KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 18, 2011 10:38 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

pamiętam jak przynieśliśmy naszego Kropisia, do weterynarza. Kotek miał chyba niecałe 2 miesiace i futro na nim się ruszało od pcheł. :( tak go pogryzły, miał taką niedokrwistość, że byl na skraju śmierci
teraz jest szefem w ogrodzie i pięknym dorosłym kocurkiem

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Śro maja 18, 2011 10:43 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

*Martynka* pisze::) z tymczasowaniem nie ma problemu, jest dużo miejsca i wszyscy się zmieścimy. Ale mam mały problem odnośnie Gracji i może ktoś mi pomoże. Chodzi o to, że Gracja bardzo "goni" moją kotkę. Na początku wyglądało to tak, że jak moja chciała wejść na łóżko to ją zganiała, jak przechodziła obok to pacła ją łapką, moja od razu uciekała, jak Gracja siedzi obok mnie to też nie da się zbliżyć kotce czy nawet wejść do pokoju tylko zaczaja się na moją jak kot polujący na myszy i ją wygania...ale od dzisiejszej nocy to już wygląda tak, że w ogóle nie da jej zejść z parapetu jak tylko słyszy że moja schodzi od razu wgania ją z powrotem na ten parapet. W nocy moja chyba nie miała możliwości zejscia i zrobiła tam kupę. Kiedyś miałam inna kotkę koleżanki na miesiąc bo wyjechała i nie było takich problemów. Nie wiem czy przeczekać to czy coś mogę zrobić więcej. Staram się jakoś łagodzić te spory i jak jestem w pobliżu to wszystko jest w miarę ok. Ale jak tylko wyjdę do innego pokoju to słyszę co się dzieje.


trzeba to przeczekać i szukać Gracji domu bez kotów... u mnie też konflikty, Tola z Bambusem się leją, Tola z Nadią. Zamykam je w różnych pokojach. Tolka sie niczego nie boi - odkurzacz, suszarka, pies - ten kot olewa wszystko, a jak mu ktoś podskoczy to jeszcze dostanie lanie. Nadia jakoś to znosi Bambus jest wściekły i leje po kątach. Próbuję Calm Aid, Feliway i do d...

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Śro maja 18, 2011 11:14 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Filomen pisze:trzeba to przeczekać i szukać Gracji domu bez kotów... u mnie też konflikty, Tola z Bambusem się leją, Tola z Nadią. Zamykam je w różnych pokojach. Tolka sie niczego nie boi - odkurzacz, suszarka, pies - ten kot olewa wszystko, a jak mu ktoś podskoczy to jeszcze dostanie lanie. Nadia jakoś to znosi Bambus jest wściekły i leje po kątach. Próbuję Calm Aid, Feliway i do d...




Tak, dla Gracji musi być dom bez kota. To kotka, która chce mieć dom i człowieka tylko dla siebie:) Ogólnie w domu jest bardzo grzeczna, też próbowałam ją zamknąć kiedy mnie nie ma ale ładnie otwiera sobie drzwi do pokoju :) nie niszczy, nie brudzi, jest bardzo spokojna, chodzi za mną cały czas, potrzebuje stałego kontaktu z człowiekiem:) Tylko kot inny jej przeszkadza :)
Obrazek

*Martynka*

 
Posty: 60
Od: Wto maja 10, 2011 14:10

Post » Śro maja 18, 2011 13:28 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

No to po 1 pobycie w KCh bez Gosi.Przy tej mojej niepelnosprawnosci w porównaniu z p.Alienor to ruszam sie jak mucha w smole nastepnym razem moze będzie łatwiej bo dużo szukałam gdzie co jest.Nosek ma kupę lużną myślę że mogłby dostawać smektę to mu sie unormuje może za dużo nerek.Pomasowałam ale ćwiczyc nie chciał chyba go to boli bo podziękował pazurkami.Nie wyczyściłam uszek to proszę o to wieczorem.Józio zasikał całe posłanie poduszkę daam do worka i do brudownika natomiast czystą owinęłam w worek i pampersa. Kotka połamana tez upomina się o pieszczoty i wyjecie z klatki.Zastrzyk podałam i troche ponosiłam przy oknie.Wiki masci podane, uciekinierka najpierw zalała boks woda prosto na ubranie p Marzenki a potem zwiala na kociarnie.Bardzo jej się podobało i nawet chętnie jadła na podlodze niestety Coffi i Józio obfukali ja i wygonili z okna.Bardzo jest towarzyska.Na drabinie schnie recznik od Wiki po wodzie.Wiki zjadla kurczaka i puszeczkę Gurmet mus.Na zdrowej wygłaskane i dodałam kitiket mokry , bidulka w kaftaniku pieknie jadła kurczaka a potem kitiket ,zostawiłam go przy budce i wode tak aby nie wylała midzy budą a tym dużym drapakiem.Jedną z miseczek z ktiketem dałam też na szfę naprzeciw drzwi bo tam był burasek.Ogólnie buraski bardzo niesmiałe boja się Gremlinów.
Jeżeli coś zrobiłam nie tak to prosz napisać co to poprawię się.Pytałam weterynarza o te ranki pod oczkami czym można natłuszczac aby tak łzy nie raniły skóry proponował natłuszczać neomycyną lub atecortinem (takie do oczu).
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Śro maja 18, 2011 14:59 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Tereniu wkleje tu rozliczenie z bazarków bo nie wiem czy na 1 masz miejsce :D
Rozliczenie bazarków:
26 kotek&Tosia KB(fartuszek
32 fleur KB 2x ksiażka
50 Monika Pawlas (u mnie w pracy) 2x Hello Kity
25 Kasiek252 KB serce retro
20 Monika Kempara (u mnie w pracy) książka „Zamyślona”
25 Willow KB ksiązka- Śmierć króliczka…
25 Ja książka od gosikot ……
20 ja książka od gosikot „Chmielewska
= 223 wpłata na konto 18.05.11

Wpłaty bezpośrednio na konto lub do skarbonki w KC
105 gosiakot 2x serca i Hello kity
25 Cookie KB „Pielgrzym”
20 Asiek i Boguś KB „Druga szansa”
10 asiek i Boguś „Niania w NY
= 160 zł.
Razem bazarki 383 zł
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 18, 2011 15:26 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Do schroniska zawiozlam dzisiaj zlew i regały metalowe i regał szafkowy.
Woliera wybetonowana, myślałam że bedzie wieksza.
Woda juz jest- kran na zewnątrz, więc dobrze że zlew jet metalowy.
Myślę że trzeba by wymierzyć ten zlew i zrobić do niego taka konstrukcję z kontowników lub rurek.
jak będzie wymyslona prosta konstrukcja to poproszę siostrzeńca i zespawa.
Natomiast ciekawa jestem jak z wyjściem do woliery dla kotów będzie.
Bo z tego cio do tej pory widzę to dzrwi będą poza wolierą i wyjście chyba dla kotów tylko przez okno.
Bo przecież nie będzie sie cieło otworu w melaminie.
Myślę że dobrze by było zrobić jakiś daszek nad oknem i ewentualnie pochylnie do schodzenia.
Zastanawia mnie jeszcze ten zlew na dworze.
Bo niby fajnie woda doprowadzona rurkami plastikowymi nad głową i do zewnętrznej elewacji melaminy doczepiona :ok:
Ale co z odpływem 8O do wiadra 8O czy jak bo nic tam nie widziałam 8O
A jak do wiadra to co z deszczówka która będzie wpadać do zlewu :?:
A i odpływ z woliery nie jest zrobiona tym odpływem poziomym czyli korytkiem z blaszna kratka tylko jest zrobione betonowe wgłębienie :cry:
Normalnie średniowiecze
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 18, 2011 15:41 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Dorotka
woliera byłaby mniejsza gdyby nie Piotrek :evil: tam trzeba by mieć dyżur całodzienny. Coś wymyslimy z tymi odpływamy - pewnie rurka do ścieku przy boksach dla psów - a otwór trzeba będzie wyciąć - czy w drzwiach czy w ścianie będzie klapka plus okno z pochylnią moze,
super ze sa regaly i zlew, pracownicy musza to złożyć, co do daszku to myslałam o tych banerach od Ciebie

