Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 07, 2011 10:56 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Nowe Foty :)

Prześliczne fotki.
Żabiszonkę i te paluszki Młodej bym zjadła :1luvu:

A kocio :( ...
Staruszki są takie fajne (spokojne, mądre, kochane...), na przykład mój Glamuś :1luvu: ...

PS. Niejaki Malut w tę sobotę stracił jaja :mrgreen:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon mar 07, 2011 11:15 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Nowe Foty :)

omatko :(
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon mar 07, 2011 12:52 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Nowe Foty :)

Widziałam wątek wczoraj. Kurde, współczuję.
Gdyby to był maluch mogłabym pomóc. U mnie znowuż dorosłe jako tymczasy nie wchodzą w grę. :(
A do kiedy czas w Koterii, tak pi razy oko? Ile czasu na szukanie DT, na ogłoszenia?
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt mar 11, 2011 21:47 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Nowe Foty :)

Wielbłądzio pisze:Prześliczne fotki.
Żabiszonkę i te paluszki Młodej bym zjadła :1luvu:

Nie Młoda tylko Malucha. Młoda to jest Różyczka.
Malucha jest przesympatycznym kotkiem :1luvu: Jest naprawdę po prostu sympatyczna. Nie stwarza żadnych problemów. Można ją nawet wziąć na ręce (jak się ja złapie). A jak się ją ucapi to ładnie siedzi na kolankach i mruczy.

Jeśli chodzi o Czesia, to porostu nie mam jak fizycznie go wziąć :(

EDIT: Nigdy nie sądziłam, że spotka mnie coś takiego jak konieczność oddania kota do azylu. Bo jakoś nie wierzę, że ktoś z forum go weźmie. Do tej pory brałam takie koty do siebie. Ale ja niestety mam tylko 45 m2, koty żrące się ze sobą i kota FeLV +.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob mar 12, 2011 14:28 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Nowe Foty :)

przypadkiem trafiłam i obejrzałam wszystkie zaległe zdjęcia :1luvu:

i Misia brakuje!!
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob kwi 23, 2011 19:36 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Nowe Foty :)

Wesołych Świąt!!!

Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie maja 15, 2011 20:42 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Nowe Foty :)

Symetria u kotów:

Kocio-poduszkowy przekładaniec
Obrazek

Rózia i Gumek
Obrazek


Siupsiupek i Ziutek
Obrazek

Siupsiupek i Rózia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie maja 15, 2011 21:21 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + - symetria u kotów s.80

można wysokość h obliczyć :mrgreen:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon maja 16, 2011 8:20 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Nowe Foty :)

genowefa pisze:Symetria u kotów:

Kocio-poduszkowy przekładaniec
Obrazek


no bombowy :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon maja 16, 2011 16:59 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + - symetria u kotów s.80

o jak pięknie!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon maja 16, 2011 20:47 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + - symetria u kotów s.80

Przepis na przekładańca: weź trzy czarne koty i dwie zielone poduszki, a potem namów je żeby ułożyły się na przemian. Tzn. te poduszki namów, im jest szczególnie trudno coś wytłumaczyć :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon maja 16, 2011 20:59 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + - symetria u kotów s.80

Ojtam, ojtam, a ja wierzyłam, że takie grzeczne i poduszki odpuściły ;-) Moje i tak śpią zawsze po kątach, nie ma szans na złapanie takich śpiących kłębków :cry:
Pozdrawiam, Magda

yavien

 
Posty: 204
Od: Pt gru 11, 2009 17:14

Post » Pon maja 23, 2011 22:44 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + - symetria u kotów s.80

Gumek jest chory, nie wiadomo na razie na co.

Faktem jest, że od jakiegoś tygodnia lubił siedzieć sobie w kącie na takim pudełku. Ale nie to siedzenie nie było jakieś przesadne. Pomyślałam, że teraz woli to miejsce od pudełka po pomidorach, w którym wcześniej przesiadywał. Przychodził jeść, miziać się rano, chodził do kuwety. Był mniej aktywny w łobuzowaniu. O tym, że może być chory pomyślałam dopiero w sobotę wieczorem. W niedzielę byłam pewna, że trzeba go zabrać do lekarza. Gumek praktycznie nie opuszczał już swojego pudełka. W głowie snuły mi się teorie o zatkaniu cewki moczowej. Pewne zachowania, moim zdaniem (osoby, która nigdy nie miała z tym do czynienia w praktyce) mogły wskazywać na to.
Tak więc dzisiaj po pracy zapakowałam Gumka w transporter i do weta. Dr. stwierdziła, że coś go boli w obrębie jamy brzusznej i to bardzo. Jednak pęcherz jest pusty, więc to na pewno nie to. Temperatura 39,2. Osłuchanie serca wypadło bardzo niepokojąco. Dr. Zrobiła zdjęcie RTG. Zdjęcie wskazało, ze COŚ jest w jamie brzusznej. Ale bez USG nie można było zdiagnozować, czym jest to coś. Niestety dziś wieczorem nie było na Białobrzeskiej nikogo, kto mógłby zrobić takie badanie. Padło podejrzenie przepukliny przeponowej, które wymaga natychmiastowej operacji u bardzo dobrego chirurga. Zostałam wysłana razem z Gumkiem na Powstańców do dr. Marcińskiego, który na szczęście dla Gumka akurat przyjmował i chyba poczekał specjalnie dla nas.
Jak możecie sobie wyobrazić na Powstańców jechałam ze łzami w oczach i sumieniem pełnym wyrzutów, że wcześniej się nie zorientowałam, że jednak chyba jest za spokojny, że poszłam rano do pracy zamiast z kotem do weta i.t.p.

Dr. Marciński od razu powiedział, że to jest płyn. Wiec jak płyn to oczywiście pierwsza myśli - FIP. Z opisu USG wynika, że płyn był umiejscowiony w jamie opłucnej i worku osierdziowym. Płynu było tyle, że serce z trudem już w nim pracowało, stąd problemy z jego osłuchaniem.

Czekaliśmy wiele bardzo długich minut na odciągnięcie tego płynu. Minut w których cały czas tłukła mi się po głowie myśl o FIPie.

Płyn okazał się być ropą 8O Ropą zmieszaną z krwią. Dr. odciągnął prawie 80 ml ropy 8O Cztery strzykawki. Ropa ta poszła do badania. Bakteriologia i cytologia.

W każdym razie wizje operacji i FIP się szczęśliwie nie ziściły. Ale nadal nie wiadomo co dolega Gumkowi. Skąd ta ropa?

Zupełnie przy okazji wspomnę, że Malucha jest nadal dodatnia :(
A kot, po którego dzisiaj pojechałam do Koterii jest oswojony :(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon maja 23, 2011 22:49 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Gumek b. chory :( s. 80

O rany, współczuję przeżyć :roll:
Dla króweczka dużo mocnych kciuków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Też mam w domu w klatce kotkę z białaczką :( Piękną, orientopodobną...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon maja 23, 2011 23:18 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FeLV + Gumek b. chory :( s. 80

:ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości