
Szymkowa bardzo dziękuję za bazarek


Przed nami trudne badania i operacja ( każda pomoc jest bezcenna i bardzo ważna ) .......... i masa stresów.
Samsonik od zeszłego piątku nie wymiotował, lek na niego działa ale jeszcze słaby jest, antybiotyk, który brał - ze względu na gastrospopię rozłożył go totalnie ( antybiotyk brał 3 dni, w tym czasie dostawał probiotyk ale mimo to dostał biegunki, a potem osłabienia). W tej chwili qpki są wzorowe ale apetytu brak i słabizna z niego jest straszna ale już zaczyna się interesować tym, co mu podaję, powolutku dojdzie do siebie.
Radarek nadal szuka domu, coś nam się z jego adopcją nie szczęści. Jest jeszcze nie szczepiony.
Był odrobaczany 3 dni aniprazolem, za kilka dni powtórka ale biegunka nadal jest, bardzo brzydka i cuchnąca. Apetyt jest, humor tez mu dopisuje.
Kochani gdyby ktoś miał do oddania, karmę dla bezdomniaczków, bardzo chętnie przyjmiemy, nie mamy jej już w tej chwili wcale


Gaz już się u nas nie ulatnia
