Conan, Freya i Prozac-zapalenie pęcherza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 11, 2011 7:27 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Shalom, podobnie było z Elzą. Gdyby HSB się nie wkurzył za zbity dzbanek i zabrał wszystkie koty na wypad do weta, nie wiedzielibyśmy, że coś kici dolega- je normalnie, nawet twarde chrupale na kamień nazębny zjada bez problemu.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 7:32 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Patmol pisze:witam Obrazek ja często kupuję żołądki tylko na jeden posiłek przekąskowy -jak żołądki są duże, to niewiele ich potrzeba na 4 koty

A no widzisz, czyli jednak nie wszyscy mają wypchaną zamrażarkę mięsem dla kotów jak ja :ryk: dla mnie wygodniej, nie muszę często do sklepu chodzić, a zamrożę w porcjach i już.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 7:33 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

sunshine pisze:Shalom, podobnie było z Elzą. Gdyby HSB się nie wkurzył za zbity dzbanek i zabrał wszystkie koty na wypad do weta, nie wiedzielibyśmy, że coś kici dolega- je normalnie, nawet twarde chrupale na kamień nazębny zjada bez problemu.

No, to teraz pilnujcie, żeby jej się nie babrało jak mojej kici.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 7:47 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Jakbym nie oddawała sama Frejki do sterylki to bym pomyślała że on ma teraz rujkę :lol: wymyśliła sobie teraz taki sposób bycia słodką i uroczą: wypina dupkę, główkę kładzie bokiem na podłodze, za chwilę robi bęc i pada boczkiem na podłogę, potem się trochę turla, pokazuje brzuszek :D I zaraz leci gdzieś dalej.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 7:59 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Erwin zachowuje się niemal identycznie :D Może też ma ruję? :mrgreen:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 16:08 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Wiszą nad nami jakieś cholerne czarne chmury :cry: jest mi niewyobrażalnie smutno i boję się co dalej będzie. Bo mój H stracił pracę...
Zupełnie bez sensu, skoro niedawno wróżyli awans, były premie i był najważniejszą i najpotrzebniejszą osobą w dziale. Ale takie absurdy w firmach w naszym kraju właśnie się dzieją. U mojego taty wyglądało to tak samo.
Jestem w totalnym dołku.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 17:30 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Strasznie mi przykro :(
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro maja 11, 2011 18:21 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Co za draństwo :evil: Trzymaj się mocno...

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 11, 2011 18:45 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Ehhh, tak mi przykro :(

Antonetta

 
Posty: 296
Od: Pt sty 14, 2011 22:44

Post » Czw maja 12, 2011 7:45 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Niedawno moja siostra straciła pracę, w zamkniętym i dość hermetycznym światku terapeutów. Dłuuugo szukała pierwszej pracy. Aż trąciła o depresje. A teraz w ciągu tygodnia znalazła lepszą pracę, w lepszej lokalizacji, na lepszych warunkach. Chcę powiedzieć, że z H. może być podobnie, skoro jest tak dobrym i doświadczonym pracownikiem.
Trzymajcie się :ok: :ok: :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 12, 2011 7:53 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

O rany, co się dzieje? Bardzo, bardzo Wam współczuję ale trzymam kciuki i wierzę, że szybciutko zła passa się odwróci - w takim dużym mieście na pewno H. szybko coś znajdzie! :ok:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 12, 2011 12:28 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Mam nadzieję, że będzie podobnie i szybko sunshine. Bo jak nie to ja się nerwowo wykończę. Mamy dwa miesiące na rozwiązanie problemu. O wakacjach mogę zapomnieć na amen. Sytuacja rodziców jest coraz gorsza bo nic się nie znajduje. Jak powiem im co u nas to mama już w ogóle będzie się tylko martwić i płakać(bo u nas jest zakorzeniona trauma bezrobocia, chociaż wiem że w wielu domach w ogóle się czegoś takiego nie zna).
H czuje się wykorzystany. Bo był lojalny od lat, zostawał po godzinach, starał się dać coś od siebie. Próbował być kreatywny mimo tego, że nikt dookoła się nie znał na reklamach i gusta mieli żenujące. Ludzie lubili z nim współpracować. Dowodem na to jest fakt, że po wszystkim szefostwo nie chciało mu spojrzeć w oczy, unikali go i głupio się tłumaczyli, a koledzy z pracy, ludzie spoza firmy dzownili do niego zdziwieni i wściekli że zwolniono jedyną kompetentną osobę w dziale. Bo tylko z nim mogli cokolwiek ustalić i się dogadać.
A czemu zwolnili? bo wyszło im, że lepiej zostawić pseudo-grafika( pseudo bo grafiką się chłopiec interesuje po prostu :roll: ), który jest bardzo tani, a zwolnić wieloletniego lojalnego pracownika, który jest droższy. To samo zrobili z kierownikiem, zwolnili faceta który był dobry, a zostawili sobie pseudo-kierowniczkę która nic sobą nie reprezentuje i w ogóle się nie nadaje. A w międzyczasie sprowadzili dziewczynę która wcześniej parzyła kawę, a teraz w sumie nie wiadomo co robi i kim jest.
Powiedzcie mi czy to jest normalne? czy w naszym kraju już zawsze będzie jeden wielki absurd? czy głupota ludzka będzie się tak szerzyć?
Wybaczcie, że ja tu na kocim forum się żalę, ale musiałam z siebie wyrzucić złość na piśmie(a pamiętnika pisać nie umiem).
Jedyny plus jest taki, że H uwolni sie od debili i toksycznego środowiska.

