Kefir & Morfeusz - M jak maczeta

Sznurek, nie daj sie! Przeciez kot nie moze nie jesc! Ponoc jak nie je przez dwa dni to mu sie cos tam zlego z watroba dzieje. Musisz to dobitnie swojej Malpie powiedziec

Szpilka, a jak przytyjesz to cie dieta wezma, nie warto

Turkawka, no sa Malpy. Wysokie, na dwoch lapach laza, mowia nie po kociemu. Tylko jakos tak na drzewa sie nie umia wspinac

Hanulka pisze:Franusiu, a ile Ty masz lat? Bo ja 5, Kuku 12, a Psot to nawet 13.

Inko, ja mam 15 :oops:

skończone, a Klara 8

[/quote]
młodziaki ja mam 16 lat miesiąc i dwa dni skończone no ale żem wdepł bo kilka dni Morfa żem nie widział, coś tam Duża mu siem odgrażała - moja to mję mówi że na skórkiem przerobi jak bendem kupem robił w przetpokoju...
a rybkom chentnie siem poczenstujem choć mi nie wolno - ale to wymysły Dużej ja wiem lepiej
Emir

byłem Emir u Ciebie, ale i tu naskrobię, bo historia jest git, no mówię kurde no!

jestem. ale kurde było git. rano se Duża wstaje i łazi po domu i po godzinie odkryła MEGA zasr...ą jak po 4 kotach poduszkę. I kanapę ! OOO! A my solidarnie - milczymy. I nikt siem nie przyznał. Po wyglondzie nie wykapowała, czyje to. Liczyła w kuwecie - i mówi "wszyscy zrobili" heheh a my nadal komspirancja. Jemy po staremy, bawimy sie i jom wkurzamy. A ona ogląda nasze tyłki i obwąchuje. Amy nic - ani miau! Prała wszystko a kanapa ma fajowom żółtą plamę i już tak zostanie bo ponoć skóra sie przebarwia. Dodała, że z nas kanapę zrobi. phiiii gupiego gadanie.
ale ma zagwozdkę.... No.

Morf ja żem jak Duża pojechała do Anglji za***ł pół chałupy :mrgreen:

bo zostałem z starszom Dużom, a ona mię różne fajne rzeczy do żarcia dawała, ale ta mega - kupa to siem Wam udała zwalta na Morfinkem no
Emir

oblukałem bazarek. Morfinka sie napaliła na strój kompielowy w KOTY. i demakijaż vichy. Baby są dziwne. Ja żem na stroju widział kotki, panny.... ehemmmmmm
ale w sumie git - taki strój. I chustę w koty mają tam. Morfinka za chuda na strój, taka zdechlinka z niej. heheh ale może Wasze Duże są normalnej wielkości.
Morf.
link jest f podpisie

Moja Duża też się czai na bazarku

A ja lubię też napaskudzić po chacie czasem, ale ja tylko sikam jakoś tak mało hardcore'owo przy was :/ Pozdrawljaju TygRyszard

Hanulka pisze:
MaryLux pisze:
Hanulka pisze:tak, czasami mokre jest błe...a nawet tfu... paprzą te nasze puszki, a mięsko to i owszem...taki np. krolik mniam, mniam... zjadam wszystko... ale taki przysmak tylko od święta..
wołowinka jest [debest] jak ja lubię jeść.. choć czasem kiepsko ze mną było.. duża cieszy się, jak nie wiem, jak ja się opycham...
Inka, wiesz, stary już jestem... brzucho już nie to, co kiedyś... jak duża wróci z pracy, dostanę rybkę..a teraz trochę się zdrzemnę, bom się zmęczył okrutnie początkiem dnia...

Franusiu, a ile Ty masz lat? Bo ja 5, Kuku 12, a Psot to nawet 13.

Inko, ja mam 15 skończone, a Klara 8

Ojjjjjjjjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeejku, to ja przy Tobie smarkulinka jestem :oops:

Inka
Franuś, przy Tobie czuję się znów młody

A ta moja wstrętna Duża mówi, że jestem stary dziad!
13-letni Psot

ej kumple - ale zajefajne zioło jest na bazarku! normalnie git! Zdrowe, eko coś znaczy nie że sztuczne.
Bossskie!

viewtopic.php?f=20&t=127873

Super zioło - od razu kupuję dla moich potworów :-)

Nie macie litości dla Dużej - takie jej niespodzianki sadzić - a fe - jak kociaki a nie duże, poważne koty :twisted:

a dzisiaj żeśmy machli takie coś:
Zdechlinka , znaczy Morfinka poszła do Dużej rano i Duża się zachwyciła, bo ona NIGDY nie przyszła do Dużej do łózka i zachwycona za nią wstała i pobiegła do przedpokoju a tam........... FAJNY PAW i to w kolorze kafelków!!! Ale qrde nie wdepła! Ale żeśmy sie narobili a tu nie wypalił żart, kurde no.

Kupujta zioło ziomy, rispekt.

dagmara-olga pisze:a dzisiaj żeśmy machli takie coś:
Zdechlinka , znaczy Morfinka poszła do Dużej rano i Duża się zachwyciła, bo ona NIGDY nie przyszła do Dużej do łózka i zachwycona za nią wstała i pobiegła do przedpokoju a tam........... FAJNY PAW i to w kolorze kafelków!!! Ale qrde nie wdepła! Ale żeśmy sie narobili a tu nie wypalił żart, kurde no.

Kupujta zioło ziomy, rispekt.

keep it real! rispekt
Komandos

Ja też puściłam pawia - jednego przedwczoraj, takiego fajnego, z całym śniadaniem i jednego wczoraj, ale on mi się nie bardzo udał, tylko trochę śliny było. Duża bardzo tego nie lubi i ma od razu zmartwioną mine. No to staram się tych pawi za często nie puszczać.
Mir Murka

dagmara-olga pisze:oblukałem bazarek. Morfinka sie napaliła na strój kompielowy w KOTY. i demakijaż vichy. Baby są dziwne. Ja żem na stroju widział kotki, panny.... ehemmmmmm
ale w sumie git - taki strój. I chustę w koty mają tam. Morfinka za chuda na strój, taka zdechlinka z niej. heheh ale może Wasze Duże są normalnej wielkości.
Morf.
link jest f podpisie

Nasza Duża za gruba na ten strój :roll:

upasła się jak prosię... ale poleciała na bazarek i teraz się cieszy, że jakąś kamizelkę se licytuje, czy cóś. Podobno w koty to jest. Mało jej kotów? Możem sprowadzić jeszcze ze dwa :mrgreen:

ale wtedy Wujek G. już chyba całkiem wyjdzie z siebie

My nie robimy srajtkowych niespodzianek, ale za to Gadget podarł firankę dziś :mrgreen:

Gabryś i Gadget

A nasza duża ostatnio zaczyna odsuwać meble, bo niedługo wyprowadzamy się do tych jak no to ... Katowic i przy okazji zobaczyła, że za meblami ściany są poobżygiwane i się wnewiła. I darała się, że zanim chałupę sprzeda to będzie musiała malować całą. No co pluła się jak żygaliśmy na podłogę albo łóżko, a tak było trochę spokoju jak nie widziała

Felix

Kefir & Morfeusz - M jak maczeta

Kto przegląda forum