Dom Ani część 1 - nieczynne z powodu że zamknięte

[Pasibrzucha]

Na pewno do mnie? Bo nie mam żadnej wiadomości

[Annazoo]

Na pewno do mnie? Bo nie mam żadnej wiadomości

Na pewno, ale i ja tej wiadomości nie widzę
Dobra: Pasibrzucho, kupuję tę miskę, chcesz się dołączyć przy zakupach?

[Cammi]

Na pewno do mnie? Bo nie mam żadnej wiadomości

Na pewno, ale i ja tej wiadomości nie widzę
Dobra: Pasibrzucho, kupuję tę miskę, chcesz się dołączyć przy zakupach?

ja bym kupiła jeszcze ze dwie i na bazarku wystawiła - jak nic pójdą i to z zyskiem

[Erin]

Bry mówią MPusie

[Annazoo]

Na pewno do mnie? Bo nie mam żadnej wiadomości

Na pewno, ale i ja tej wiadomości nie widzę
Dobra: Pasibrzucho, kupuję tę miskę, chcesz się dołączyć przy zakupach?

ja bym kupiła jeszcze ze dwie i na bazarku wystawiła - jak nic pójdą i to z zyskiem

Kupiłam, będzie miał bidulek robotę, uj, już mu współczuję

Odkryłam (owo sławne "odkryłam" ), że na Animalii można kupić karmę weterynaryjną w cenie o 5% niższej po przystąpieniu do Programu rabatowego dla właścicieli chorych zwierząt http://animalia.pl/vet_rabat.php
Zamówiłam np Animonda Integra Protect Struvit kamienie struwitowe tacka kurczak 100g za 3,60

A Stalka leży na termoforze i zadowolona. Jak tak dalej się będzie ślimaczyć z DS, strasznie mi ją będzie oddać... Ale czytam po innych wątkach, że przeżywacie to samo...
Koty to niezwykłe istoty z ta umiejetnością przywiązywania do siebie ludzi...

Stalka mi przypomina Jagienkę z Krzyżaków: mocna, jędrna baba o silnym charakterze, acz łagodna i miła.

[Annazoo]

Bry mówią MPusie

Bry
Wreszcie zaglądnęłam na Wasz wątek. Rozumiem, dlaczego P, ale czemu M?

[Annazoo]

Kobieto, nawet o tym nie myśl...
Nie ruszę się stąd...

[Annazoo]

Waluś ma już karmę, drapak, myszki i żwirek.
Ma speca od zakładania siatek na balkon.
Ma niecierpliwą właścicielkę in spe, która w co drugim zdaniu mówi "mój kot".
Ma córkę właścicielki, która pała miłością wielką do jego grubachnych łapuń i całej reszty.
Waluś nie ma i nie będzie miał legowiska, by przypadkiem nie przypadło mu ono bardziej do gustu niż łóżko Pani, gdzie jest właściwe miejsce porządnego kota.

[Erin]

Bry
Wreszcie zaglądnęłam na Wasz wątek. Rozumiem, dlaczego P, ale czemu M?

Hejka!
To się zaczęło od MP3 (czyli Pysi, Pucusia i Ptysia). Czyli inaczej mówiąc, Moje Px3
A potem nazwa zaczęła ewaluować - były MPiki, MPiczki, teraz są MPusie. Ciekawe, co Ciotki jeszcze wymyślą

A Cioteczkę zapraszamy do szrajbnięcia, nie tylko zaglądania

[Erin]

Kobieto, nawet o tym nie myśl...
Nie ruszę się stąd...

Boski widok

Zauważyłam, że kicio też ma skórę wytartą na łapkach.
Ja się zastanawiam, co to może być?

[Annazoo]

Bry
Wreszcie zaglądnęłam na Wasz wątek. Rozumiem, dlaczego P, ale czemu M?

Hejka!
To się zaczęło od MP3 (czyli Pysi, Pucusia i Ptysia). Czyli inaczej mówiąc, Moje Px3
A potem nazwa zaczęła ewaluować - były MPiki, MPiczki, teraz są MPusie. Ciekawe, co Ciotki jeszcze wymyślą

A Cioteczkę zapraszamy do szrajbnięcia, nie tylko zaglądania

Czuję się zaproszona

[anna09]

Waluś ma już karmę, drapak, myszki i żwirek.
Ma speca od zakładania siatek na balkon.
Ma niecierpliwą właścicielkę in spe, która w co drugim zdaniu mówi "mój kot".
Ma córkę właścicielki, która pała miłością wielką do jego grubachnych łapuń i całej reszty.
Waluś nie ma i nie będzie miał legowiska, by przypadkiem nie przypadło mu ono bardziej do gustu niż łóżko Pani, gdzie jest właściwe miejsce porządnego kota.

A wczoraj Pani Marta mówiła, że jej syn (mężczyzna lat dwadzieścia kilka ) zapytał: "A może byśmy Walusia zostawili?" Ale Pani Marta jest twarda i obstaje przy swoim, że cztery koty to dość (słuszne zresztą stwierdzenie). Waluś ma tę właściwość, że wszystkich którzy się z nim spotykają, rozkochuje w sobie maksymalnie

[Annazoo]

Waluś ma już karmę, drapak, myszki i żwirek.
Ma speca od zakładania siatek na balkon.
Ma niecierpliwą właścicielkę in spe, która w co drugim zdaniu mówi "mój kot".
Ma córkę właścicielki, która pała miłością wielką do jego grubachnych łapuń i całej reszty.
Waluś nie ma i nie będzie miał legowiska, by przypadkiem nie przypadło mu ono bardziej do gustu niż łóżko Pani, gdzie jest właściwe miejsce porządnego kota.

A wczoraj Pani Marta mówiła, że jej syn (mężczyzna lat dwadzieścia kilka ) zapytał: "A może byśmy Walusia zostawili?" Ale Pani Marta jest twarda i obstaje przy swoim, że cztery koty to dość (słuszne zresztą stwierdzenie). Waluś ma tę właściwość, że wszystkich którzy się z nim spotykają, rozkochuje w sobie maksymalnie

Nasz ci on!

[anna09]

A wczoraj Pani Marta mówiła, że jej syn (mężczyzna lat dwadzieścia kilka ) zapytał: "A może byśmy Walusia zostawili?" Ale Pani Marta jest twarda i obstaje przy swoim, że cztery koty to dość (słuszne zresztą stwierdzenie). Waluś ma tę właściwość, że wszystkich którzy się z nim spotykają, rozkochuje w sobie maksymalnie

Nasz ci on![/quote]
No przecież, że Wasz

[Annazoo]

A wczoraj Pani Marta mówiła, że jej syn (mężczyzna lat dwadzieścia kilka ) zapytał: "A może byśmy Walusia zostawili?" Ale Pani Marta jest twarda i obstaje przy swoim, że cztery koty to dość (słuszne zresztą stwierdzenie). Waluś ma tę właściwość, że wszystkich którzy się z nim spotykają, rozkochuje w sobie maksymalnie

Nasz ci on!

No przecież, że Wasz [/quote]