
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
terenia1 pisze:balbina38 pisze:terenia1 pisze:GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 16.05.-22.05.2011
16.05. pon. rano Gosia wie. Teresa
17.05. wt. rano Jadzia, Piotr wie. Bona
18.05. śr. rano Alienor wie. MaraS.
19.05. czw.rano Beatka wie. Bona
20.05. piat rano brak wie. Cookie
21.05. sob. rano brak wie. Teresa
22.05. niedz. Dorota wie. Cookie
19.05. rano poproszę
Dziękuję Beatko
Alienor pisze:Pani Wiesiu, dobrze, że pani tyle pisze - przynajmniej wiadomo dokładnie co się działoNiestety fakt, że mamy mały koci raj oznacza, że nie zawsze da się "obsłużyć" wszystkie koty - jak który za wysoko albo za sprytny, to naprawdę problem, żeby dorwać i np. leki podać
Tak czy owak jest Pani bardzo pomocna - wygłaskanie i wymasowanie kotów (tych co pozwolą
) to coś, co jest ważne dla kiciów, a na co nam często na porannym dyżurze czasu nie starcza
A pani jeszcze karmi, sprząta i podaje leki
Alienor pisze:Pani Wiesiu, dobrze, że pani tyle pisze - przynajmniej wiadomo dokładnie co się działoNiestety fakt, że mamy mały koci raj oznacza, że nie zawsze da się "obsłużyć" wszystkie koty - jak który za wysoko albo za sprytny, to naprawdę problem, żeby dorwać i np. leki podać
Tak czy owak jest Pani bardzo pomocna - wygłaskanie i wymasowanie kotów (tych co pozwolą
) to coś, co jest ważne dla kiciów, a na co nam często na porannym dyżurze czasu nie starcza
A pani jeszcze karmi, sprząta i podaje leki
wiesiak pisze:Byłam dzisiaj o 12 godz aby pomasować Noska.Niestety spał sobie za budą a jest zbyt nisko abym go wyjęła.Trafiłam akurat
jak Smółka robiła kupkę można powiedzieć jak w reklamie robi zdrowa kupę..Bardzo lubi być głaskana ale poza boksem na widok Józia warczy.Krawatka bardzo dopominała się o głaskanie i miauczy mówiąc jestem tu choc do mnie,Klimek bidulek też uwielbia pieszczoty.Nie wyjmowałam ich z klatki bo są dla mnie za wysoko ale wygłaskałam.Wiki spała w budzie wysoko na klatkach jak ona zejdzię?Było czysto więc sprzątnęłam tylko kuwety.Przyniosłam trochę parówek bałam sie dać więcej bo nie wiem czy wolno takie niekocie jedzonko dać ale kotkom smakowalo oczywiście Klimkowi nie dałam.Na zdrowej też im smakowało tylko zjadły by wiecej.Bura koteczka batdzo płochliwa ale upominała się o swoją częsc.Glaskania bała się albo mnie.Zostawiłam w lodówce pasztetową drobiową nie rozmroziła się więc jeśli można to prosze dać kotkom a jak nie to dla psa .
Przepraszam jak za dużo piszę
wiesiak pisze:Pani Teresko ja też proszę o dorobienie klucza do chatki bo pożyczylam od Gosi zgoda p/Ewy jest.
z gory dziękuję
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, egw, elmas, Google [Bot] i 97 gości