DT Smarti4 - koci Alcatraz na ukończeniu !!

Sznycel jest piękny... ale wchodzi w obiektyw

meksykanka pisze:Musimy się jeszcze jakoś umówić ze Smarti (oczywiście jak Smarti będzie mogła i chciała ) na zdjęcia, bo wczoraj to było na wiariackich papierach. A ponadto koty są za bardzo oswojone i nie można robić zdjęć bo pchają się na człowieka

Ile jeszcze tej podróży?

To są dwa grzybki - chyba jeszcze bez imion... kurde, chyba jakieś były, nie pamiętam

meksykanka pisze:Sznycel jest piękny... ale wchodzi w obiektyw

duży masz obiektyw :ryk:

magaaaa pisze:Karmić osobno?

Tylko muszę to obmysleć - od 2 lat jedzą razem i zamknięcie w innym pomieszczeniu powoduje że kombinują jak wyjść i nie są zainteresowane jedzeniem...
Zaskoczyła mnie, nie sądziłam, ze jej posmakuje. A moja Duża z wrodzonym wdziękiem lawirowała między miseczkami wyszukując tylko tych "dobrych chrupek" :evil:

Marzenia11 pisze:Szalony Kocie - podałam meksykance Twój email do przeslania fotek: Sznycla, Blusi, Trusi i innych tymczasów gotowych do adopcji.

A teraz prywata: mam 4 koty: Duża - którą widzieliście na fotach przy okazji Karmelka i która jest hm... duża, Notka - ktorej już też niewiele do rozmiaru brakuje, Mała - która znów ciutkę na wadze hm.. przybrała i Nutka, ktorej sterczą kości z dupki.
Kto je odchudzającą karmę??????? Oczywiście NUTKA Pomocy - co mam zrobić żeby nie odchudzać chudego kota????

magaaaa pisze:Karmić osobno?

Nie zawsze się da karmić osobno, zamykanie kotów w trakcie jedzenia je stresuje i nie jedzą, a szkielecik-niejadek musi mieć stały dostęp do karmy i jak grubsze się nażrą zwykłą karmą to odchudzającej jeść nie będą. Też miałam ten sam problem jak chciałam odchudzać Mietka. A czym tak naprawdę są karmy odchudzające? To takie karmy które pęcznieją w żołądku. I sobie pomyślałam - takie mechaniczne "odchudzanie" to tak jak łykanie proszków na odchudzanie a wiadomo że prawdziwy i długotrwały efekt daje tylko zmiana nawyków żywieniowych. Co najbardziej tuczy? Właśnie sucha karma. Co jest najlepiej przyswajalne? Białko zwierzęce, które się nie odkłada, a jeśli już to w postaci mięśni. i co zrobiłam - zaczęłam paradoksalnie paść Mietka mokra, wysokogatunkową karmą lub po prostu gotowaną piersią z kurczaka (taniej). Ogólnie jest tak że Miecio po południu dostaje michę kurczaka a rano z racji braku czasu puchę wysokiej jakości (kurak najlepszy - monodieta odchudza a wszystko inne potrzebne ma w suchej karmie, albo tuńczyk).
Miecio jest najedzony po kokardkę i suchą karmę traktuje jak dodatek (suchą tez musi jeść żeby uzupełniać inne składniki i czyścić ząbki ale jej jej o wiele mniej a tym samym dostarcza mniej organizmowi mniej białka roślinnego, mniej paszowych węglowodanów). Miecio ma jeszcze malutki zwisek brzuszkowy w postaci dwóch "cycków" ale poza tym męskim tłuszczykiem jest szczupły i ma całkiem ładną sylwetkę.

Gibutku a jakie puchy dajesz? jak nie chcesz pisać tu to napisz pw. Wiem, ze kiedyś juz pisałaś, ale nawet nie wiem gdzie szukać. Muszę odchudzić Dużą - ona kiedyś, zanim zaczęłam tymczasowanie i na maksa pomaganie kotom, ładnie schudła na Obesity i bardzo je lubiła. Plus dostawała też mięso - woła. Chcę ją odchudzić bo wiem, ze wtedy będzoe zdrowsza i szczęśliwsza. :ok:

Sznycel boski jest :1luvu:

I faktycznie wieeelki :roll:

zamykanie kotów w trakcie jedzenia je stresuje i nie jedzą

Oddzielać przed jedzeniem?
Karmić intestinalem, mięsnym convem...
Właśnie przeabiam tuczenie kota; mam na tymczasie delikwenta który próbował się zagłodzić, co mu się niemal udało.
Po etapie kroplówek teraz je już bardzo ładnie.
Osobno. Nie zauważyłam, żeby go to stresowało. Wsuwa i przybiera na wadze.

A jakiej wielkości zdjęcia przesłać Szalonemu Kotoju :ryk:

?
Takie jak do forum, większe?

Wszystkie pomysły na odchudzanie przyjmę z wdzięcznością.. czytam i przemyśliwuję :mrgreen:

meksykanka pisze:A jakiej wielkości zdjęcia przesłać Szalonemu Kotoju ?
Takie jak do forum, większe?

w naturalnej wielkości - jak będzie potrzeba to Sz. Kot sobie pomniejszy :ok:

Szalony pisze tu, bo często tu zaglądasz: Pani Myszatej bardzo prosi o jak najszybsze przepisanie. Dzięki!

Sznycel, rasowy ocieracz

meksykanka pisze:A jakiej wielkości zdjęcia przesłać Szalonemu Kotoju ?
Takie jak do forum, większe?

To ja też poproszę zdjęcia do ogłoszeń

Mogą być duże, to sobie zmniejszę, ale większe niż te na forum nie są potrzebne, chyba że będziemy robić billboardy. Mój e-mail to taki jak nick na forum + @gmail.com.

Aha, czy ustaliliście ostatecznie która to Funia a która to Rysia? :wink:

Adam

Blusia się dziwi?

DT Smarti4 - koci Alcatraz na ukończeniu !!

Kto przegląda forum