Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 10, 2011 13:22 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

Ewung, cudny obrazek. Jejjj, dlaczego ja tak nie umiem malować :? Trochę tylko umiem, troszeczkę.

Joasiu, brzozy super są, też je lubię. Z wyjątkiem jesieni, kiedy trzeba liście grabić, tysiące liści. No i niewiele roślin przy nich daje radę, wybierają z gleby wszystkie soki. Ale z drugiej strony, tej zieleni i szumu, i tych ptaków co w nich buszują, nie oddałabym za nic :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto maja 10, 2011 20:13 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

A ja znielubilam brzozy. Po pierwsze mam uczulenie na pylek brzozy, a po drugie na poczatku jesieni dostaje szalu przy sprzataniu, ich nasiona sa doslownie wszedzie :? A u sasiadki rosna sobie tuz przy naszym plocie piekne brzozy w liczbie pieciu :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pt maja 13, 2011 19:14 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

Też się nie popiszę :roll:
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon maja 16, 2011 9:10 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

W piątek, tuż po poobiedniej kawie, postanowiliśmy zrobić sobie spacerek dookoła naszej działki. Koty w mig zorientowały się, że zeszliśmy z tarasu i wyrosły koło nas jak spod ziemi :lol: .

Pójdziemy z nimi, Milka? Będzie im miło ;-)
Obrazek

Idziesz, Fryc?
Obrazek

No jasne :-)
Obrazek

Ale pogonimy się trochę, dziewczyny? :twisted:
Obrazek

A tam, znów świrujesz...
Obrazek

Tutaj mnie nie dopadniesz :P
Obrazek

Frodo, nie łaź po warzywniku :roll:
Obrazek

Kropka, słyszysz? Coś w trawie piszczy... :strach:
Obrazek

Zdawało ci się. Zamiast szukać wiatru w polu, lepiej naostrz pazury na tym fajnym pniu :ok:
Obrazek

Mila, Mila! Gdzie jesteś?
Obrazek

Ale przyjemny cień :-) . Odpocznijmy trochę :)
Obrazek

Miło się odpoczywało.
Wam, dziewczynki, dam spokój, ale Frodziaka pogonić trochę muszę!
:twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

No i tak miło zleciał nam czas :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon maja 16, 2011 9:35 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

Cudownie ! ....tylko pozazdrościć :wink: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon maja 16, 2011 9:38 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

Ojej ależ sielanka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Fryc już na serio stał się domownikiem :1luvu:
napatrzeć się na piękne futra nie moge normalnie jak Oni pięknie pilnują terenu ach :1luvu: :1luvu: :1luvu:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon maja 16, 2011 9:54 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

:lol:

Ale z nich gospodarze :wink: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 16, 2011 10:01 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

Cudna fotostory :1luvu:

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon maja 16, 2011 13:16 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

No fajne są z tą stałą chęcią dotrzymywania nam towarzystwa :lol: . Teraz Michał spędza poza domem praktycznie całe popołudnia - sieje, sadzi, plewi, podlewa - a one cały czas kręcą się koło niego. Gdy zapada zmrok, całe towarzystwo wielce zmachane zespołowo melduje się w domu. Nie pamiętam kiedy musiałam je nawoływać, żeby zamknąć na noc :ok: . Tak się męczą tym pomaganiem, że same padają z nóg :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon maja 16, 2011 13:31 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

JoasiaS pisze:No fajne są z tą stałą chęcią dotrzymywania nam towarzystwa :lol: . Teraz Michał spędza poza domem praktycznie całe popołudnia - sieje, sadzi, plewi, podlewa - a one cały czas kręcą się koło niego.
................



A bo to ciekawe bardzo jest :lol:
A ciekawość to przecież przewodnia myśl kociego istnienia :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 16, 2011 15:02 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

mahob pisze:
JoasiaS pisze:No fajne są z tą stałą chęcią dotrzymywania nam towarzystwa :lol: . Teraz Michał spędza poza domem praktycznie całe popołudnia - sieje, sadzi, plewi, podlewa - a one cały czas kręcą się koło niego.
................



A bo to ciekawe bardzo jest :lol:
A ciekawość to przecież przewodnia myśl kociego istnienia :wink:

No dokładnie :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon maja 16, 2011 21:09 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

Tak się przypatrzyłam ostatniemu zdjęciu i mi się pomyślało, że Fryckowi w sumie przyda się trochę polatania za Frodem. Może tego zwisającego nieco zgubi :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw maja 19, 2011 14:26 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

Pamiętacie jak zaraz po naszej przeprowadzce na wieś, moje koty, oszołomione możliwością swobodnego polowania, przynosiły do domu wszystko, co tylko były w stanie złapać? Dostawaliśmy od nich myszy, ryjówki, nornice, żaby, jaszczurki itp. Ponieważ były to dość kłopotliwe prezenty, dziękowaliśmy za nie kotom z umiarkowanym entuzjazmem :roll:

W tym sezonie nieoczekiwanie urwało się przynoszenie łupów do domu. Widocznie koty uznały, że dość już tych niedocenionych uprzejmości i konsumują swe ofiary na miejscu. Polują na pewno, bo czasem widzę porzucone w trawie zwłoki ryjówek lub nornic, zabitych tylko dla sportu.

W ubiegłą niedzielę natknęłam się na leżącą na ścieżce nieopodal domu świeżo upolowaną nornicę. Poprosiłam Michała, żeby ją zakopał, jak już skończy sadzenie krzewów. Michał obiecał, że to zrobi, ale zapomniał.

Wieczorem, spacerujący dotąd po ogrodzie Frycek, wpadł jak burza do domu i pognał do kuchni, wydając przedziwne, stłumione dźwięki. Zaniepokojeni, pobiegliśmy za nim. Fryc uwalił się na podłodze, wypluł z pyska coś kosmatego i, niezwykle dumny z siebie, zaczął nam to prezentować, gadając przy tym ile wlezie. Od razu poznałam nornicę ze ścieżki :roll:

Oczywiście chciałam mu ją natychmiast odebrać, ale jego wyraźne podekscytowanie tą zdobyczą powstrzymało moje zapędy. Fryc ożywił się jak nigdy dotąd. Tarzał się po podłodze z gryzoniem w łapach, podrzucał go, froterował nim podłogę, żonglował, wpychał pod kredens i po chwili wyciągał z powrotem :lol: . Słowem, urządził sobie przednią zabawę :ok: :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W pewnym momencie wyniósł nornicę do pokoju i tam, na swoim posłanku, kontynuował zabawę.
Oto nagranie:

http://www.youtube.com/watch?v=lNCXEAJ-vfE

Cała akcja została brutalnie przez mnie przerwana, gdy Wielkiego Łowczego wyraźnie poniosło i zabrał się za odgryzanie łba swojej zabawce :twisted:

A swoją drogą, ciekawe czy zaskoczy jak pozostałe koty i zacznie samodzielnie polować? :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw maja 19, 2011 14:41 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

Rewelacyjny filmik :lol: Frycek jak kociak bryka z tą mychą :ryk: :ryk: :ryk:

Ale że zabrałaś mu takie dobre jedzonko ... :evil:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw maja 19, 2011 14:43 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

amyszka pisze:Ale że zabrałaś mu takie dobre jedzonko ... :evil:

Bleeee...
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 28 gości