Erin pisze:To kotka tam wróci?
Nie żartujcie, proszę
W przypadku ew "zwrotu" mam pytani! Czy ona ją weźmie do domu?czy dalej będzie trzymać na podwórku?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Erin pisze:To kotka tam wróci?
Nie żartujcie, proszę
Czarnulka21 pisze:Erin kicia mieszka tam od dawna i to jest jej dom-ciężko będzie jej się odnaleźć w innym miejscu. Została złapana na sterylkę. Nie rozumiem twego zdziwienia.
Czarnulka21 pisze:Dziewczyny teraz są najważniejsze Oseski. Kotka jest kicią wolno żyjącą ona nie odnajdzie się w domu. Jest wystraszona wczoraj skakała po ścianach. Czy naprawdę uważacie, że szukanie nowego miejsca dla tej kotki to jest dobry pomysł
Alex405 pisze:Dziewczyny, może warto poszukać tamtego kociaka? Może gdzieś się wszedł?
Erin pisze:Akurat co do oswojenia mam inne zdanie, nie takie dzicze się oswajają.
Ale kociaki teraz są priorytetem.
ASK@ pisze:Erin pisze:Akurat co do oswojenia mam inne zdanie, nie takie dzicze się oswajają. Ale kociaki teraz są priorytetem.
Osobiście,jeśli nie muszę to nie oswajam.Nie mogę sobie pozwolić na długotrwałe zablokowanie miejsca w domu.I tak bied tyle wywalonych dookoła.
Szałwia pisze:Krótko i trafnie. Czasami po prostu nie da się inaczej.
I ja myślę o maluszku...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości