Sposób na lęk kota i akceptacja psa.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 03, 2011 10:48 Sposób na lęk kota i akceptacja psa.

Do niedawna w naszym domu oprócz nas mieszkały dwa koty i jeden pies.
Diego to labrador i wszystko kocha :).
Bonia kotka ze swoim charakterkiem która nie da sobie w kaszę dmuchać.
No i nasz Ramzesik kot który wszystkiego się boi odkurzacza itd . (taka kochana ciapa).
Ostatnio do naszego zwierzyńca dołączyła nie oczekiwanie znaleziona sunia w typie hasky.
Miała zostać na chwilę ale mój tz się zakochał i zostaje na stałe :).
Sunia się dogadała z psem jak i Bonią która już na samym początku pokazała jej pazurki więc suka szybko załapała że lepiej z nią nie zadzierać więc jej nie rusza .
Natomiast najgorzej jest z Ramzesem - przez 1-wsze dni prawie wogóle nie schodził z parapetu :( a siusiu zrobił na stole bo bał się zejść.
Teraz jest trochę lepiej bo zaczyna troszkę znów spacerować ale z wielką obawą gdzie się czai ten straszny potwór :(.
Często gdy zobaczy Tajgę zwiewa a ta jak on ucieka to go goni.
Oczywiście staramy się dużo głaskać kota i oswajać z psem jak i reagujemy jak Tajga go zaczyna gonić ale nadal kot się boi suki.
Gdy wychodzimy Tajga jest zamykana w osobnym pokoju jak i na noc też ale niestety nie wpływa to dobrze na nią bo się obraża i nie dobrze wpływa na jej socjalizację :(.
Z drugiej strony możemy zamykać koty w osobnym pokoju bo mamy taką możliwość ale nie chce stresować ich i odseparowywać ponieważ w sumie mamy 3 pokoje ale tylko w jednym pokoju przebywamy i jak do tej pory cały zwierzyniec miał dostęp do całego mieszkania ale i tak głównie były z nami w pokoju.
Czy znacie jeszcze jakieś sposoby aby Ramzes tak się nie bał Tajgii, bo gdyby on nie uciekał to Tajga by wogóle nie zwracała na niego uwagi ( tak jak na Bonię)?

Diegula

 
Posty: 103
Od: Czw lip 24, 2008 9:20
Lokalizacja: WAWA

Post » Śro maja 11, 2011 18:26 Re: Sposób na lęk kota i akceptacja psa.

Moim zdaniem należałoby zacząć od kupienia Feliway do kontaktu lub kropli Bacha, aby chłopaka trochę wyciszyć. Druga sprawa to szkolenie psa na skupianie uwagi na was, a nie na kocie i nauczenie nie ganiania za kotem. Pies powinien ignorować kota w każdej sytuacji. Kolejna sprawa to sprawienie kotu jakiegoś cichego kąta gdzie pies nie ma dostępu, a gdzie kociak lubi być i czuje się bezpiecznie, aby jak poczuje zagrożenie mógł tam uciec i się schować. Najlepiej aby w każdym pokoju był taki schowek. Jak kot tam ucieknie to pies nie powinien mieć dostępu do niego i powinien skupiać się na Was.

Niektóre koty (szczególnie te strachliwe) potrzebują nawet kilka miesięcy aby przyzwyczaić się do nowej sytuacji, ale ganianie psa za kotem jak ucieka na pewno mu nie pomaga. On po prostu myśli, że walczy o życie.

tamiska

 
Posty: 436
Od: Nie lis 01, 2009 12:30

Post » Śro maja 11, 2011 19:33 Re: Sposób na lęk kota i akceptacja psa.

Z Feliwyem mam doświadczenia ...ujemne:)
Nie był skuteczny.
Kot musi sam ustawić stosunki z psicą.
Koty mają swój teren.Psy swoją sforę.
W/g mnie psy zaliczają koty do stada i usiłują nadać im w stadzie miejsce.
Kot (mówiąc kolokwialnie) w końcu psicy da po nosie jak go zapędzi w kozi róg.On uzna to za wypadek przy pracy ,psica za znak ,że kot walczy o mijsce w hierarchii.I zrobi się porządek.

Lepiej mieć kota charakternego.Mój pers złapkował jamnika,ustalili kto rządzi i finito.
Ale miałam też kota ,który straszliwie pobił psa (szycie było)

Odizolować psy od kotów.
Łączyć stado tylko przy Was.
Świetnie ,że nie pozwlacie gonić.Trudno to robić bo to zachowanie instynktowne.
Ja bym zrobiła tak: koty mają swoją przestrzeń, pies tam nie wchodzi.Koty wychodzą jeśli czują się na siłach.Powoli.

Metoda drastyczna: klaps gazetą w psi tyłek jak pogoni.
Psy łatwo zapamiętują.
Trzeba czasu.
Spokojnie

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 14, 2011 11:23 Re: Sposób na lęk kota i akceptacja psa.

Koty mają miejsca gdzie Tajga nawet nie zagląda np łazienka :).
Obecnie jest już prawie dobrze :) dzisiaj nawet Ramzes dostał wariacji i ganiał drugiego kota a na Tajgę zbytnio nie zwracał uwagi .
Nadal z lekką obawą mija Tajgę ale jest w miare ok.

Diegula

 
Posty: 103
Od: Czw lip 24, 2008 9:20
Lokalizacja: WAWA

Post » Sob maja 14, 2011 12:23 Re: Sposób na lęk kota i akceptacja psa.

szkolenie psa to podstawa.
nie karćcie jej przy kocie.musi kojarzyć obecność kota pozytywnie.
chwalcie za skupianie na was uwagi-przydatna jest jakaś komenda,np.stillwelowskie 'watch me!',albo zwykłe 'siad'
jeśli kocur reaguje na Feliway,to wepnijcie go do kontaktu.
wyciszenie dzięki feromonom+brak zaczepiania i wymuszania kontaktu zaowocuje większym spokojem kota.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 15, 2011 17:42 Re: Sposób na lęk kota i akceptacja psa.

Zgodzę się :)


Nie można psa karcić przy kocie, ani na niego krzyczeć przy kotach, ponieważ szybko skojarzy, że obecność kotów powoduje dla niego same nieprzyjemności i będzie do nich źle nastawiony.

Najważniejsze, że kot powoli się przyzwyczaja.

Teraz tylko należy trzymać rękę na pulsie, aby pies się prawidłowo przy kociakach zachowywał. Idealnie by było gdyby je po prostu ignorował :)

tamiska

 
Posty: 436
Od: Nie lis 01, 2009 12:30

Post » Wto sie 30, 2011 19:44 Re: Sposób na lęk kota i akceptacja psa.

dzięki za rady.
Kot już całkiem zaakceptował psa bo nawet jak Tajga po powrocie z dworu wbiega do domu to ten nie ucieka i często Tajga łapą go zaczepia ( tak jak koty ją traktują).
Gdy zostaje sama Tajga z kotami to jednak je rozdzielamy tak tylko na wszelki wypadek.

Diegula

 
Posty: 103
Od: Czw lip 24, 2008 9:20
Lokalizacja: WAWA




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 188 gości