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Śro maja 18, 2011 19:23 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

wiesiak pisze:No to po 1 pobycie w KCh bez Gosi.Przy tej mojej niepelnosprawnosci w porównaniu z p.Alienor to ruszam sie jak mucha w smole nastepnym razem moze będzie łatwiej bo dużo szukałam gdzie co jest.Nosek ma kupę lużną myślę że mogłby dostawać smektę to mu sie unormuje może za dużo nerek.Pomasowałam ale ćwiczyc nie chciał chyba go to boli bo podziękował pazurkami.Nie wyczyściłam uszek to proszę o to wieczorem.Józio zasikał całe posłanie poduszkę daam do worka i do brudownika natomiast czystą owinęłam w worek i pampersa. Kotka połamana tez upomina się o pieszczoty i wyjecie z klatki.Zastrzyk podałam i troche ponosiłam przy oknie.Wiki masci podane, uciekinierka najpierw zalała boks woda prosto na ubranie p Marzenki a potem zwiala na kociarnie.Bardzo jej się podobało i nawet chętnie jadła na podlodze niestety Coffi i Józio obfukali ja i wygonili z okna.Bardzo jest towarzyska.Na drabinie schnie recznik od Wiki po wodzie.Wiki zjadla kurczaka i puszeczkę Gurmet mus.Na zdrowej wygłaskane i dodałam kitiket mokry , bidulka w kaftaniku pieknie jadła kurczaka a potem kitiket ,zostawiłam go przy budce i wode tak aby nie wylała midzy budą a tym dużym drapakiem.Jedną z miseczek z ktiketem dałam też na szfę naprzeciw drzwi bo tam był burasek.Ogólnie buraski bardzo niesmiałe boja się Gremlinów.
Jeżeli coś zrobiłam nie tak to prosz napisać co to poprawię się.Pytałam weterynarza o te ranki pod oczkami czym można natłuszczac aby tak łzy nie raniły skóry proponował natłuszczać neomycyną lub atecortinem (takie do oczu).

Pani Wiesiu super dyżur :1luvu: opis dokładny, a nawet gdyby Pani coś zrobiła nie tak to przecież tu nie bija :wink: wiadomo że dyżur pierwszy w miarę samodzielny to mały stresik, dziękujemy serdecznie za serce i pomoc :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 18, 2011 19:26 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Dorota Wojciechowska pisze:Tereniu wkleje tu rozliczenie z bazarków bo nie wiem czy na 1 masz miejsce :D
Rozliczenie bazarków:
26 kotek&Tosia KB(fartuszek
32 fleur KB 2x ksiażka
50 Monika Pawlas (u mnie w pracy) 2x Hello Kity
25 Kasiek252 KB serce retro
20 Monika Kempara (u mnie w pracy) książka „Zamyślona”
25 Willow KB ksiązka- Śmierć króliczka…
25 Ja książka od gosikot ……
20 ja książka od gosikot „Chmielewska
= 223 wpłata na konto 18.05.11

Wpłaty bezpośrednio na konto lub do skarbonki w KC
105 gosiakot 2x serca i Hello kity
25 Cookie KB „Pielgrzym”
20 Asiek i Boguś KB „Druga szansa”
10 asiek i Boguś „Niania w NY
= 160 zł.
Razem bazarki 383 zł

Dorotka kupa kasy za bazarki :1luvu: a to jest nam neistety potrzebne jak najbardziej no niestety ja taka przyziemna :oops: wklejam rozliczenie na 1 stronke i Gosia już wpłaciła 105zł na konto stowarzyszenia. Wszystkim licytujacym serdecznie dziękujemy bo niestety wydatki się mnożą :( nie przymierzając jak koty :evil: po prostu masakra :(

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 18, 2011 19:40 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Filomen pisze:w Almavecie jest maleństwo 2 miesięczne chyba z przetrąconą nóżką. Znalazła je córka pani Bożenki ze Stawowej. Powiedziałam żeby zaniosła do lecznicy ale potrzebne nam pieniążki - ratowanie połamańców jest strasznie drogie, rachunki sa po kilkaset złotych ale nie potrafimy odmawiać. Prosimy o wsparcie, nie wiem jakie będą koszty ale zawsze to konkretny wydatek :(

No właśnie dziś Piotr zawiózł maleństwo do doktora Skolika, ja po południu maleństwo odwiozłam do Kociej Chatki, mała zapakowana do boksu nr 4, w poniedziałek czeka ją operacja nóżki :( co nas znów skrobnie na całkiem pokaźną sumę :(

ale co jest najważniejsze dla tej malutkiej po operacji potrzebny jest DT i to bardzo ona jest maleńka operacja poważna choćby na jakiś czas po operacji

