Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 14, 2011 17:48 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Jest białko, są bakterie - kot jest chory po prostu.
edit - i erytrocyty, czyli krew w moczu

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob maja 14, 2011 17:49 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

No dobra, to pytanie czy zmiana karmy na Urinary HD wystarczy czy mam zmienić raczej veta, że tylko to zaordynował?

peper_pl

 
Posty: 11
Od: Śro maja 11, 2011 13:50

Post » Sob maja 14, 2011 17:57 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

A skąd jesteś
edit - widzę, ze z Warszawy

Zrobiłabym teraz kotu znowu badanie moczu. Zapytałabym weta czy kot czasem nie ma stanu zapalnego pęcherza (białko, bakterie, erytrocyty) i czy sama dieta wystarczy.

I zmieniłabym żwirek.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob maja 14, 2011 18:01 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Ja podawałam równolegle z karmą Urinary HD pastę Uropet codziennie przez 1,5 miesiąca i od 2 m-cy jest z kotem wszystko OK.
Został na Urinary jeszcze, ale już bez Uropetu.
Zachorował w styczniu br. wszystko wróciło do normy pod koniec lutego, ale sama karma to było za mało, z Uropetem poprawa była bardzo szybka.

Dodatkowo jeździłam, z kotem codziennie na zastrzyk z antybiotyku, przeciwzapalny i przeciwbólowy przez 1,5 tygodnia.

Kocurek już zdrowy :D
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob maja 14, 2011 18:15 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Postaraj się, żeby wiecej pił. Najłatwiej dawać raz dziennie 50 - 80g mokrej karmy zalanej 100ml wody.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 14, 2011 21:31 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Przepraszam, musialam odpasc od netu. Peper_pl, kot jest ewidentnie chory. PH moczu jest za wysokie, w moczu jest bialko i krew. Leukocytow spodziewalam sie wiecej jak mam byc szczera, ale dobrze ze ich nie ma. Zgadzam sie z Jana - powtorzylabym mocz, zrobilabym krew na kreatynine i mocznik. Kot je normalnie? Do Urinarki dolaczylabym teraz Uro Pet i podawala mokra karme. PcimOlki dobrze kombinuje, mokre podlane woda to tez metoda na przemycenie dodatkowej wody. Chodzi o to, zeby kot jak najwiecej pil. Moze nie 100ml, ale dolewalam kilka lyzek wody do malej puszeczki (zwykle kupowalam puszki w sosie) okazywalo sie ze po rozmieszaniu calosci, sos znikal pierwszy. Fakt ze kot jest juz wyszyty, swiadczy ze mial problemy z krysztalami w przeszlosci - prawdopodobnie ma tendencje do alkalizacji moczu i krysztalow i byc moze bedzie dozywotnio wymagal kontroli wet oraz zakwaszania karma, ale to jest do wyprowadzenia. Moj Klaczek ostatni nawrot mial we wrzesniu, od tamtej pory spokojnie. Zachorowal 2 lata temu. Podaje wlasnie RC Urinary HD, ale on i tak dojada to co inne. Leje normalnie, do kuwety, jest normalnym, zbojowatym nieco kotem.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 14, 2011 21:58 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

kinga w. pisze:...Moze nie 100ml, ale dolewalam kilka lyzek wody do malej puszeczki ...

Ja leję 250ml, ale na wiecej kotów. Jak rano zaleję, wieczorem jest wypite. Tylko Dzikun cfaniakuje, wkłada łapę do wody i gmera.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 14, 2011 22:30 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Do malej puszeczki wlewasz szklanke wody?? No, takiego kompociku to moj by nie ruszyl - z malo tresci w zupie. :kotek:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 14, 2011 22:53 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Tak tylko parę uwag:
1. Białko wygląda ok. W moczu mogą być niewielkie ilości białka. Przy silnie zagęszczonym, jeden plus (30 mg/dl) to niewiele. Pasek jednak nie jest najdokładniejszą metodą sprawdzania, w każdym razie na razie nic nie wskazuje że jest coś nie jest tak tutaj.
2. Nie wiem ile dokładnie oznacza "pojedyncze" jeśli chodzi o erytrocyty, normy są do 5 lub 8, różnie podają. "Pojedyncze" brzmi mi mniej niż te normy.
3. bakterie i ogólnie pobieranie:
peper_pl pisze:[...] tak samo jak nasikał do pustej kuwety gdy trzeba było próbkę zebrać.

Ta kuweta była porządnie wyczyszczona/wyparzona? Nowa? Stara na ogół jest porysowana a to zachowaniu sterylności niezbyt służy. Nie da się pobrać moczu wprost do pojemnika?
Za poprawne rozpoznawanie bakterii pod mikroskopem też nie można sobie dać głowy ściąć.
4. Jeśli kot był kiedyś zatkany ( ? wyszycie) to bym bardzo uważał z kryształami. Mocz był oddawany szybko, świeży (nie schłodzony w lodówce)? Poza kotem też się łatwo tworzą kryształy (a w chłodzie to nawet łatwiej niż "w kocie")
5. pH jest w normie. Ono się zmienia, rośnie np. po posiłku. Z jednego pomiaru trudno cokolwiek wywnioskować. Gorzej jeśli kot ma skłonność do kamieni struitowych,lepiej wtedy żeby miał mniejsze.
6. O dopajaniu już było, to się tylko dołączę.

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob maja 14, 2011 23:41 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Sorry, bede polemizowac. Wlasciwe pH moczu kota wynosi 6-6,5. 7 to juz zbyt zasadowy mocz i w takim moczu tworza sie krysztaly. Wartosc pH nie powinna przekraczac 6,5, zwlaszcza jesli kot ma tendencje do tworzenia struwitow. A ten zdecydowanie ma.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob maja 14, 2011 23:50 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Myślisz, że białko z paska? SG nie wygląda.

Kocurek jednak sika w niewłasciwym miejscu. Nie ograniczał bym jednak możliwych przyczyn do wyłącznie urologicznych, ale też nie wykluczył bym ich. Czasem naprawdę niełatwo wydumać przyczynę takiego sikania.

kinga.w - nie masz racji. Ph moczu silnie zmienia się w ciągu dnia. Powstawanie kryształow zależy od stężenia pewnych związków (fosforany) w moczu, temperatury i pH. W tym rola pH nie jest naistotniejsza. Spadek temperatury zmniejsza rozpuszczalność w wodzie wszystkich praktycznie związków chemicznych. Tworzenie się kryształów poza kotem jest całkiem prawdopodobne.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 14, 2011 23:57 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Wiem, dlatego nie neguje opcji zwiazanych z ew. przechowywaniem moczu. Co do pH - skojarzenie - warto zadbac o przerwy miedzy posilkami. Chodzi o to, zeby kot nie mial stalego dostepu do karmy, poniewaz - jak slusznie zauwazyles - pH moczu wzrasta po posilkach. Kot podjadajacy trudniej sie zakwasza. Natomiast jesli chodzi o stwierdzenie ze 7,0 to prawidlowe pH... Coz - bronic bede jak niepodleglosci, ze norma opiewa na max 6,5. Mam struwitowca, wiem czego pilnuje. Mam tez kota z tendencja do przekwaszania dla odmiany, potrafi zjechac do pH 5 i tez wyhodowac piekne kamyczki. Spadam dobrej nocki zyczac.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie maja 15, 2011 0:07 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

Nich sobie norma opiewa na cokolwiek. (pomijając już, ze różne źródła podają różne normy)
Norma powstała przy zachowaniu pewnych warunków. Nie ma pewności, ze warunki te zostały dochowane przy pobieraniu tej próbki. Wobec tego nie można normy tej sztywno zastosować.
Ponadto normy są ustalane statystycznie - w istocie granica normy jest wartością rozmytą.
Natomiast kotu z "tendencjami" do krystalizacji w moczu, należało by zrobic badania krwi. W szczególności elektrolity.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 15, 2011 8:38 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

... I pobrac mocz do badania bezposrednio z pecherza. PcimOlki, co do norm bede sie upierac na podstawie wlasnych doswiadczen ktore zdecydowanie je potwierdzaja.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie maja 15, 2011 9:36 Re: Wyszyty kocur i problem z sikaniem

PcimOlki pisze:Myślisz, że białko z paska? SG nie wygląda.

Pisze (+) 30 mg/dl. Plusy są typowe dla paków. Paskowe wartości liczbowe to: 30 (czyli "+"); 100 (++); >=300 (+++). Może istnieją w innych rodzajach pasków inne wartości, te są dość standardowe. W "zwierzęcych paskach", wg instrukcji, jest: 30, 100 i 500.

kinga w. pisze:Natomiast jesli chodzi o stwierdzenie ze 7,0 to prawidlowe pH... Coz - bronic bede jak niepodleglosci, ze norma opiewa na max 6,5. Mam struwitowca, wiem czego pilnuje.

Masz rację jeśli chodzi o kota z kamicą struwitową czy też skłonnością do niej. Ale ogólnie nie.

Wg. literatury jest jak następuje:
"Canine & Feline Nutrition: A Resource for Companion Animal Professionals":
Zdrowe koty zazwyczaj posiadają kwaśny mocz pomiędzy 6-6.5, poza okresami po posiłku. W zależności od rodzaju diety i wielkości posiłku, poposiłkowa alkalizacja może skutkować pH moczu nawet do 8.0".
Z "Nefrologia i urologia psów i kotów".
"Odpowiednia interpretacja pH moczu wymaga wiedzy na temat stanu równowagi kwasowo-zasadowej organizmu pacjenta, rodzaju podawanych leków, pory dnia podczas pobrania próbki w stosunku do pory karmienia oraz wyników badania osadu moczu. Niewłaściwe pH może mieścić się w granicach normy fizjologicznej (5-5 - 7.5); ocena stężenia dwutlenku węgla w surowicy lub pH krwi pomocne są w rozpoznaniu czy wartość pH moczu jest prawidłowa."
Według książki "Interpretation of Canine and Feline Urinalysis" Ph kotów i psów przy diecie mięsnej jest zazwyczaj kwaśne, ale może u zdrowych kotów i psów być w zakresie 5.5-7.5.

Normy różne podają. Jakbym dobrze poszukał to może i bym znalazł nawet takie jak piszesz w jakiejś książce, ale jeśli w ogóle, to takowe wyniki są w mniejszości.

kinga w. pisze:7 to juz zbyt zasadowy mocz i w takim moczu tworza sie krysztaly.

Mogą się tworzyć ale nie muszą. A nawet jak się tworzą to nie zawsze są patologią. (Wiem że mi nikt nie uwierzy ...) Tutaj jest mały przegląd literatury na temat kryształów. Mógłby podać drugie tyle cytatów, ale nie chcę zaśmiecać wątku. Jakby kogoś interesowało mogę jednak cytować dalej.
http://chatul.pl/viewtopic.php?p=11494#11494

kinga w. pisze:[...] warto zadbac o przerwy miedzy posilkami. Chodzi o to, zeby kot nie mial stalego dostepu do karmy, poniewaz - jak slusznie zauwazyles - pH moczu wzrasta po posilkach. Kot podjadajacy trudniej sie zakwasza.

Ten wzrost zależy od wielkości posiłku (przy innych czynnikach niezmiennych). Jedząc rzadziej a większe posiłki są więc większe skoki niż przy większej liczbie mniejszych posiłków. Osobiści wybieram to drugie. Nie tylko ze względu na pH, ale, m.inn. w ten sposób udaje mi się wcisnąć więcej wody w kota.

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 164 gości