DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ ZAMYKAMY

[Amika6]

Może porozmawiaj poważnie ze swoim kręgosłupem

I zamontuj drugą półeczkę

[sanna-ho]

Może porozmawiaj poważnie ze swoim kręgosłupem

udziel mu reprymendy słownej, może wykaże chęć poprawy

[Agn]

A Dzidźkę poproś - czasami to działa na koty.

[Matttko, jakie to forum uczynne, same dobre rady, no. ]

[pixie65]

A Dzidzia rzuca może z tej półeczki swoje słynne spojrzenia?

No BA
I dlatemu Mieczysław zamknął się w sobie

Może porozmawiaj poważnie ze swoim kręgosłupem

I zamontuj drugą półeczkę

Jedna półeczka do wchodzenia na kuszetkę wystarczy.
A kuszetka jest bardzo obszerna, mieszka na niej również Odkurzacz.
I on Mietkowi nie przeszkadza.
Tu nie chodzi o metraż, tutaj chodzi o zasadę

udziel mu reprymendy słownej, może wykaże chęć poprawy

Obawiam się, że z nim można tylko po dobroci
Ewentualnie powinnam go zrelaksować bo mam wrażenie, że w ciągu ostatnich kilku tygodni nieco się zestresował...

A Dzidźkę poproś - czasami to działa na koty.

Już to zrobiłam
Powiedziałam jej: "A paszła, Tyyyyyyy...."

[Matttko, jakie to forum uczynne, same dobre rady, no. ]

No nie
Dobre rady - zawsze w cenie

[wania71]

A Ty też zamkłaś się w sobie? Jak Lufcik? Bryka już?

[pixie65]

No właśnie przysiadłam, żeby napisać
Otóż.
Lufcik jeszcze nie gania.
Ale.
Jest pewna niewielka aczkolwiek widoczna zmiana Trudno to opisać, trzeba byłoby zobaczyć.
W każdym razie proste i bezwładne tylne łapki Lufcika nie są już tak całkiem "proste".
To znaczy, w trakcie ćwiczeń przywodzenia i dociskania łapek do brzucha paluszki się zaginają.
W dodatku łapki są jakby bardziej "elastyczne" a mniej bezwładne.
TCJ mówiła nawet, że w trakcie dość intensywnego czochrania po brzuchu Lufcik próbował ją jakby kopnąć.
Poza tym już w poniedziałek, po powrocie Lufcika z turnusu akupunktury zauważyła, że jego paluszki są wyraźnie cieplejsze niż wcześniej.
Może faktycznie jakaś "blokada" puściła...
W każdym razie dzisiaj w trakcie robienia zastrzyków wkurzał się okrutnie. Nie wiem czy to znak, że bardziej je odczuwa czy też może wpływ obecności TCJ
Poza tym i TCJ i Młoda twierdzą, że Lufcikowi zmienił się po turnusie charakter
Na bardziej przylepny
Młoda zna go od dawna i twierdzi, że zawsze był z niego taki olewus a teraz zrobił się pieszczoch.
Ja stawiam raczej na to, że cudowna przemiana jest efektem skalpela a nie igieł

[Agnieszka16]

To ja się bardzo cieszę, że jest lepiej
I trzymam kciuki za dalsze postępy

[pixie65]

A, jeszcze zauważyłam, że jak Lufcik przysiada na półgębku to trochę zgina łapkę w....no....to się podobno nazywa pęcina.
W każdym razie ta łapa nie jest tak całkiem wyprostowana tylko właśnie lekko zgięta. Widziałam, że druga łapa też przez moment była zgięta a potem (jakby jeszcze nie mógł jej utrzymać w takiej pozycji) znowu się wyprostowała.

[Agnieszka16]

:D
A, jeszcze zauważyłam, że jak Lufcik przysiada na półgębku to trochę zgina łapkę w....no....to się podobno nazywa pęcina.
W każdym razie ta łapa nie jest tak całkiem wyprostowana tylko właśnie lekko zgięta. Widziałam, że druga łapa też przez moment była zgięta a potem (jakby jeszcze nie mógł jej utrzymać w takiej pozycji) znowu się wyprostowała.

Przepraszam, ale aż mi się zaliczenie z osteologii przypomniało...

[pixie65]

Przepraszam, ale aż mi się zaliczenie z osteologii przypomniało...

No to mów mi tu zaraz jak się ta wystająca do tyłu część kociej łapy nazywa

[Agnieszka16]

A czy jak powiem, że mieliśmy konia, krowę, małe przeżuwacze, świnię i psa, to uda mi się wymigać od odpowiedzi ?

[pixie65]

Kota nie przerabialiście

[Agnieszka16]

Wiem, że ma trzeszczki Vesala na kości udowej i coś wyjątkowego w kości ramieniowej-otwór nadkłykciowy przyśrodkowy.

A to sterczące jak kot siada to nie kość piętowa przypadkiem. Jak ja nic nie wiem.

[pixie65]

No ja zawsze mówiłam, że to pięta ale to jakoś głupio brzmi: "łapa zgina się w pięcie"

[Agnieszka16]

W stawie skokowym.
Macam sobie kość piętową gnojka-guz piętowy jest zdecydowanie najfajniejszy.

Przepraszam za OT