Przy okazji Wiki wypuściłąm z boksu na kociarnię do Józka - ale uważajcie bo dziewczyna lubi się chować za szafkę pod zlewozmywakiem wchodzi ood tyłu i tam się dekuje.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 18, 2011 20:25 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Z wielkim bolem serca musze zawiadomic ze mała Czarnulka nazwana przez nas Nitka odeszla po Tenczowym Moscie [*] :cry: :cry: :cry:
Niech Jej juz nic nie dolega i niech bardzo dobrze tam widzi.
Biegaj Malutka szczesliwie po tych lakach za mostem...
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 18, 2011 21:21 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Oj Jadziu współczuję bo to zawsze jest ciężkie być przy kotku.
Niestety bzdomność i brak odporności znowu wygrały jak przykro.
Brykaj brykaczku , chociaż parę dni radości i miłości miałaś na rączkach Jadzi miałaś maleńka [*] :cry: :kotek: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 18, 2011 21:37 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Byłam w KCh i niestety musiałam przenieść Krawatkę do boksu. Kotka nie schodziła z legowiska na górze, w którym oprócz leżenia korzystała z kibelka. Była tam bowiem kupa a przy mnie zrobiła siku, które przeciekając na tzw. leżankę zwróciło moją uwagę i dzięki temu w ogóle odkryłam jej kuwetę. To raczej nie było pierwsze siku w tym miejscu bo tak szybko by nie przeciekło przez grubą poduszkę.

Strasznie mi żal tego Noska - jedną nóżką powłóczy a druga mu się zagina :( - czy tak już zawsze będzie miał? Nosek też zasikał swoją poduszkę zamiast kuwety...

Żal mi też tej małej, że musi tyle czasu (!) czekać na operacje. W jej kuwecie nic nie bylo i nie widziałam też by coś jadła.... :!: :!: :!:

Obok pudełka z książeczkami zostawiłam 2 książeczki - chyba Koibito i Julinki, które p. Monika kazała mi zabrać z Almavetu.
W Almavecie jest też karma dla Gracji.

Kot Klimek (wiek nieznany między 3 a 9 lat) został jeszcze do jutra w Almavecie ale już zaczął jeść i wygląda lepiej po kąpieli i wyczesaniu, trochę mu łzawią oczka i niestety nadal ma biegunkę. Od jutra przez 7 dni będzie dostawał antybiotyk w zastrzyku, ivermektyny nie dostał bo mógłby tego na razie nie przeżyć.

Przez to, że nikt nie wywalił karmy - surowego mięsa (z dodatkiem whiskasa :/) z miski po Klimku zalęgły się tam jakieś larwy - może tych wszołów a może inne paskudztwo (muchy oknem często wlatują) poza tym coś obślizgłego się tam ruszało :x - więc UWAGA.... jak nie ma w jakimś boksie kota to mokra karma i woda nie są mu potrzebne :!: Wróci kot to da się mu świeże...

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 18, 2011 21:40 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

więc UWAGA.... jak nie ma w jakimś boksie kota to mokra karma i woda nie są mu potrzebne Wróci kot to da się mu świeże
...
Bardzo słuszna uwaga :ok: fuj
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 18, 2011 21:46 Re: KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

Mara S pisze:Byłam w KCh i niestety musiałam przenieść Krawatkę do boksu. Kotka nie schodziła z legowiska na górze, w którym oprócz leżenia korzystała z kibelka. Była tam bowiem kupa a przy mnie zrobiła siku, które przeciekając na tzw. leżankę zwróciło moją uwagę i dzięki temu w ogóle odkryłam jej kuwetę. To raczej nie było pierwsze siku w tym miejscu bo tak szybko by nie przeciekło przez grubą poduszkę.

Mara wywaliłaś może to legowisko do prania? bo jak nie to trzeba wrzucić do prania do kosza w przedsionku do kwarantanny, i chyba najwyższy czas na wywalenie leżanki :( jak coś to prosze jutrzejsze dyżury ranny lub wieczorny o wywalenie legowiska do prania.
Mała pewnie zestresowana - przy mnie jadła mokre i piła, ale obserwujcie ją czy je i piszcie, no niestety operacja dopiero w poniedziałek, ale Pan Doktor wczesniej terminu nie ustalił.
Krawatka tez pewnie zestresowana nowym miejscem :(

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kot_kreskowy2021 i 96 gości