
taizu pisze:Ptachu, niech Twoja duża wyśle mojej numer konta, to ją namówimy
Szarusia i Czarusia

Do mnie też.
Ja też poproszę Dużą aby uruchomiła te swoje rezerwy na "czarną" godzinę.
One nie są duże, ale zawsze.
Przecież dla Celineczki to taka "czarna" godzina
Haker



Hakerku podziękuj Dużej.
Mamy nadzieję, że uda się Calineczce te oczka uratować i choć trochę będzie widzieć, tak aby mogła do miseczki trafić.

Ptachu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob maja 21, 2011 20:48 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

Angielka właśnie zwołuje kocury z całej okolicy :twisted:
Juwenalia przy jej nawoływaniach to pan pikuś ;)
Nockę mamy z głowy :evil:

Ptachu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob maja 21, 2011 21:24 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

Ptachu współczuję.
H

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Nie maja 22, 2011 5:27 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

Jak spałeś, Ptachu i czy w ogóle? Małe nie płakały, Angielka wołała? Biedna Calineczka. Jak trzeba jej zakrapiać co godzinę, to chyba nikt nie spał :(
Fasolka współczująca
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 22, 2011 11:20 Re: Ptachu3, Maleńkie biedy proszą o pomoc str 23

Duża też troszkę wysłała na Calineczkę, niestety więcej na razie nie może :(
Co za biedactwo, te oczka, biedne maleństwo :(
Dużej przypomina pierwszego jej kota, Panterę, którego jej brat złapał z piwnicy i też był mniejszy niż reszta i miał jedno oczko w ogóle nie otwarte, a drugie w połowie, ale oba się udało odratować, tylko jedno całe życie mu łzawiło.
Trzymamy mocno kciuki i pazurki za maleńką!

A jak wam w tym całym rwetesie kroplówkowo - rujkowym noc minęła, Ptachu?

Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości