12.04 SGGW-akcja ZAPYTAJ MINISTRA (s.91)

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Śro maja 18, 2011 14:12 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt znajdziesz tu:
http://zespoldlazwierzat.pl/?p=468

projekt stworzony przez Koalicję:
http://www.koalicja.org.pl/najwazniejsz ... ustawy.pdf
http://www.koalicja.org.pl/projekt_ustawy.pdf

Ubolewam niestety tylko nad tym, że nie zaproszono i nie skorzystano w żaden sposób przy tworzeniu tej ustawy z oferowanej pomocy organizacji zrzeszających hodowców - jak Związek Kynologiczny, Felis Polonia czy inne. Odniosłam również niepohamowane wrażenie, że zrobiono to celowo. Na zgłaszany przez nas akces pomocy i zainteresowania sprawą nigdy nie było odpowiedzi zwrotnej. Z resztą wystarczy rzucić okiem, kto tworzy koalicję. Brakuje niestety wielu prozwierzęcych profesjonalnych organizacji, które wniosłyby z pewnością w treść projektu wiele mądrego. I w rezultacie mamy projekt bardzo ułomny w aspekty dotyczące ogólnie pojętej hodowli zwierząt, również z punktu dobra zwierząt rasowych - to tak jakby autorzy nie brali pod uwagę istnienia takowych. Zostaliśmy wrzuceni do jednego worka z pseudo (rasowy=rodowodowy) - to inna bajka na innej planecie.
Podkreślam, że jestem miłośnikiem zwierząt i obrońcą ich praw od 40 lat!
Ave
 

Post » Śro maja 18, 2011 15:22 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

Ave pisze:projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt znajdziesz tu:
http://zespoldlazwierzat.pl/?p=468

projekt stworzony przez Koalicję:
http://www.koalicja.org.pl/najwazniejsz ... ustawy.pdf
http://www.koalicja.org.pl/projekt_ustawy.pdf

Ubolewam niestety tylko nad tym, że nie zaproszono i nie skorzystano w żaden sposób przy tworzeniu tej ustawy z oferowanej pomocy organizacji zrzeszających hodowców - jak Związek Kynologiczny, Felis Polonia czy inne. Odniosłam również niepohamowane wrażenie, że zrobiono to celowo. Na zgłaszany przez nas akces pomocy i zainteresowania sprawą nigdy nie było odpowiedzi zwrotnej. Z resztą wystarczy rzucić okiem, kto tworzy koalicję. Brakuje niestety wielu prozwierzęcych profesjonalnych organizacji, które wniosłyby z pewnością w treść projektu wiele mądrego. I w rezultacie mamy projekt bardzo ułomny w aspekty dotyczące ogólnie pojętej hodowli zwierząt, również z punktu dobra zwierząt rasowych - to tak jakby autorzy nie brali pod uwagę istnienia takowych. Zostaliśmy wrzuceni do jednego worka z pseudo (rasowy=rodowodowy) - to inna bajka na innej planecie.
Podkreślam, że jestem miłośnikiem zwierząt i obrońcą ich praw od 40 lat!

Ave, bardzo Ci dziękuję za ten głos, bardzo dla mnie ważny.

gdzie znaleźć projekty, wiem, oczywiście, interesowało mnie zdanie członków koalicji na temat braków w tym poselskim.

bo w koalicyjnym - ciekawe, ilu hodowców to doczytało - nie tylko (tak jak piszesz) jesteśmy w jednym worku z pseudo, ale też będziemy musieli (każdy, kto będzie chciał dalej hodować) założyć działalność gospodarczą.
rozwiązania dotyczące hodowli są w projekcie poselskim dużo sensowniejsze i stwarzają rzeczywiste możliwości walki z pokątnymi rozmnażalniami zwierząt niby rasowych.

oczywiście mam świadomość, że cała ustawa to kilkadziesiąt artykułów, a mnie szczególnie interesuje ten jeden. na innych sprawach (takich jak na przykład ubój zwierząt) kompletnie się znam, ale błyska mi myśl: skoro tu jest taka bzdura, to może w innych miejscach też?
Izabela
Obrazek

Marcepan

Avatar użytkownika
 
Posty: 1629
Od: Śro lip 11, 2007 15:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro maja 18, 2011 19:01 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

Ave pisze:Ubolewam niestety tylko nad tym, że nie zaproszono i nie skorzystano w żaden sposób przy tworzeniu tej ustawy z oferowanej pomocy organizacji zrzeszających hodowców - jak Związek Kynologiczny, Felis Polonia czy inne. Odniosłam również niepohamowane wrażenie, że zrobiono to celowo. Na zgłaszany przez nas akces pomocy i zainteresowania sprawą nigdy nie było odpowiedzi zwrotnej.
Przykro się to czyta, ale wcale mnie to nie dziwi.
Pozostaje mieć nadzieje, że ten projekt jest tak samo zły i nieprofesjonalnie napisany w punktach na których się nie znam, jak w miejscach, gdzie pisze się o hodowli zwierząt towarzyszących.
Wtedy nawet, jeśli aktywiści zbiorą te 200 000 podpisów, i tak przepadnie on w głosowaniu.

O wiele bardziej interesujący w tym zakresie jest projekt parlamentarny, który nie tylko daje kij na pseudohodowców, ale daje też organizacjom felinologicznym możliwość realnego utrudnienia życia nieuczciwym hodowcom.
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 19, 2011 8:30 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

Olivia pisze: Pozostaje mieć nadzieje, że ten projekt jest tak samo zły i nieprofesjonalnie napisany w punktach na których się nie znam, jak w miejscach, gdzie pisze się o hodowli zwierząt towarzyszących.Wtedy nawet, jeśli aktywiści zbiorą te 200 000 podpisów, i tak przepadnie on w głosowaniu.

Szanowna Olivio, nad projektami ustaw w Sejmie pracuje się w komisjach i podkomisjach, to nie jest tak, że przyjmuje się je do głosowania w tej postaci jaka zapisana jest w projekcie. Proszę jednak, abyś realnie oceniła, czy projekt parlamentarny nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt ma szansę na przejście całej procedury w tej kadencji Sejmu. W mojej ocenie projekt parlamentarny w tej kadencji nie zostanie uchwalony, a w związku z tym przepadnie wraz z upływem kadencji Sejmu.

Natomiast projekt obywatelki musi być procedowany dalej w Sejmie kolejnej kadencji. Nigdy nie twierdziłem, że projekt Koalicji jest idealny, zapewne wiele zapisów projektu będzie przez posłów i senatorów zmienionych, ale trudno nie dostrzegać, że dzięki Grupy Inicjatywnej Koalicji , Koalicjantom i tysiącom Osób w Polsce składających podpisy pod projektem ustawy Sejm będzie zmuszony pochylić się nad tematem ochrony zwierzat. Jest to realna szansa na zmianę prawa, same dyskusje na forach, czy w mediach prawa nie zmienią. Odrebną kwestią jest stosowanie prawa, tutaj bez zmiany mentalności policjantów, prokuratorów czy sędziów zmiana prawa niewiele pomoże.

Przykro mi czytać Twoje słowa : "Pozostaje mieć nadzieje, że ten projekt jest tak samo zły i nieprofesjonalnie napisany...", to taka emocjonalna i nieracjonalna wypowiedź. Ostatecznie każdy z nas może zebrać grupę osób, napisać własny inny projekt ustawy, zebrać 100 tyś. podpisów i skierować go do Marszałka Sejmu.
Twój głos może zmienić sytuację wielu zwierzaków w Polsce, wspólnie jako świadomi swoich praw obywatele możemy tego dokonać.
http://www.koalicja.org.pl # http://zespoldlazwierzat.pl ^Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt -informacja ze strony sejmowej

Bożenowe Tymczasy :)

miluś

 
Posty: 192
Od: Nie wrz 14, 2008 8:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 19, 2011 9:38 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

miluś pisze:Przykro mi czytać Twoje słowa : "Pozostaje mieć nadzieje, że ten projekt jest tak samo zły i nieprofesjonalnie napisany...", to taka emocjonalna i nieracjonalna wypowiedź. Ostatecznie każdy z nas może zebrać grupę osób, napisać własny inny projekt ustawy, zebrać 100 tyś. podpisów i skierować go do Marszałka Sejmu.

Szanowny milusiu, proszę mi uwierzyć, że mi jest jeszcze bardziej przykro, że w koalicyjnym projekcie postawiono znak równości między hodowcami a pseudohodowcami.
Bardzo mnie interesuje, czy stawiając ten znak koalicjanci kierowani byli niewiedzą czy po prostu złą wolą?
Emocjonalne zaś i nieracjonalne jest moim zdaniem nie skorzystanie z propozycji współpracy i pomocy ludzi, którzy na hodowli zwierząt towarzyszących znają się doskonale i odrzucenia tej pomocy nijak nie mogę zrozumieć. Może Ty zechcesz mi to wyjaśnić, dlaczego ta oferta nie została przyjęta? Ba, nawet nie odpowiedziano na nią, co jest już po prostu niegrzeczne?

Zresztą więcej zapisów w tym projekcie mnie zdumiewa, ale to już jakby trochę poza tematem.

Jednak nawet uczucie rozżalenia czy zdumienia z powodu zapisów dotyczących hodowania psów i kotów wypracowanych (chociaż czytając te przepisy mam wrażenie, że słowo 'wypracowany' jest tu stanowczo za wielkie) przez koalicjantów nie powoduje, że nie jestem w stanie przeczytać ze zrozumieniem przepisów prawnych, i wyłącznie brzmieniem tych przepisów się kierowałam, nie zaś emocjami, co tu sugerujesz.
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw maja 19, 2011 10:05 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

Olivia pisze:Bardzo mnie interesuje, czy stawiając ten znak koalicjanci kierowani byli niewiedzą czy po prostu złą wolą?

słuchałam wczoraj w Trójce audycji z udziałem pana Grzegorza Lindenberga i jestem skłonna przypuszczać, że raczej to drugie.

chyba większość z nas, hodowców, zdaje sobie sprawę, że całkiem niemała grupa ludzi zaangażowanych w prawa zwierząt jest hodowlom niechętna, bo według nich rasowe zwierzęta zabierają miejsca tym bezdomnym.

tę niechęć było wczoraj słychać. w dodatku jest połączona z niewiedzą (hodowcy nie płacą KRUS-u, jak twierdzi pan Lindenberg).

nie udało mi się dodzwonić do radia, żeby sprostować choć część z tych przekłamań i uświadomić ludziom, że podatek płaci się od dochodu, a wiele hodowli (moja na pewno) nie osiąga i nie osiągnie go wcale.
jeśli będę zmuszona założyć działalność, to nie tylko nie zapłacę ani złotówki, a będę regularnie dostawał zwrot VAT-u :lol:

smutne jest, że w Koalicji zabrakło osób, które potrafiłyby zjednoczyć CAŁE środowisko, żeby wspólnie działało w naprawdę słusznej sprawie. spychanie nas, hodowców, na margines i zrównanie z rozmnażaczami czyni niepotrzebny rozłam. naprawdę szkoda.
Izabela
Obrazek

Marcepan

Avatar użytkownika
 
Posty: 1629
Od: Śro lip 11, 2007 15:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw maja 19, 2011 11:00 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

Marcepan pisze:...nie udało mi się dodzwonić do radia, żeby sprostować choć część z tych przekłamań i uświadomić ludziom, że podatek płaci się od dochodu, a wiele hodowli (moja na pewno) nie osiąga i nie osiągnie go wcale.
jeśli będę zmuszona założyć działalność, to nie tylko nie zapłacę ani złotówki, a będę regularnie dostawał zwrot VAT-u :lol:....

wyslij e-mail

ja tak kiedyś zrobiłam i był komunikat korygujący oraz info na stronie www
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Czw maja 19, 2011 11:21 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

sunshain pisze:
Marcepan pisze:...nie udało mi się dodzwonić do radia, żeby sprostować choć część z tych przekłamań i uświadomić ludziom, że podatek płaci się od dochodu, a wiele hodowli (moja na pewno) nie osiąga i nie osiągnie go wcale.
jeśli będę zmuszona założyć działalność, to nie tylko nie zapłacę ani złotówki, a będę regularnie dostawał zwrot VAT-u :lol:....

wyslij e-mail

ja tak kiedyś zrobiłam i był komunikat korygujący oraz info na stronie www

zbieram się, nawet załączę zaproszenie do domu, żeby można się było naocznie przekonać, jak wygląda hodowla kotów.
ale ja jestem tylko mała Pikutkowa, nie spodziewam się reakcji, skoro i Związek Kynologiczny, i Felis Polonia zostały zignorowane.
no, ale Miluś ma rację - najłatwiej narzekać i nic nie robić, więc napiszę.
Izabela
Obrazek

Marcepan

Avatar użytkownika
 
Posty: 1629
Od: Śro lip 11, 2007 15:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Wto maja 24, 2011 15:49 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

Olivia pisze:smutne jest, że w Koalicji zabrakło osób, które potrafiłyby zjednoczyć CAŁE środowisko, żeby wspólnie działało w naprawdę słusznej sprawie. spychanie nas, hodowców, na margines i zrównanie z rozmnażaczami czyni niepotrzebny rozłam. naprawdę szkoda.


Fakt, że w Koalicji wystarczyło osób, żeby zjednoczyć część środowiska jest już godny podziwu. Ktoś już tu wspominał, że rozmowy i kompromisy były bardzo trudne i sam fakt powstania projektu, na który zgodziła się Koalicja to duży krok naprzód. Warto to podkreślić: samo powstanie tego projektu jest sukcesem i pcha do przodu dyskusję na temat praw zwierząt i proces legislacyjny.

Nie znam stanowiska Koalicji w tej sprawie, ale jako członkini Stowarzyszenia przeciwdziałającego bezdomności zwierząt nie dziwię się, że hodowców do rozmów nie zaproszono. (Nie wiem czy nie zaproszono - opieram się na opublikowanych tu wypowiedziach.) I wcale nie dlatego, że mam o nich aż tak złe zdanie. Po prostu wydaje mi się, że wtedy kompromis byłby niemożliwy. Ze względów i praktycznych i emocjonalnych. Biorąc pod uwagę ogromne rozbieżności wewnątrz środowiska prozwierzęcego, wydaje mi się, że włączenie dodatkowo do rozmów hodowców jeszcze bardziej utrudniłoby porozumienie i wydłużyło proces. Do tego hodowcy działają w sprzeczności z celami wielu organizacji zrzeszonych w Koalicji, których głównym zadaniem, jak pisałam, jest zapobieganie bezdomności i propagowanie kastracji/sterylizacji. Tu wchodzi wątek emocjonalny. Osoby, które były na nie jednej interwencji, na której zwierzęta w rozmnażalniach i pseudohodowlach dla zysku były traktowane w sposób tak niegodny, że prawie niemożliwy do opisania, musiałyby usiąść do rozmów z osobami, które chcą rozmnażać zwierzęta i obcinać im ogony czy uszy ze względów "estetycznych". Rozłam po prostu jest, to nie Koalicja go stworzyła.

To oczywiście tylko moje zdanie. Przykro mi, że nie udało się stworzyć szerszej Koalicji i zaprosić większej liczby organizacji do współpracy. Ale weźmy też pod uwagę, że prawdopodobnie ani nasze społeczeństwo, ani środowisko prozwierzęce, ani parlamentarzyści nie są jeszcze na tyle dojrzali, żeby usiąść razem i wprowadzić w życie projekt, który zadowoliłby wszystkich, a przede wszystkim zapewnił zwierzętom odpowiednią ochronę.

Tu warto wyjaśnić: jesteśmy (pisząc "my", mam na myśli Stowarzyszenie, nie Koalicję) bardzo przeciwni sprzedawaniu zwierząt w sklepach i na targowiskach (drugi punkt jest nawet uwzględniony w projekcie ustawy, jeśli dobrze pamiętam). Chcielibyśmy, żeby zwierzęta były rozmnażane tylko przez zarejestrowane hodowle podlegające ścisłej kontroli. Niestety to jest póki co zbyt daleko idąca zmiana i nie miałaby szans na realizację.

Natomiast, tak jak ktoś napisał: nic nie stoi na przeszkodzie, żeby związek kynologiczny, hodowców drobnego inwentarza czy jakikolwiek inny wypracował swój projekt, zebrał podpisy i wysłał do Marszałka. Z części wypowiedzi można wywnioskować, że doskonale orientujecie się w przepisach prawnych, sytuacji i potrzebach zwierząt - nic więc nie stoi na przeszkodzie. Jeśli stać Was na poświęcenie swojego czasu i swojej pracy takiej inicjatywie, to ja będę gorąco kibicować, bo każdy kolejny projekt i każda inicjatywa nagłaśnia problem humanitarnej ochrony zwierząt. Do tego zawsze warto też usłyszeć kolejny głos w dyskusji.

To pisałam ja - Marta. :)

Blacky87

 
Posty: 61
Od: Wto mar 29, 2011 21:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 24, 2011 22:47 Re: KOALICJA-123 tyś. podpisów. Czy potrafimy zebrać 200 tyś.???

Blacky87 pisze:
Nie znam stanowiska Koalicji w tej sprawie, ale jako członkini Stowarzyszenia przeciwdziałającego bezdomności zwierząt nie dziwię się, że hodowców do rozmów nie zaproszono. (Nie wiem czy nie zaproszono - opieram się na opublikowanych tu wypowiedziach.) I wcale nie dlatego, że mam o nich aż tak złe zdanie. Po prostu wydaje mi się, że wtedy kompromis byłby niemożliwy. Ze względów i praktycznych i emocjonalnych. Biorąc pod uwagę ogromne rozbieżności wewnątrz środowiska prozwierzęcego, wydaje mi się, że włączenie dodatkowo do rozmów hodowców jeszcze bardziej utrudniłoby porozumienie i wydłużyło proces. Do tego hodowcy działają w sprzeczności z celami wielu organizacji zrzeszonych w Koalicji, których głównym zadaniem, jak pisałam, jest zapobieganie bezdomności i propagowanie kastracji/sterylizacji. Tu wchodzi wątek emocjonalny. Osoby, które były na nie jednej interwencji, na której zwierzęta w rozmnażalniach i pseudohodowlach dla zysku były traktowane w sposób tak niegodny, że prawie niemożliwy do opisania, musiałyby usiąść do rozmów z osobami, które chcą rozmnażać zwierzęta i obcinać im ogony czy uszy ze względów "estetycznych". Rozłam po prostu jest, to nie Koalicja go stworzyła.



Znam wspaniałych hodowców (nie mylić z pseudohodowcami), którzy wspierają działania fundacji i stowarzyszeń walczących z bezdomnością. Np. Felis Posnania pozwala nam wystawiać stioiska na wystawach i zbierać datki. Angar dochód ze sprzedaży kalendarza przeznacza na karmę dla bezdomniaków. Jedna z zaprzyjaźnionych hodowczyń jest opiekunka wirtualną naszych adoptusiów...

Nie wiem, dlaczego nie zaproszono hodowców, ale ważne jest to:
Blacky87 pisze:Fakt, że w Koalicji wystarczyło osób, żeby zjednoczyć część środowiska jest już godny podziwu. Ktoś już tu wspominał, że rozmowy i kompromisy były bardzo trudne i sam fakt powstania projektu, na który zgodziła się Koalicja to duży krok naprzód. Warto to podkreślić: samo powstanie tego projektu jest sukcesem i pcha do przodu dyskusję na temat praw zwierząt i proces legislacyjny.

Obrazek

fuerstathos

 
Posty: 1378
Od: Sob sty 24, 2004 17:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 25, 2011 6:33 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

Prośba do osób zbierający podpisy
Koalicja informuje na swojej stronie, że listy z podpisami popierającymi obywatelski projekt ustawy o ochronie zwierząt muszą być dostarczone do Sejmu do 11 lipca. Jak wszystkim nam wiadomo poczta w wakacje działa wolniej, a i ludzie z Koalicji potrzebują trochę czasu na przygotowanie list w formie dokumentacji przedkładanej Marszałkowi Sejmu.

W związku z tym uprzejma prośba do wszystkich osób zbierających podpisy, aby już teraz wysyłali swoje listy niezależnie od tego czy zebrali 5 podpisów, 10 czy 100. Zawsze po zebraniu kolejnych podpisów listę można przesłać do Koalicji proszę o dołączenie do list już przesłanych.

Proszę nie czekać z przesłaniem list na koniec czerwca, a wysyłać je już dziś. Możemy w ten sposób zaoszczędzić ludziom z Koalicji przygotowującym listy z podpisami dla Sejmu pracy w warunkach wymuszonego pośpiechu i niepotrzebnego stresu. :ok:
Twój głos może zmienić sytuację wielu zwierzaków w Polsce, wspólnie jako świadomi swoich praw obywatele możemy tego dokonać.
http://www.koalicja.org.pl # http://zespoldlazwierzat.pl ^Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt -informacja ze strony sejmowej

Bożenowe Tymczasy :)

miluś

 
Posty: 192
Od: Nie wrz 14, 2008 8:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 12, 2011 13:30 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

Witm,
Ile Wam tych podpisów brakuje?
Czy listy mogą nie być wypełnione w 100% i będziecie liczyć każdą kartkę ręcznie?
Pozdrawiam serdecznie
monika
ObrazekObrazekObrazek

SyberyjskiSen

 
Posty: 470
Od: Sob sty 31, 2009 13:53
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Post » Pon cze 13, 2011 17:24 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

SyberyjskiSen pisze:Witm,
Ile Wam tych podpisów brakuje?
Czy listy mogą nie być wypełnione w 100% i będziecie liczyć każdą kartkę ręcznie?
Moniko czy Ty czytałaś ten projekt?
Gdzie hodowca i pseudohodowca to jedno?
Gdzie hodowla ma być działalnością gospodarczą?
Jesteś pewna, że właśnie ten projekt chcesz poprzeć? 8O
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon cze 13, 2011 19:34 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

Olivia pisze:
SyberyjskiSen pisze:Witm,
Ile Wam tych podpisów brakuje?
Czy listy mogą nie być wypełnione w 100% i będziecie liczyć każdą kartkę ręcznie?
Moniko czy Ty czytałaś ten projekt?
Gdzie hodowca i pseudohodowca to jedno?
Gdzie hodowla ma być działalnością gospodarczą?
Jesteś pewna, że właśnie ten projekt chcesz poprzeć? 8O


1. Listy nie muszą być wypełnione "do pełna" gdyż zliczaniu podlegają osoby, a właściwie ich podpisy potwierdzające wsparcie projektu. Jeśli na liście będą np. 3 osoby wpisujące swoje dane potwierdzone podpisem to będą to 3 głosy.Do wprowadzenia projektu ustawy do Sejmu potrzeba 100 tyś. podpisów, Koalicja zebrała ich już ponad 150 tyś. wprowadzenie projektu ustawy jest więc przesądzone. Jest sprawą oczywistą, że im więcej Koalicja zbierze podpisów ponad ustalone ustawą minimum tym lepiej.

2. Żaden projekt ustawy nie jest idealny, ale ostateczny kształt nadają ustawie posłowie i senatorowie wsparci głosem doradczym ekspertów i właściwych komórek organizacyjnych Kancelarii Sejmu. Dziwi mnie to totalne negowanie projekt ze strony osób poniekąd życzliwych zwierzakom. Zamiast energię swoją i pomysły kierować w stronę posłów i senatorów, rzucają oni przysłowiowe "kłody pod nogi" inicjatywie osób, które są na najlepszej drodze do wprowadzenie dyskusji o problemach zwierzaków pod obrady Sejmu. Proszę obiektywnie spojrzeć na stan obecny, kończy się kadencja parlamentu i pomimo dobrej woli grupy posłów żaden projekt nowelizacji czy projekt ustawy o ochronie zwierząt nie został doprowadzony nawet do pierwszego czytania. Czy w tej sytuacji nie warto wspierać KOALICJI DLA ZWIERZĄT, co nie oznacza zakazu lobbowania u posłów i senatorów (następnej kadencji) o wprowadzenie do projektu zmian.
Twój głos może zmienić sytuację wielu zwierzaków w Polsce, wspólnie jako świadomi swoich praw obywatele możemy tego dokonać.
http://www.koalicja.org.pl # http://zespoldlazwierzat.pl ^Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt -informacja ze strony sejmowej

Bożenowe Tymczasy :)

miluś

 
Posty: 192
Od: Nie wrz 14, 2008 8:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 13, 2011 22:34 Re: KOALICJA. Prośba do zbierających podpisy-str.10

miluś pisze: Czy w tej sytuacji nie warto wspierać KOALICJI DLA ZWIERZĄT, co nie oznacza zakazu lobbowania u posłów i senatorów (następnej kadencji) o wprowadzenie do projektu zmian.

Zdecydowanie NIE.
Lepiej lobbować projekt parlamentarny.
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron