
Noc była dziwna, stado szalało, Zuzia uparcie znajdowała sobie hałasujące zabawki, łącznie ze zrzuceniem mojej bransoletki, co zabrzmiało jak wybuch


Za to poranek był całkiem spokojny i przyjemny

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alix76 pisze:Dzięki!
Jakby były dodatnie, to byście na pewno wszyscy usłyszeli i zauważyli
alix76 pisze:A Zuźka wieczorem mnie nie lubiła - do rana jej przeszło
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 244 gości