Kefir & Morfeusz - M jak maczeta

[Bazyliszkowa]

CO do FB - wiem , że jest ale nie śledzę i nie widzę, bo konta nie mam.

No niestety żadnych propozycji

[czarno-czarni]

przeszła tak wielką metamorfozę i baaaardzo mi zapadła w serce, bez problemu może teraz u mnie mieszkać ale gdyby ktoś ją pokochał - to by było najwspanialej!

Dziś siedziała na krześle i podszedł Morf - a ona "hyyy , ssssss, wrrrrr " i obiema łapkami naraz !!!!! zabębniła mu po głowie

[Bazyliszkowa]

Dziś siedziała na krześle i podszedł Morf - a ona "hyyy , ssssss, wrrrrr " i obiema łapkami naraz !!!!! zabębniła mu po głowie

Zero szacunku dla prezydenta

[czarno-czarni]

to było tak jakby....

pierwsze posiedzenie rządu czy tam innego gabinetu. Kefir - jak przystało na polityka - usnął sobie i ślinił się na krzesło tuż obok.
Morfinka broniła tego, co dla polityka najważniejsze - własnej miski.
Morfeusz - jak prawdziwy mąż stanu kręcił się bez sensu po korytarzu i gadał od rzeczy. Gdyby to był sejm - to dziennikarze wyciągnęli by z tego daleko idące wnioski co do naszej strategii względem eksportu do północnej części Gwatemali wschodniej.

[Thorkatt]

to było tak jakby....

pierwsze posiedzenie rządu czy tam innego gabinetu. Kefir - jak przystało na polityka - usnął sobie i ślinił się na krzesło tuż obok.
Morfinka broniła tego, co dla polityka najważniejsze - własnej miski.
Morfeusz - jak prawdziwy mąż stanu kręcił się bez sensu po korytarzu i gadał od rzeczy. Gdyby to był sejm - to dziennikarze wyciągnęli by z tego daleko idące wnioski co do naszej strategii względem eksportu do północnej części Gwatemali wschodniej.

[Gibutkowa]

A jażem dziś dostał nową myszkę bo mi starą moją ulubioną Duża wciągnęła do odkurzacza No i się długo wcale nie przyznała, że mi moją myszę odkurzyła, a ja szukałem i szukałem. No i dziś przyszła paczka i mi odkupiła i to dwie. Jedna taka sama jaką mi w odkurzacz wciągnęła, a drugą taką większą piszczącą. Tej drugiej się trochę bałem ale jak mi ta pierwsza się zapodziała to się tą drugą bawiłem aż mi Duży tą pierwszą spod fotela wyjmnął.
A Sibel dostała takie cukierki z kocimjentkom co je lubi bardzo, a ja ich nie mogę jeść bo po nich rzygam to ich nie jem. A wczoraj jeszcze Dużego prawie zabiłem, bo Duża powiedziała, że Duży miał stan przedzawałowy (to jest tak że prawie umarł), bo mi Duża kupiła dla mnie takiego dużego ryba sandacza i powiedziała, żebym Dużemu przypadkiem nie mówił ile kosztował ten ryb. No a ja powiedziałem i Duży mi prawie zszedł na miejscu Ja bardzo lubię Dużego bo on mi daje kibase i się ze mną bawi i wcale nie chciałem go zabić Ale na szczęście Duży żyje i już mu nie powiem więcej ile ryby kosztują. Także uważajcie i nie mówcie Dużym ile ryby kosztują bo oni od tego mogom umrzeć
Mieczysław Naczelnik

[milena88]

A wczoraj jeszcze Dużego prawie zabiłem, bo Duża powiedziała, że Duży miał stan przedzawałowy (to jest tak że prawie umarł), bo mi Duża kupiła dla mnie takiego dużego ryba sandacza i powiedziała, żebym Dużemu przypadkiem nie mówił ile kosztował ten ryb. No a ja powiedziałem i Duży mi prawie zszedł na miejscu Ja bardzo lubię Dużego bo on mi daje kibase i się ze mną bawi i wcale nie chciałem go zabić Ale na szczęście Duży żyje i już mu nie powiem więcej ile ryby kosztują. Także uważajcie i nie mówcie Dużym ile ryby kosztują bo oni od tego mogom umrzeć
Mieczysław Naczelnik

Co za rybola masz a wiesz że sandacz padlinożerne jest.. i w nocy się to łapie na trupa". Duża z Dużym takie cuda łapią, czekają i czekają w tej nocy aż weźmie i wyciągają_ a kiedyś Duża Dużemu wypuściła niechcący takiego sporego patelniaka i była zła bo podobno wyśmienite są i mało dużych ości .. opowiadała mi...

Feniula pozdrawia Władzę

[jessi74]

Morf
Mieczysław Naczelnik

[sunicram]

Morfinka prosi o pomoc w szukaniu domu - ma ogłoszenia - w necie, ma na kilku portalach fundacyjnych ale ----- nikt nie dzwoni...
Może ktoś ma jeszcze jakiś ogłoszeniowy tajemniczy kanał?
CO do FB - wiem , że jest ale nie śledzę i nie widzę, bo konta nie mam.
Podbiłam ją na gumtree, odświeżam ogłoszenia...
Ona jest taka .... kochana i niekłopotliwa - tylko charakterna jest ale w taki zawadiacki sposób.
a może ktoś komuś / powie / podszepnie?
Panna na pewno byłaby dla kogoś pociechą

Spoko, od jutra już będą ogłoszenia od CatAngel. Więc zmasowane natarcie ruszy. I jak to mówi Gosia, kwestia czasu i każdy kot z jej ogłoszeń znajdzie dom Ja jeszcze wyróżniłem Morfinę na alegratce znowu.

Ale prezydenta nie szanuje, to fakt...

[Mary_Poole]

Zem dostal pileczke spowrotem. dzienkuje mnilosciwie panujoncemu.
Komandos

[czarno-czarni]

chłopie - Ty weź wyj !!! ja WYJĘ!!!!!!!!!!! WIesz - zrobią wszystko żebym przestał - ałuuuu ęęę ałuu ęęeełaaaajeeeee
i Duża śmiga "morfiku, co chcesz, co dać, a co ci" heheheheh
aaaaęęeeejeeeeeęęęeuuuuuuuęęęęe

[Mary_Poole]

No robiem tak od malego! Duzy to ma nawet latarke coby wyswiecic gdzie pilka wpadla, ale duza troszke przyglucha...
Komandos

[czarno-czarni]

u nas jest:
latarka
kijek
drugi kijek do nagarniania
kanapy na jakiś teflo czy coś podkładkach, że śmigajom jak Duża przesuwa po podłodze że hej.
heheheh

[Mary_Poole]

U nas lekka kanapa nawet duza przesunie tylko leniwa larwa z niej. tylko by z Hogatom siedziala, glaskala se jom i se oglondaly housa. co ta Fofo widzi w tych serialach to nie wiem... Morfinka tez oglonda seriale?
Komandos

[Gibutkowa]

Ja mam najfajniesiejszy serial - żuf f kompieli Właśnie mnie Duża nastraszyła i zwrzeszczała "Wyjmuj łaputki bo ci zeżre Karola! Czyś ty oszalał, łaputki chcesz stracić?!", bo żem chciał Karolinę pacnąć po tej glacy łysej. Karolina to jest żuf, takie śmieszne coś całkiem łyse nie ma ani kłaczka ale ma za to skorupe i se tak pływa w akwarium. A jak jest wieeelkie spszontanie akfarium to se tam możemy ze Sibel posiedzieć we środku jak nie ma wody albo też wystraszamy Karoline z miski i jom ganiamy po pokoju i sie znów Duża drze że Karolinie nie wolno po podłodze biegać, bo jakieś stawy będzie miała, czy coś tam A na Sibel to się nie drze jak Karolinie z miski wode wypija. Ja bym się brzydził pić wode z żuwia.
A ja też wyjem od urodzenia i Dużemu to nie pszeszkadza ale Duża to różnie - jak nie śpi to się pyta czy mi się nudzi, czy bym coś zjeść nie chciał i zmusza Dużego żeby się ze mnom pobawił, bo na pewno mi sie nudzi i z tych nudów tak wyje, a jak nie przestane to Duża zawału dostanie. A jak śpi to a ja wyje wcześnie rano, żeby Duży w końcu dupe ruszył i mi śniadanko dał to Duża sie drze że mam zamknąć jape a potem każe Dużemu już wstać i mi dać śniadanko bo się choć na chwilę drzeć przestane i będzie można kimnąć jeszcze. A ja jak zjem to się znów zaczynam drzeć I muszom fstawać
Mieczysław Naczelnik