BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 20, 2011 19:25 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Odwiedzam ten wątek od początku, ale chyba czas się z niego wypisać.
Atmosfera taka gęsta, że aż przykro.
Coby któraś ze stron nie napisała, to zawsze znajdzie się po drugiej stronie kotoś co się zaraz najeży i doszukuje drugiego dnia w odpowiedzi pierwszej. I tak wkołomacieju, a o kociaczkach już od dłuższego czasu zupełna cisza.
Tylko, że taka kara dotyka także cichych poczytywaczy kibicujących tej rodzince.

Kociaczkom i ich mamusi życzę szczęśliwego życia, pozostałym sukcesów w działaniu i mniej powodów do jeżeniasię :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob maja 21, 2011 6:07 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Jak napisałam nie będę komentować listy zarzutów,pretensji i takich tam :mrgreen:

Jednak nie zamierzam zrezygnować z zaglądania na wątek i zadawania pytań!Pytań o rodzinkę kocią.

Wątek został założony przez pinokio_ jako pomocowy :wink: dla kociej rodziny w potrzebie.
Jak na wielu takich wątkach po szczęśliwym uratowaniu (albo i nie :cry: ) udzielane są informacje o dalszych losach. W tym wypadku o mamusi, dzieciaczkach. Jak rosną i wyglądają ,czy są zdrowe, jakie bariery pokonały dorastając,co jedzą,czy korzystają z kuwety...Potem są wieści o ew adopcjach ,a potem sporadycznie wrzucane są wieści z DS! Ot,pogaduszki o dzieciach, ich losach i dorastaniu.

O mamciach też często się pisze.Co z nimi,jaki los je spotkał,czy są zdrowe,bezpieczne...Nawet jeśli zostały wypuszczone na tzw wolność.

Często na wąty wklejane są foty, które z radochą oglądają czytacze.Jak rozumiem tu fot nie będzie, bo nie :mrgreen: Ale słowo pisane powinno być!

Każdy tu zaglądający martwi się przede wszystkim o mamusię. Czy "opiekunka" będzie teraz tą prawdziwą ,odpowiedzialną opiekunką? Czy kocia która nie rokowała nadziei na oswojenie w DT, odnajdzie się w domu Pani? Co z nią będzie jeśli się nie sprawdzi?Czy będzie jakaś piecza nad nią?

Martwimy się przede wszystkim brakiem wieści o dzieciaczkach.Co z nimi? Podobno 2 miały mieć dom?Czy poszły do DS ,jak się tam odnalazły?Co z resztą?

Nie mogę zrozumieć dlaczego prośby o jakiekolwiek wieści wzbudzają takie emocje? Dlaczego w potoku słów nie ma konkretynych konkretów na temat kotów?

pinokio_ jeśli masz jakąś wiedzę na temat rodzinki to prosimy podziel się nią.

Watek został założony i każdemu cztaczowi, zaglądaczowi taka wiedza się należy!
Kilka słów informacji powinno być zamieszczane.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob maja 21, 2011 7:49 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

ASK@ pisze: (...)
Często na wąty wklejane są foty, które z radochą oglądają czytacze.Jak rozumiem tu fot nie będzie, bo nie :mrgreen: Ale słowo pisane powinno być!
(...)
Tu masz wyjasnienie czemu nie ma zdjęć.
aga&2 pisze: (...)
Pewnie że sympatycznie. Tyle że Czarnulka mieszka poza miastem. Spory kawałek. A zdjęcia robiłam ja - jestem w 9 mcu ciąży i jako wieloryb poruszam się na zdjęcia tylko tam gdzie naprawdę muszę - do nowo zgłoszonych kociaków które muszę wystawić do adopcji. A jest tego masa niestety.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob maja 21, 2011 7:59 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Czarnulka21 pisze:
Domagacie się zdjęć, recenzji o kociakach - niestety nie mam czasu siedzieć i robić im zdjęć mam rodzinę, którą i tak zaniedbuje przez moją pomoc kocistym, mam też swoje własne koty. I mam nie tylko kociaki pod opieką ale też inne koty do opieki leczenia itd.itp Jeszcze na dodatek mój własny kot się rozchorował.




Sorki ,racja trudno robić foty w ostatnich dniach.Trudno cokolwiek robić :!:
Ja odniosłam się do powyższego cytatu.Tak się składa,że większość z nas ma rodziny, domy, pracę,choroby, koty własne ,tymczasy i dokarmiane.Tu na miau to nie nowina.

Fot więc nie będzie.I należy się z tym pogodzić z w/w przyczyn.
Jednak prosimy choć o te zrobione im do adopcji ? Jeśli zostały zrobione.
Ale na jakieś pisane info to powinniśmy liczyć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob maja 21, 2011 9:12 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

ASK@ pisze:Jednak prosimy choć o te zrobione im do adopcji ? Jeśli zostały zrobione.
strona 17 niniejszego wątku viewtopic.php?f=1&t=126997&p=7467406#p7467406 oraz http://kotkowo.pl/index.php?option=com_ ... &Itemid=76 szukaj "Oseski"
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 21, 2011 9:29 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

ASK@ pisze:Watek został założony i każdemu cztaczowi, zaglądaczowi taka wiedza się należy!
Kilka słów informacji powinno być zamieszczane.

8O
Pokaż mi gdzie w regulaminie miau jest zapis,że DT ma dzielić się wiedzą z czytaczami :?:

fasolus

 
Posty: 153
Od: Czw maja 06, 2010 16:33

Post » Sob maja 21, 2011 9:33 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

fasolus pisze: 8O
Pokaż mi gdzie w regulaminie miau jest zapis,że DT ma dzielić się wiedzą z czytaczami :?:

A to dobre :lol: :lol: :lol:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob maja 21, 2011 9:37 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Usypianie maluchów zgodne z prawem, regulamin nie obejmuje dzielenia sie wiedzą o kociakach - dajcie spokój, szkoda czasu i zachodu. Nie ma się czego spodziewać oprócz prowokujących postów :( Szkoda

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob maja 21, 2011 10:59 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Erin pisze:
fasolus pisze: 8O
Pokaż mi gdzie w regulaminie miau jest zapis,że DT ma dzielić się wiedzą z czytaczami :?:

A to dobre :lol: :lol: :lol:


To jest smutne. Po co zakładać wątki jak ludzie nie będą mieć wieści?Po co?
Czuję się zawsze zobligowana do udzielenia informacji zaglądającym o kotach.
Widać blondynka jestem co to regulaminu nie czyta :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 22, 2011 9:57 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Jak się mają kociaki? No i co z ich mamusią? Chyba macie jakieś informacje, podzielcie się z ciekawskimi.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie maja 22, 2011 18:56 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

jasdor pisze:Jak się mają kociaki? No i co z ich mamusią? Chyba macie jakieś informacje, podzielcie się z ciekawskimi.

:?: :?: :?:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 22, 2011 18:56 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

:?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon maja 23, 2011 5:17 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Chcielibyśmy sie dowiedzieć,ja chciałabym się dowiedzieć czy mamusia już wróciła do "opiekunki" i jak sobie obie radzą. Czy dzieciaczki, które miały obiecany DS już do niego poszły? A jak pozostałe?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 23, 2011 12:47 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Śpieszę więc zaspokoić ciekawość ciekawskich : D
Kotka wróciła do opiekunki i narazie siedzi w domu. Kobieta nie chce rozmawiać - wiadomo, jest to osoba trudna. Ale prawdopodobnie kicia będzie po prostu wychodząca - narazie to ją widziałam 2 razy (chodzę tam wietrzyć dziecko w ramach kontroli sytuacji) i kicia wisi w oknie. Tj może przesadziłam - widziałam raz jak przy owym oknie majstrowała :roll:

Co do maluchów - mają nowego "braciszka" i "siostrzyczkę" czyli dwa małe czarnuchy, które "wskoczyły" panu na balkon (na wysokości ponad 1,5m 8O ). Fajne węgielki - widać, że hodowane w domu i ktoś je panu "wskoczył" A ponieważ wczoraj byłam poznać te małe mega skoczki są też foty ku uciesze gawiedzi :wink:
Oto nowa rodzina:
Obrazek
Obrazek
A to całkiem ŻYWE Oseski 8)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon maja 23, 2011 13:01 Re: BIAŁYSTOK-Kotka z czwórką dzieci na ulicy - ratunku!!!

Jakie one śliczne, czysciutkie, dopatrzone. Takie pocztówkowe. Dziękuję :1luvu: :ok:
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości