co kotu dolega

[puszatek]

już wróciliśmy, rzeczywiście okazało się że to najprawdopodobniej koci katar, jest trochę temperatury, dostaliśmy zastrzyk z antybiotykiem - jutro następny - do tego krople do przemywania oczka, jeszcze jakaś pasta do jedzenia ale nie pamiętam na co, być może na odporność. mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze i antybiotyk będzie dobrze tolerowany. póki co biedny, zestresowany kot zjadł trochę kolacji i układa się znowu do snu ; )
dziękuję Wam wszystkim za pomoc i wsparcie, mam nadzieję że szybko wrócimy do zdrowia!

warto było...
a tak, to tylko byś się stresowała do jutra
a jutro, już będzie, tylko lepiej

[kotx2]

już wróciliśmy, rzeczywiście okazało się że to najprawdopodobniej koci katar, jest trochę temperatury, dostaliśmy zastrzyk z antybiotykiem - jutro następny - do tego krople do przemywania oczka, jeszcze jakaś pasta do jedzenia ale nie pamiętam na co, być może na odporność. mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze i antybiotyk będzie dobrze tolerowany. póki co biedny, zestresowany kot zjadł trochę kolacji i układa się znowu do snu ; )
dziękuję Wam wszystkim za pomoc i wsparcie, mam nadzieję że szybko wrócimy do zdrowia!

warto było...
a tak, to tylko byś się stresowała do jutra
a jutro, już będzie, tylko lepiej

otóż to

[J.D.]

i o to chodziło

[monika_89]

wiecie co, kot jakoś dziwnie zaczął się zachowywać, czy to możliwe że to po tym antybiotyku? nie ma się czym martwić? po prostu jest strasznie pobudzony, biega, skacze, obija się o wszystko, nie ten kot:/

[kya]

moze lepiej sie poczul i urzadza galopady?

[monika_89]

nie wydaje mi się, wczoraj czuł się dobrze a nawet w swoich najbardziej energicznych momentach dnia nie był tak szalony jak dziś:/ to melancholik z natury; )

[kya]

antybiotyk, ktory podaje sie przy kocim katarze nie jest jakis zabojczy. Nigdy nie slyszalam zeby byly problemy

[Jarka]

Lepiej się poczuł i dostał głupawki.

[Mulesia]

A ja się cieszę, że kolejny kotek ma odpowiedzialną DUŻĄ.

Trzymam kciuki za zdrowie kociastego

[puszatek]

a dzisiaj...
jak się czuje kocio

[Gretta]

nie wydaje mi się, wczoraj czuł się dobrze a nawet w swoich najbardziej energicznych momentach dnia nie był tak szalony jak dziś:/ to melancholik z natury; )

O kocie mówisz? Młodziutkim? To raczej niemożliwe!

[monika_89]

dzisiaj mały ma się zdecydowanie lepiej, ładnie je, bawi się i szaleje, kicha mniej, także myślę że będzie dobrze, właśnie byliśmy na drugim zastrzyku, teraz będą jeszcze tabletki przez 4 dni: )
co do tej melancholii to rzeczywiście to chyba niemożliwe; ) wydawało mi się że ma taki charakter bo mam go dopiero od dwóch dni i zachowywał się bardzo spokojnie - a okazuje się że był po prostu chory, miał gorączkę i przez złe samopoczucie był osowiały. smutne jest że kobieta od której go wzięłam nawet nie zainteresowała się tym że kot źle się czuje:/

[Jarka]

Najważniejsze,że w końcu trafił na odpowiedzialną i troskliwą Dużą A wymyśliłaś mu już imię?

[monika_89]

po długich i burzliwych naradach kot chyba zostanie Felixem : )

przedstawiam Felixa: http://imageshack.us/f/9/maleh.jpg/

[Jarka]

Słodki! Niech Ci się zdrowo chowa.