K-ów, KOCIARNIA ZALANA!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 07, 2011 15:46 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

vanja pisze:Temida juz u mnie. Na razie przezywa jeszcze przeprowadzke i nie podoba sie jej , ze wzielam ja na rece z transporterka i znowu wpakowalam do klatki. Jest troche oburzona na mnie, ale jej przejdzie jak zwykle. Ona stanowczo woli siedziec na rekach niz byc zamknieta w klatce, ale na razie musi odcierpiec swoje. I tak duzo dzis zniosla: obciecie pazurkow, odrobaczenie i jeszcze jazda samochopdem i nowe miejsce, gdzie mnostwo nieznanych rzeczy i zapachow.

Vanja, a jakiś filmik z brania Temidy na ręce? Może uda Ci się nakręcić taki hardcore :)
:strach:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 16:06 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

Filmu to mi sie raczej nie uda samodzielnie nakrecic. Ale zobaczymy co da sie zrobic.. Musze dokladnie sie umowic z Asia na sesje zdjeciowa Bajki to moze chociaz uda sie zrobic jakies fajne fotki takze Temidzie.

vanja

 
Posty: 242
Od: Czw mar 04, 2010 11:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 16:57 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

Akima pisze:Dzisiaj ciąg dalszy smutnego dnia :-(

Mały kudłaty maincoonowaty kot wyladowal u mnie. Musi być obserwowany bo...na dzialakch znalazłam kolejne ciałko. Kot mial krwawą biegunke: albo otrucie albo pp.
Dla tych 3 moich posterylkowych dzikunów nie ma wyjścia, wrócą na działki gdzie starszy pan będzie je dokarmiał. Jest jednak szansa dla czwartej kotki Busi. Busia jest u mnie jeszcze na tymczasie posterylkowym. Kocha ludzi, spi na poduszce. Pięknie kuwetkuje. Boję się ją wypuszczać. Miałam w planach jej wypuszczenie i ponowny tymczas od lipca, kiedy bede miala wolne miejsce w domu. Teraz biję się jednak z myślami po śmierci kolejnego kota.

Miałby ktos miejsce i serce przytulic Busię na tymczas ?


to to samo miejsce gdzie umierają? :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 18:07 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

Własnie wyjechała ode mnie BarbAnn po sesji zdjęc. Nie chciałam by traciłą czas na zdjęcia Gucia, bo wg mnie on jest nieadopcyjny, ale po pierwsze Guciu wychodzi na zdjęciach najładniej, a po drugie, podszedł do pani fotograf z prośbą o głaskanie. On w życiu iu do nikogo , prócz mnie, nie podszedł 8O . Chyba też go wyślę do ogłaszarek.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 19:04 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

W kociarni w miarę ok. Tzn. Syntia je, chętniej, jak jest głaskana, ale w kuwecie nadal brak kupy. To już dwa dni!

Kacperka przeniosłam razem z klatką niżej, bo na kominki nie sięgam. Kacperek mizia się, ma apetyt, kuwetkuje i płacze dość głośno. Tworzą z Benią niezly duet, a dołącza się Mea.

Koty muzealne to Kali i Mea, on syczy, ona zaczyna się oswajać, udało mi się ją dzisiaj pogłaskać :) Są identyczne, jak my je będziemy w cat-roomie odróżniać?!

Pożegnałam Lolka i Benię, bo ich pewnie już nie zobaczę.

Pani, która miała oglądać Rakiję, nie przyszła. Pani po klatkę też nie.

Tweety, Ania Sz. napisze lub zadzwoni do Ciebie w sprawie pomocy przy ciuchowisku.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob maja 07, 2011 19:07 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

miszelina pisze:W kociarni w miarę ok. Tzn. Syntia je, chętniej, jak jest głaskana, ale w kuwecie nadal brak kupy. To już dwa dni!

Kacperka przeniosłam razem z klatką niżej, bo na kominki nie sięgam. Kacperek mizia się, ma apetyt, kuwetkuje i płacze dość głośno. Tworzą z Benią niezly duet, a dołącza się Mea.

Koty muzealne to Kali i Mea, on syczy, ona zaczyna się oswajać, udało mi się ją dzisiaj pogłaskać :) Są identyczne, jak my je będziemy w cat-roomie odróżniać?!

Pożegnałam Lolka i Benię, bo ich pewnie już nie zobaczę.

Pani, która miała oglądać Rakiję, nie przyszła. Pani po klatkę też nie.


A co z Lolkiem? Właśnie skończyła mu się aukcja. Odnawiać ją?

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 19:11 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

Odnowić zawsze można, on ma dom na 90%.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob maja 07, 2011 19:19 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

A czy można się jakoś podpiąć pod to zamówienie? Skąd ono będzie, Zoodragon?
Interesowałyby mnie Gourmety i Felixy w niedużych ilościach.

Będę mieć od znajomych ubrania na ciuchowiska, zostawię na Kociarni, ok?

Kocurio, jeśli chodzi o transport to mój TŻ jest gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie...

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Sob maja 07, 2011 19:26 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

miszelina pisze:Odnowić zawsze można, on ma dom na 90%.

oki

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 19:36 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

Tweety pisze:
Akima pisze:Dzisiaj ciąg dalszy smutnego dnia :-(

Mały kudłaty maincoonowaty kot wyladowal u mnie. Musi być obserwowany bo...na dzialakch znalazłam kolejne ciałko. Kot mial krwawą biegunke: albo otrucie albo pp.
Dla tych 3 moich posterylkowych dzikunów nie ma wyjścia, wrócą na działki gdzie starszy pan będzie je dokarmiał. Jest jednak szansa dla czwartej kotki Busi. Busia jest u mnie jeszcze na tymczasie posterylkowym. Kocha ludzi, spi na poduszce. Pięknie kuwetkuje. Boję się ją wypuszczać. Miałam w planach jej wypuszczenie i ponowny tymczas od lipca, kiedy bede miala wolne miejsce w domu. Teraz biję się jednak z myślami po śmierci kolejnego kota.

Miałby ktos miejsce i serce przytulic Busię na tymczas ?


to to samo miejsce gdzie umierają? :(


działki bonarskie. jestm tam 2 gołębiarzy. potrzebna jakaś interwencja bo działkowicze to dupy i nic nie zrobią.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 19:48 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

Akima pisze:
Tweety pisze:
Akima pisze:Dzisiaj ciąg dalszy smutnego dnia :-(

Mały kudłaty maincoonowaty kot wyladowal u mnie. Musi być obserwowany bo...na dzialakch znalazłam kolejne ciałko. Kot mial krwawą biegunke: albo otrucie albo pp.
Dla tych 3 moich posterylkowych dzikunów nie ma wyjścia, wrócą na działki gdzie starszy pan będzie je dokarmiał. Jest jednak szansa dla czwartej kotki Busi. Busia jest u mnie jeszcze na tymczasie posterylkowym. Kocha ludzi, spi na poduszce. Pięknie kuwetkuje. Boję się ją wypuszczać. Miałam w planach jej wypuszczenie i ponowny tymczas od lipca, kiedy bede miala wolne miejsce w domu. Teraz biję się jednak z myślami po śmierci kolejnego kota.

Miałby ktos miejsce i serce przytulic Busię na tymczas ?


to to samo miejsce gdzie umierają? :(


działki bonarskie. jestm tam 2 gołębiarzy. potrzebna jakaś interwencja bo działkowicze to dupy i nic nie zrobią.

A nie wystarczy krótka treściwa informacja skierowana do gołębiarzy, ze jak znajdzie sie choc jeden martwy lub okaleczony kot, to gołebie sie czyms smiertelnie struja? przeciez nie da sie nie wypuszczac golebi. Moze to mało finezyjne, ale nie słyszałam jeszcze o owocnych pertraktacjach z golebiarzami

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 19:53 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

Tosza pisze: okaleczony kot, to gołebie sie czyms smiertelnie struja? przeciez nie da sie nie wypuszczac golebi. Moze to mało finezyjne, ale nie słyszałam jeszcze o owocnych pertraktacjach z golebiarzami



tez o tym pomyslalam :evil:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 20:21 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