A teraz na temat kotów: byłam z Frejcią u wetki, jeszcze tydzien kuracji antybiotykowej przed nami. Ale nie wygląda to różowo. Są duże szanse że bedziemy usuwać zęby. Tym bardziej, że kolejne małe u dołu zaczynają się ruszać, w każdym momencie mogą wypaść.
Ale po żelu jest spokojniejsza. Nawet dała mi sobie w zębach grzebać, ruszać. Łatwiej się do niej zbliżyć.

A Prozac to chyba zjada cos jak nikt nie widzi, jakieś śmieci. Bo dość rzadką i wielgachną kupę dziś zrobił :roll: za to jest kochanym pocieszycielem :1luvu:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 12, 2011 13:05 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

W ogóle to się cieszę, że mi wetka nie próbowała wmówić alergii u Frejci. Dziś pochwaliła jej zagojoną rankę, podobał się nowy golfik.

Przy naszej wizycie była też wizyta włascicielki fundacji, która została tu na miau znienawidzona, bo różnych zajściach(chyba każdy się domyśla co za fundacja i co za pani). Ja akurat mam stamtąd swoje koty, ale od kobiety która kotom naprawdę pomaga.
Pani Włascicielka fundacji nie zrobiła na mnie najlepszego wrażenia. Pierwszy raz widziałam, żeby ktoś się dziwnie cieszył i podniecił że znów uratował kociaki przed utopieniem,albo że przygarnął wychudzoną wygłodzoną kotkę(którą potem strasznie chciała nam pokazać). Zazwyczaj człowiek jest odrobinę zmartwiony tym, że tak ktoś ze zwierzakiem postąpił. A ta pani była bardzo nie na miejscu zadowolona. I co chwilę się czymś chwaliła. Wspomniałam że mam koty od nich-tu się sztucznie uśmiechnęła i powiedziała do Frejki: a ty co tak krzyczysz? i nie było to ani trochę żartobliwe. Zresztą jak wspomniałam, że od kogo mam koty to poleciały obraźliwe epitety 8O , pewnie dlatego że ta moja pani odeszła z fundacji zniesmaczona tym co się tam działo. To tyle, teraz wierzę tym co tu ludzie piszą, bo opisywali panią dokładnie tak jak ja ją poznałam.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 12, 2011 13:11 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

shalom pisze:W ogóle to się cieszę, że mi wetka nie próbowała wmówić alergii u Frejci. Dziś pochwaliła jej zagojoną rankę, podobał się nowy golfik.

:ok:
shalom pisze:Przy naszej wizycie była też wizyta włascicielki fundacji, która została tu na miau znienawidzona, bo różnych zajściach(chyba każdy się domyśla co za fundacja i co za pani). Ja akurat mam stamtąd swoje koty, ale od kobiety która kotom naprawdę pomaga.
Pani Włascicielka fundacji nie zrobiła na mnie najlepszego wrażenia. Pierwszy raz widziałam, żeby ktoś się dziwnie cieszył i podniecił że znów uratował kociaki przed utopieniem,albo że przygarnął wychudzoną wygłodzoną kotkę(którą potem strasznie chciała nam pokazać). Zazwyczaj człowiek jest odrobinę zmartwiony tym, że tak ktoś ze zwierzakiem postąpił. A ta pani była bardzo nie na miejscu zadowolona. I co chwilę się czymś chwaliła. Wspomniałam że mam koty od nich-tu się sztucznie uśmiechnęła i powiedziała do Frejki: a ty co tak krzyczysz? i nie było to ani trochę żartobliwe. Zresztą jak wspomniałam, że od kogo mam koty to poleciały obraźliwe epitety , pewnie dlatego że ta moja pani odeszła z fundacji zniesmaczona tym co się tam działo. To tyle, teraz wierzę tym co tu ludzie piszą, bo opisywali panią dokładnie tak jak ja ją poznałam.

:evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 12, 2011 13:15 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Shalomku, długo by pisać. Różne nieparlamentarne określenia cisną mi się na usta. Człowiek się stara, pracuje, daje całego siebie, jest kompetentny, rzetelny, kreatywny - i odwdzięczają się zwolnieniem... Sytuacji takich słyszałam już kilka, a za każdym razem bulwersuję się tak samo, od nowa...

A o tamtej pani z fundacji bezpieczniej się nie wypowiadać - sprawa budzi tak silne, skrajne i sprzeczne emocje, że zaraz będziesz miała awanturę na wątku. Po co Ci dodatkowe nerwy ;)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5, Paula05 i 56 gości