Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! Pomóż

[katarzyna1207]

kciuki nieustające
ps. sorry, że tylko tyle mogę

przecież każde wsparcie się liczy ...to psychiczne też ...bo nieraz się zastanawiała, czy ja już go nie męczę ...(i siebie też)...Ale Mały, nawet jak łapiny go nie mogły utrzymać ... to ogon i tak miał w górze ...no to jak nie walczyć...

[mar9]

kciuki nieustające
ps. sorry, że tylko tyle mogę

przecież każde wsparcie się liczy ...to psychiczne też ...bo nieraz się zastanawiała, czy ja już go nie męczę ...(i siebie też)...Ale Mały, nawet jak łapiny go nie mogły utrzymać ... to ogon i tak miał w górze ...no to jak nie walczyć...

to dobrze, że ma wolę walki o życie

[katarzyna1207]

to dobrze, że ma wolę walki o życie

ma olbrzymią .... jeszcze przy poprzednim leczeniu był niesamowity ...puszczał pawia i z drugiej strony tez się lało ( u niego pawie są wyjątkowo męczące)... oblizywał się ... i biegł dalej do zabawy ... ciężko chory kotek ...

[mar9]

to dobrze, że ma wolę walki o życie

ma olbrzymią .... jeszcze przy poprzednim leczeniu był niesamowity ...puszczał pawia i z drugiej strony tez się lało ( u niego pawie są wyjątkowo męczące)... oblizywał się ... i biegł dalej do zabawy ... ciężko chory kotek ...

skoro on sie nie chce poddać to należy go w całych sił wspierać

[katarzyna1207]

jedziemy na kolejną kroplówkę ...

[Amika6]

za Was oboje.

[mar9]

jedziemy na kolejną kroplówkę ...

na drogę

[bulba]

Trzymajcie się

[bagheera]

Mam ochotę jednocześnie się poryczeć i pójść z kłonicą dołożyć... Mocne kciuki za koteńka...

[Gibutkowa]

[Alienor]

za zdrowie Pokerka

[edii]

dołączam się do życzeń dla Pokerka

[tamiss]

Dla Pokerka

[katarzyna1207]

Wzięłam byłam i padłam .... puściła mi adrenalina z ostatnich tygodni ... Leżałam i wcale nie pachłam ... (dla niezorientowanych - to jest to, co wg Gibutkowej na pewnym bazarku- Duża powinna robić, tzn. leżeć i pachnieć ... ) Poza tym pachnieć już nie ma czym, Pokerek wszystko wyniósł na bazarek ... zostawił mi tylko mydło "biały jeleń" ...

Chłopak się trzyma ... ale ma już dosyć transportera, swojej ukochanej budki w której siedzi na kroplówkach ... i ogólnie jak to określiła wetka - "nudzi się"...W klinice nalał na podłogę ... to chyba też dobry objaw, bo dotychczas sikał w transporterze na podkłady, swój kocyk albo budkę ... Wenflon ciągle się trzyma ... jutro i tak trzeba wyjąć, bo już za długo ... Za kciuki nieustająco dziękujemy ...No i wszystkim, którzy Pokerkowe bazarki odwiedzają...

[mar9]

och, bedna Ty, biedny Pokerek
trzymajcie się... jakoś
jak już wyprowadzisz Pokerka na prostą to możesz zapachnieć... szampanem i w tej intencji (tej prostej oczywista ) mocne mocne 3mam