cz. II Kocia Przystań - zbieramy fundusze :(

MIKUŚ pisze:
herzpl pisze:....oj to chyba moja wina bo jak bylam na rekonesansie to ja strasznie wymizialam

Czyli klucze pasują Świetnie

nie ja mowie o mojej pierwszej wizicie z marta :wink:

dzisiaj musialam zapylac do domu bo nie mialam obiadu :oops:

Aha......ale myślę że będą pasować. Ten Pan zawsze się stara - i wszystkie klucze pasują :wink:

Dziekuję Karolina za info.Czy Igi jest do adopcji tzn czy go ogłaszać?

mar_tika pisze:Dziekuję Karolina za info.Czy Igi jest do adopcji tzn czy go ogłaszać?

Zadzwonię.

dziewczyny, dzis piatek 13 tego, czyli Dzien Czarnego Kota :1luvu:

Wszystkim podopiecznym KP, a szczegolnie czarnym w tym przystojniakowi Franusiowi-wszystkiego najkociastego, zdrowka, radosci, milosci i dlugiego szczesliwego zycia z tej okazji zycze :1luvu:

Bardzo przepraszam że,tak nie na temat :oops:

Chciałam zameldować że,książka dotarła i już jest w czytaniu

Dziękuję ,pozdrawiam,trzymam kciuki i miziam wszystkie koteczki będące pod Waszą opieką.

kotka doroty i jej ptfoor:
Obrazek

Kociara82 pisze:dziewczyny, dzis piatek 13 tego, czyli Dzien Czarnego Kota Wszystkim podopiecznym KP, a szczegolnie czarnym w tym przystojniakowi Franusiowi-wszystkiego najkociastego, zdrowka, radosci, milosci i dlugiego szczesliwego zycia z tej okazji zycze

aj nie mylic pojec bo czarny kot przynosi pecha to go do 13 w piatek dopisali a to nie do konca jest tak,przynajmniej nie dla mnie :wink:

Co do terminu spotkania to mnie zasadniczo wszystko jedno, emeryt ma zawsze niedzielę, ale myślę, że pracujący często mają różne plany wyjazdowe na Boże Ciało i tuż po i niejeden chce skorzystać z dodatkowego dnia wolnego i gdzieś wyruszyć. Myślę, że warto wziąć pod uwagę sobotę parę dni wcześniej, np. 18 VI. To tylko taka lużna propozycja, wszystko do ustalenia. Zostałoby troszkę ponad miesiąc, żeby zaganiani i zapracowani mogli sobie wszystko poustalać. Co Wy na to :?:

Jezeli chodzi o spotkanie to ja mam dośc ambitne plany na okres wakacyjny .Na mnie nie patrzcie jak będę na miejscu to się wstawię na małe piwko :mrgreen:

Koty czarne sa piękne i dostojne.ja jestem posiadaczką grubej szylkrety ,ale coś z czarnego kocurra w niej jest :wink:

Dziś zrobiłam bardzo szybki dyżur.Darkowi pokrzyżowały się plany w pracy ,więc tylko wpadłam i wypadłam.
Przywiozłam karty przyjęc są w przeszklonej szafce,trochę royala,tuńczyka dla kotów ,trochę serka i utylizator zapachów do kuwet(jak bedzie nieprzyjemny zapcha z kuwety dosypujcie specyfiku do żwirku)

Kociaki
-Czarnotka super przylepka kochana koteczka .Pcha się na kolna nadstawia łebek do miziania.Ma lekkie rozwolnienie.Prosze obserwujcie i jakby coś piszcie uwagi na kalendarzu.Czy jest nifuroksazyd na kociarni?
-Dziczka nie je .nie pije,nie bylo kupy.Jak tylko będzie z brzuszkiem ok zadzwonię do ciebie herzpl .Umówimy sie na wypuszcznie kotki
-Blanka normalnie szok.Swobodnie chodzi po kociarni da się pogłaskać i przytulić .Nie ucieka nie próbuje unikac kontaktu z człowiekiem
-Ryska troszkę lepiej spała dziś pod samym sufitem na kociarni.To duzy postęp bo nie siedziała zaszyta w budzie.
Igi
Dlaczego dzis w boksie nie miał jedzenia?Nie było adnotacji na boksie że czeka na zabieg?
W boksie nie było wymiocin,ani biegunki .Nie ma dużo kotów ,a Igi naprawdę duży i ciasno mu w boksie więc go puściłam na kociarnię
I tak charakter cudo.Pluszak ,przytulak da sobie zrobic wszystko.Szalony jak młodzieniaszek ,biega za piłeczką ,myszką, bawi się piórkami ogólnie trochę śmieszny przy jego gabarytach.
Stan zdrowia no cóż .Mega swierzb w uszach ,zęby tragedia.Małych zabków w dolnej szczęce nie ma.Górny kieł złamany a korzeń który został w dziąsle zepsuty.Dziąsła bordowe.Część zebów ma poodsłanaiane korzenie(jakby paradontoza) .Dziwię się że ten kot wogóle je.Proponuje umówic go na sanacje pyszczka.

sluchajcie kolega mojej siostry napisal ze jak nikt nie wezmie 8 kotkow to je utopi...
ma dwie dzikie kotki kolo domu...

Jak to utopi?
To niech mi je da!
Cholera jasna, taki wieczór, miałam napisać że ciesze się z jutrzejszej wizyty na kociarni a tu masz :evil:

Średniowiecze normalnie

Tak myślałam przez pół nocy, to są maluszki? Takie dopiero po porodzie? Czy koty starsze?
Ostatnio tyle się mówi o usypianiu ślepych miotów, nie wiem jakie mieć o tym zdanie.
Tzn jeśli idzie o kwestię ogólną, czyli o bezdomność to wydaje sie to być dobrym posunięciem ale w kwestii moralnej ja nie potrafie tak decydować o czyimś życiu. Ciężkie tematy, ciężkie...

Ula napisałam do marty pw .Nie można brać od ludzi kociąt .I co dalej?Za 4 mies akcja się powtórzy.Rozwiązanie problemu to sterylizacja kotek.

Mar_tika, ja nie w tym sensie to napisałam.
Po prostu mnie trafił ** jak to przeczytałam, teraz i tak nie mam warunków na dodatkowego zwierza, tym bardziej że wieczorem wrócę z Warszawy z kolejnym psem.
Chodziło mi raczej o to że jest mnóstwo wyjść z takiej sytuacji niż niehumanitarne odbieranie życia.

Barbarko - moja menda się zgodziła. On sobie dzisiaj podejdzie tam na kociarnie żeby zerknąć na ten dach. Będzie wiedział co potrzeba i ile czasu mniej więcej to zajmie. Jutro ma wolne - więc działamy, od razu te płytki zobaczy.
Tylko wieczorem się umówimy konkretnie na jutro jak już wrócę. W zasadzie cała niedziela wolna, daleko nie mamy

Proszę o PW z danymi do przelewu :ok:

W razie problemów podaję do ogólnej wiadomości mój numer telefonu 880 064 022 - Ula

Pozdrawiamy kocio-psio i lecę po psią bidę bo samochód czeka :kotek:

cz. II Kocia Przystań - zbieramy fundusze :(

Kto przegląda forum