Cm.Wolski. Kociaki jednak są!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 08, 2011 20:12 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Czy to znaczy, że jutro mogę nie jechać?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15243
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon maja 09, 2011 6:40 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

zakladajac, ze pani Wiesia bedzie we wtorek, nie ma potrzeby Mziel. Zostawilam sporo, a apetyty byly wilcze.

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Pon maja 09, 2011 10:37 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Dzięki, to podskoczę w tygodniu :)
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15243
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto maja 10, 2011 0:55 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

ja Was serdecznie pozdrawiam z Węgier, gdzie też karmimy koty miejskie ;D (nawet m.in. też na cmentarzu).
po powrocie napiszę, co mi leży na sercu w związku z siedemdziesiątkami (dotyczy szkieletoreka...) i pokażę foty :ok:

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Śro maja 11, 2011 6:36 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Fleur - milego wypoczynku). Koty wszedzie nas znajda i wyczuja nasza kociolubnosc :) . Wiem cos na ten temat. W Hiszpanii codziennie rano czekalo na mnie stadko, a ja wynosilam ze stolowki co sie dalo. 8O

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Śro maja 11, 2011 10:14 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Ja się wybieram w piątek.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15243
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro maja 11, 2011 21:17 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Ja bede tez w piatek, takze nie musisz jechac. Postaram sie podsypac sporo lykendowo.

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Śro maja 11, 2011 21:24 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

O, to fajnie, dzięki, myślałam, ze już Cię nie będzie. W takim razie pojadę w poniedziałek.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15243
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw maja 12, 2011 7:58 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

a nieprawda, bo w piątek (jutro) pójdziemy my ;D z wielką chęcią odwiedzę i podpasę cmentarniaczki.
i dzięki za życzenia, to był raczej zmęczynek ;)

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw maja 12, 2011 8:44 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

ooo, zaczyna sie tloczno robic :lol: :lol: Do zobaczenia Fleur w takim razie dzisiaj na cmentarzu :D

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Czw maja 12, 2011 9:55 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

alysia pisze:ooo, zaczyna sie tloczno robic :lol: :lol: Do zobaczenia Fleur w takim razie dzisiaj na cmentarzu :D


Dzisiaj jest czwartek...
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15243
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw maja 12, 2011 10:13 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

tak, niedługo zamieszkam w budkach na cmentarzu ;-) dziś spotkanie koto-biznesowe z alysią, jutro zaś karmienie na weekend. ino się trochę prześpię po upojnej nocy w pociągu.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw maja 12, 2011 11:25 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

dobrze Fleur, ze ktos jest przytomny. Oczywiscie piszac o piatku myslalam o czwartku :roll: . W piatek , to ja juz bede daleko. Sorry Mziel za nieporozumienie. Piatek jest wiec znow nieobsadzony. :oops:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Czw maja 12, 2011 15:43 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

ależ obsadzony. ja się przejdę. tymczasem wyruszam do Wwy.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw maja 12, 2011 21:03 Re: Cm.Wolski. Koty głodne, karmicieli mało, chora kotka :(

Panie i Panowie :regulamin:

najpierw aktualizacja funduszu z mego bazarku:
52,43 PLN
+ 15 zł od kosma_shiva = 67,43 zł mego bazaru ciuchowego (koniec)

dzisiaj alysia przekazała mi 200 zł z poleceniem zamówienia. alysiu, przeanalizowałam ceny na Krakvecie i Zoo-dragonie, bardziej opłaca się w tym przypadku Krakvet (najwięcej chciałabym zamówić puszek Animodna Carny, bo mają najlepszy skład i są cenowo niezłe, one są sporo tańsze na Krakvecie). dla urozmaicenia wybrałam różne:

Mokre:

10 x ANIMONDA Carny Adult smak: wołowina 400g

5 x ANIMONDA Carny Adult smak: indyk i królik 400g

5 x ANIMONDA Carny Adult smak: wołowina i jagnięcina 400g

5 x BOZITA z wołowiną 410g

2 x BOZITA z łososiem 410g

10 x ANIMONDA Brocconis Cat smak: rdzawiec (ryba) i kurczak 400g

Suche:

1 x PURINA PRO PLAN Delicate Turkey & Rice 7,5kg

Suma: 294,20 zł

Teraz tak: przekroczyłam zamówienie, ale chciałabym odjąć dla mojej Żaby 2kg suchej Puriny.
7,5kg kosztuje 139,00zł, więc 1kg kosztuje 18,54 zł. Więc zapłacę od siebie 2 x 18,54 = 37,08 zł.

Suma zamówienia 294,20 - wpłata moja za suche 37,08 =

257,12 zł. - tyle zapłacę z funduszu na wolszczaki. Zostanie 10,31 PLN.

Chciałabym kupić za nie twarde plastikowe miski, bo poprzednie okazały się BARDZO potrzebne. (Dzięki im nie dokładałam świeżej karmy do misek z zaschniętym przegniłym żarciem, którego nie dało się wypłukać i wytrzeć chusteczkami).

Teraz bardzo proszę głównie Alysię o zatwierdzenie powyższej listy i mojego "podzielenia się" suchym. Większość jest mokrego, bo mam jeszcze sporo tego suchego holenderskiego, a niektóre koty (w tym szkieletorek) chciały jeść tylko mokre (może to jakieś problemy z zębami). Zdecydowałam się dokupić jeszcze 5,5 kilo tej suchej Puriny Sensitive, bo jej cena jest miła i moja Zaba mega-alergiczno-pokarmowa trawi ją świetnie, więc chciałabym zostawiać wolszczakom przynajmniej po miseczce tej bezkurczakowej w każdym miejscu.

Ufff, to no chyba tyle. Czekam na sugestie!

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 25 gości