Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt maja 20, 2011 12:57 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

Dzień dobry!

meksykanka pisze:To prawda, ale teraz na hasło nosiciel, wirus, choroba - ludzie się odwracają...
Witek u Kasia86 też jest bezobjawowy i piękny a na ogłoszenia nikt się nie odzywa.
Bryś ma już chyba trzecie czy czwarte Allegro wyróżnione... i nic...
Zatem decyzje ludzi niestety chodzą innymi drogami.


Masz rację. Już mi ktoś niedawno uwagę zwracał (CatAngel?) że jak w ogłoszeniu jest że schronisko, jakieś problemy itp to od razu ludzie takiego nie chcą. Dlatego nowe Allegro Brysia ma więcej zdjęć jak leży na kanapie, usunąłem to zdjęcie "zza krat", które na miau dużo ludzi ściąga, oraz przeredagowałem to tak, żeby o FeLV pisać jak najdelikatniej (może ktoś ma lepszy pomysł, ale uważam generalnie że chyba nie powinniśmy usuwać wzmianki o FeLV z ogłoszeń).

Póki co po 24h Bryś ma 31 odsłon, tyle ile śliczne, zdrowe koty u Kini098. No ale w tytule nie ma FeLV, trzeba dopiero ogłoszenie obejrzeć żeby przeczytać...

Adam
aburacze
 

Post » Pt maja 20, 2011 13:10 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

aburacze pisze:Dzień dobry!

meksykanka pisze:To prawda, ale teraz na hasło nosiciel, wirus, choroba - ludzie się odwracają...
Witek u Kasia86 też jest bezobjawowy i piękny a na ogłoszenia nikt się nie odzywa.
Bryś ma już chyba trzecie czy czwarte Allegro wyróżnione... i nic...
Zatem decyzje ludzi niestety chodzą innymi drogami.


Masz rację. Już mi ktoś niedawno uwagę zwracał (CatAngel?) że jak w ogłoszeniu jest że schronisko, jakieś problemy itp to od razu ludzie takiego nie chcą. Dlatego nowe Allegro Brysia ma więcej zdjęć jak leży na kanapie, usunąłem to zdjęcie "zza krat", które na miau dużo ludzi ściąga, oraz przeredagowałem to tak, żeby o FeLV pisać jak najdelikatniej (może ktoś ma lepszy pomysł, ale uważam generalnie że chyba nie powinniśmy usuwać wzmianki o FeLV z ogłoszeń).

Póki co po 24h Bryś ma 31 odsłon, tyle ile śliczne, zdrowe koty u Kini098. No ale w tytule nie ma FeLV, trzeba dopiero ogłoszenie obejrzeć żeby przeczytać...

Adam

Adamie to samo zrobiłam dla Franki - też na początku się rozpisywałam o FIV a teraz tylko napisałam że ma, że nie jest zaraźliwe dla innych ras niż koty. Tyle. Odsłon rzeczywiście też sporo ale odzew żaden. Z drugiej strony ja mam chorego kota, który nie zaraża ale sam nie może się też niczym zarazić i uważam że informacja o nosicielstwie powinna być. Czułabym się oszukana gdybym to ja znalazła takie ogłoszenie bez informacji ważnej.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław


Post » Pt maja 20, 2011 20:47 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

Dołączam do wątku Brysia z kciukami. :ok:
On jest cudnym miodowo-karmelowym buraskiem. Może to też warto podkreślić w ogłoszeniu. ;) No i może warto napisać, że jeśli ktoś zdecyduje się adoptować Brysia, może liczyć na informacje od innych osób, które mają takie koty. Niewiele wiem o opiece nad białaczkowcem - od diagnozy naszego mija rok - ale tym, co wiem mogę się podzielić. Poza tym są trzy części wątku o białaczkowcach na forum. To naprawdę pomaga i trochę oswaja chorobę. Ludzie boja się chorób, ale też boją się nieznanego i tego, że zostaną sami z chorym kotem.
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 20, 2011 21:31 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

Jeżeli kot ma FeLV to nie znaczy, że jest chory.Może być, tak jak z resztą każdy, ma po prostu mniejszą odporność.Myślę,że należałoby pisać,że ma w sobie wirusa, nie, że jest nieuleczalnie chory.Zgodnie z prawdą.Oszukiwać nie wolno, to oczywiste.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 20, 2011 21:34 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

ewar pisze:Jeżeli kot ma FeLV to nie znaczy, że jest chory.Może być, tak jak z resztą każdy, ma po prostu mniejszą odporność.Myślę,że należałoby pisać,że ma w sobie wirusa, nie, że jest nieuleczalnie chory.Zgodnie z prawdą.Oszukiwać nie wolno, to oczywiste.

Ty... to jest myśl! Dzięki, pozwolę sobie skorzystać z tej rady przy zmianie ogłoszeń Frani :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 21, 2011 0:08 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

ewar pisze:Jeżeli kot ma FeLV to nie znaczy, że jest chory.Może być, tak jak z resztą każdy, ma po prostu mniejszą odporność.Myślę,że należałoby pisać,że ma w sobie wirusa, nie, że jest nieuleczalnie chory.Zgodnie z prawdą.Oszukiwać nie wolno, to oczywiste.


No właśnie tak piszę :)

Bryś jest zdrowy. Niestety, wstępne testy wykazały że może być nosicielem wirusa FeLV (kociej białaczki). Prawdopodobnie zetknął się z tą chorobą, ale wyzdrowiał. Dlatego, zanim powtórne testy nie potwierdzą lub nie zaprzeczą obecności wirusa, Bryś musi trafić do domu, w którym albo nie ma innych kotów albo są tylko koty zaszczepione. Dla innych zwierząt i ludzi ten wirus nie jest w ogóle szkodliwy!


Tylko muszę to zmienić, bo Bryś ma FeLV na pewno...

Ale dobry pomysł z tą deklaracją że pomożemy się nim odpowiednio zaopiekować i że nie zostawimy przyszłego domu samego.

Adam
aburacze
 

Post » Sob maja 21, 2011 0:34 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

Jeszcze raz ja :)

Poprawiłem trochę Allegro Brysia na podstawie Waszych sugestii. Uprzejmie proszę o przeczytanie i ewentualne dalsze uwagi:
http://allegro.pl/brys-przytulasny-bura ... 14410.html

Pozdrawiam serdecznie!

Adam
aburacze
 

Post » Sob maja 21, 2011 7:26 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

Mnie się podoba :ok: Fajne ogłoszenie :kotek:
Teraz mocne kciuki za dom dla Brysia :ok:
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 21, 2011 7:27 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

Pisałabym, że ma wirusa FeLV ( kocia białaczka - to nie NOWOTWÓR).Wiem,że ludzie czytają "koci katar" i machają ręką, bo to tylko przeziębienie.Białaczka brzmi strasznie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 21, 2011 8:45 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

ewar pisze:Pisałabym, że ma wirusa FeLV ( kocia białaczka - to nie NOWOTWÓR).Wiem,że ludzie czytają "koci katar" i machają ręką, bo to tylko przeziębienie.Białaczka brzmi strasznie.

Z tego co słyszałam to jest też odmiana nowotworowa ale rzadko się zdarza.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 21, 2011 11:14 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

W Allegro Brysia napisałem:

Bryś jest zdrowy. Niestety, specjalistyczne testy wykazały że jest nosicielem wirusa FeLV (wirusowej kociej białaczki, to nie to samo co białaczka u ludzi). Prawdopodobnie zetknął się z tą chorobą, ale wyzdrowiał. Dlatego Bryś musi trafić do domu, w którym albo nie ma innych kotów albo są tylko koty zaszczepione. Dla innych zwierząt i ludzi ten wirus nie jest w ogóle szkodliwy! FeLV w świecie kotów nie jest rzadkością, więc Bryś nie jest nietypowy, po prostu rzadko robi się kotom takie specjalistyczne testy.


Może być?

Adam
aburacze
 

Post » Sob maja 21, 2011 12:59 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

Jasne :piwa: Sorry,że tak się czepiam, ale przecież rozmawia się też z potencjalnym domkiem, można wszystko wyjaśnić.Białaczka u kotów to nie jest pikuś, drobiazg,domek musi mieć świadomość,że kot może zarażać,że może zachorować. Natomiast słowo "białaczka" powoduje, że ludzie w ogóle nie biorą pod uwagę adopcji.
Miałam bardzo chorego kota, szanse na jego wyleczenie mizerne, domek w ogóle się tym nie zrażał.Im więcej mówiłam o jego chorobie, tym bardziej mnie zapewniali, że o niego zadbają,że maja znajomą wetkę, że czują,że właśnie choremu trzeba pomóc...itd.Kot wyciął numer i wyzdrowiał :lol: , są nim zachwyceni.Tak też bywa, czego Bryniowi i moim białaczkowcom życzę :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56322
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 22, 2011 13:18 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

Pisałam do Mru w sprawie finansów Brysia, ona przewiduje że ze 200zł się zbierze z samego Allegro (może więcej), może uda się Brysia wciągnąć na listę do pomocy z Kociej Skarbonki (pomoc składkowa - kwota faktury do 200zł). I stąd moje pytanie/prośba - do kogo ewentualny kontakt w sprawie faktur przelewowych za leczenie Brysia? I czy Bryś w ogóle jest/będzie leczony? Kasa jest, na pewno jeszcze coś skapnie dodatkowo dlatego nie widzę większych problemów żeby móc już zacząć leczenie ciężko chorego kota, skoro potwierdzono białaczkę (na ten cel również zbierane są pieniądze na allegro - testy i leczenie). Proszę poważnie potraktować moje pytanie.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 22, 2011 13:48 Re: Brynio pieszczoch FELV - bezdomny... pilnie DT, DS błagamy..

wg danych z allegro Bryś ma już 210zł. W poniedziałek/wtorek poproszę Mru o zweryfikowanie tej kwoty (sobotnio-niedzielne przelewy dotrą dopiero w poniedziałek/wtorek).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, kociaraznadmorza, pauprenses i 61 gości