Kochane bardzo bardzo dziękujęmy
Dziś byliśmy z Bolesławem na kontroli - wet mówi, że jest trochę lepiej

ale nadal ( do piątku ) na antybiotyku, potem ponowna kontrola.
Maluch ucieka jak mnie widzi, że chce kuperek oglądać i przemywać, nie lubi tego, a dziś w kontenerku uderzając o kraty wyleciał mu maleńki ząbek z dolnej szczęki i była krew
Opuchlizna jest nadal ale już odrobinę mniejsza i jaśniejsza. Doszedł jednak problem skórny - powstały zmiany nad oczkiem

- antybiotyk się kłania, to maleństwo zawsze tak ma, mimo że dostał też leki alergiczne jak wet mówi

nie powinno nic się dziać, a jednak....
Jutro czekamy na telefon od Pana doktora z Milanówka, będziemy umawiać się na gastroskopię Samsonika i całą resztę

jak tylko coś ustalę, damy znać.
Kocio czuje się lepiej,jest żwawy i śpi w miejscach, w których nigdy w życiu nie spał - krzesła i hamak przy kaloryferze

Wymiotów nie ma od 12 dni ( nadal bierze cerenię p/wymiotną). Minus ogromny tego wszystkiego -nie chce jeść, skubie jak ptaszek, musi być ciągle dokarmiany
