Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Halloween ;)

[Marcepan]

Ale podłożyłam prosiaka Kicorkowi

eee, chyba nie, przecież Kicorek lubi dłubać, a do zimy daleko.
prawda, Kicorku, że się ucieszyłaś sza-le-nie? i linię wdrożysz? i na hurtowe zakupy rabatu udzielisz?

[MariaD]

Kicorek, zakładamy firemkę - ja materiały, Ty - robociznę. Zyskiem fifty-fifty.

[Kicorek]

Wyszłabym na tym jak Zabłocki na mydle
Ty masz dostawę materiałów do domu, a ja muszę dłubać i kombinować

prawda, Kicorku, że się ucieszyłaś sza-le-nie? i linię wdrożysz? i na hurtowe zakupy rabatu udzielisz?

Sza-le-nie, zwłaszcza że nie umiem robić takich rzeczy, a to był eksperyment

[Marcepan]

muszę dłubać i kombinować

no to może zamiast linii produkcyjnej i zwykłego prêt-à-porter pomyślisz o haute couture?
pojedyncze egzemplarze, wyłącznie na zamówienie, pod kolor oczu? hę?

prawda, Kicorku, że się ucieszyłaś sza-le-nie? i linię wdrożysz? i na hurtowe zakupy rabatu udzielisz?

Sza-le-nie, zwłaszcza że nie umiem robić takich rzeczy, a to był eksperyment

nie umiem?! teraz to przesadziłaś...
skoro eksperyment się udał, to należy go kontynuować.

[MariaD]

Ależ ja Ci materiały do domu dostarczę. No problemo.

[Kicorek]

Czuję jakieś naciski
Zobaczymy
Na razie usiłuję zrobić sweterek dla siebie, a to ciut więcej dłubania

[Marcepan]

Czuję jakieś naciski

nareszcie!

[anulka111]

Czuję jakieś naciski

nareszcie!

Ciesz się ,ze doceniono Twoje wysiłki

[Kicorek]

I pomyśleć, że sama zamówiłam dla Hestii bluzę i sweterek (ale "druciany") u profesjonalisty

[gosikbaum]

Czuję jakieś naciski

naciskam na rzodkiewki

[anulka111]

Kicorek a masz zdjecie Hestii w sweterku z przodu?

[Marcepan]

I pomyśleć, że sama zamówiłam dla Hestii bluzę i sweterek (ale "druciany") u profesjonalisty

żartujesz?
a jeśli to najprawdziwsza prawda, to mam nadzieję, że więcej tego błędu nie popełnisz.

[MariaD]

Dostałam w prezencie piękna błękitną włóczkę. Mogę część odstąpić w szczytnym celu dogrzania mniej owłosionych. Pod hasłem: futrzane - łysym!

[anulka111]

Dostałam w prezencie piękna błękitną włóczkę. Mogę część odstąpić w szczytnym celu dogrzania mniej owłosionych. Pod hasłem: futrzane - łysym!

Z mini prośbą, by ofutrzone tym razem nie mialy loczkow ala pudelki na podwoziu?

Kreconych wasow jestem fanka

[Kicorek]

Czuję jakieś naciski

naciskam na rzodkiewki

Muszę najpierw odnaleźć wzorzec, bo go gdzieś zamknęłam, żeby koty nie ukradły. Czyli dobrze schowałam sama przed sobą

I pomyśleć, że sama zamówiłam dla Hestii bluzę i sweterek (ale "druciany") u profesjonalisty

żartujesz?
a jeśli to najprawdziwsza prawda, to mam nadzieję, że więcej tego błędu nie popełnisz.

Prawda najprawdziwsza, ale nie sądziłam, że będę umiała zrobić coś takiego sama na szydełku. Mój honor ratuje tylko to, że na drutach dłubałabym takie wdzianko ze 3 lata
Ale obiecuję, że to był jednorazowy wyskok

Dostałam w prezencie piękna błękitną włóczkę. Mogę część odstąpić w szczytnym celu dogrzania mniej owłosionych. Pod hasłem: futrzane - łysym!

Ja Ci dam łyse, to nie ta rasa