A nie mozna zglosic do TOZ-u, za tam truja koty? Chociaz zapytac co w takim przypadku zrobic. U mnie na matecznym kilka lat temu pewien pan tez trul koty wolnozyjace i te, ktore mialy domy wychodzace. Troche potrwalo, (a chodzilam wtedy z jednym moim kociakiem na spacery prowadzac go na smyczce, wiec ludzie zaczeli ze mna rozmawiac o tym co sie dzieje z kotami) i zaczelam agitowac. W koncu zrobili cos na zasadzie patrolu obywatelskiego, jeden obserwowal drugiego i pana odnaleziono. Tyle, ze emocje ludzkie wziely gore i jak mieli empatie dla kotow to dla pana jej zabraklo.Nawet nikogo nie oskarzyl, ze dostal"po buzi". Chociaz znajac ze slyszenia dzialki bonarowskie to tam to moze nie przejsc. Ale wiem, ze tam mieszka pare osob bezdomnych i sami maja albo psy albo koty. MOze gdyby z nimi porozmawiac i uderzyc na zasadzie, ze ich zwierzakom tez moze sie to przytrafic, to jakos by zareagowali. Tyle, ze trzeba by bylo pokrazyc wtedy jakos przed poludniem, bo te osoby raczej trunkuja i dobrze by bylo zastac je jeszcze w stanie wazkosci.
A jesli chodzi o Temide, to juz doszla do siebie po przeprowadzce. Obnioslam ja na rekach po mieszkaniu, zaciekawili ja rezydenci i wszystko inne, psa osyczala, ale nawet nie probowala sie wyrywac z rak. Wydaje mi sie, ze na lewe oczko na ktorym ma bielmo moze nie widziec i mogla tak reagowac ze strachu, ze probowala dziewczyny atakowac. MOja sunia, ktora juz nie zyje na obu oczach miala bielma i bala sie gwaltownych ruchow i jasnych kolorow. Moze za gwaltowne ruchy robilyscie, albo zbyt jasno bylyscie ubrane. To tylko moje przypuszczenie.
A teraz sobie grzecznie spi na podusi w klatce i jak zagladam do niej co jakis czas to podaje gloweczke do glaskania :D

vanja

 
Posty: 242
Od: Czw mar 04, 2010 11:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 07, 2011 20:30 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

CHCE ROZWIESCI WE WTOREK TAKIE OGŁOSZENIE. tWEETY MOGE ?:

UWAGA NA TRUCICIELA!!!


W ZWIĄZKU Z OSTATNIMI PRZYPADKAMI TRUCIA KOTÓW ZWRACAM SIĘ DO WSZYSTKICH PAŃSTWA O ZACHOWANIE SZCZEGÓLNEJ OSTROŻNOŚCI.

KOTY GINĄ W STRASZNYCH MĘCZARNIACH. NAJCZĘŚCIEJ SĄ ZNAJDOWANE W DOMKACH DZIAŁKOWYCH Z OBJAWAMI SILNEGO ZATRUCIA I KRWOTOKU.

JEDEN Z KOTÓW ZOSTAŁ ODDANY NA SEKCJĘ, KTÓRA POTWIERDZIŁA ZATRUCIE. O OKOLICZNOŚCIACH ZOSTAŁA POWIADOMIONA POLICJA I KTOZ.

CHCIAŁABYM PRZYPOMNIEĆ TRUCICIELOWI (SĄ PODEJRZENIA WOBEC 2 DZIAŁKOWICZÓW), ŻE JEST TO CZYN KARALNY ZAGROŻONY KARĄ BEZWZGLĘDNEGO POZBAWIENIA WOLNOŚCI DO 2 LAT.

OD KILKU TYGODNI TRWA AKCJA ODŁAWIANIA KOTÓW I ICH STERYLIZACJI. NA CHWILE OBECNĄ WYSTERYLIZOWANO 8 KOTEK I 3 KOCURY. AKCJI PATRONUJE FUNDACJA ALARMOWY FUNDUSZ NADZIEI NA ŻYCIE.

Wszystkie zwierzęta rodzą się równe wobec życia i mają te same prawa do istnienia.
Każde zwierzę ma prawo do poszanowania.
Człowiek, jako gatunek zwierzęcy, nie może rościć sobie prawa do tępienia innych zwierząt
Każde zwierzę, należące do gatunku, który żyje zazwyczaj w środowisku ludzkim, ma prawo żyć i rosnąć zgodnie z rytmem i warunkami życia i wolności właściwymi dla swego gatunku.
Każdy akt, prowadzący do zabicia zwierzęcia bez koniecznej potrzeby jest mordem, czyli zbrodnią przeciw życiu.

Każdy akt prowadzący do uśmiercania dużej ilości zwierząt dzikich, jest masowym morderstwem, czyli zbrodnią przeciw gatunkowi.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 08, 2011 9:31 Re: K-ów, działalność zawieszona do odwołania

Tweety jest dzisiaj mocno zajęta pewnie odpisze jutro.
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości