Conan, Freya i Prozac-zapalenie pęcherza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 06, 2011 9:57 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10

Witajcie :D

obudziłam się dziś okrutnie powykręcana, bo dwa kocury rozwaliły się na całą długość i to w nogach, nie było jak spać, aż mnie wszystko boli :twisted: Konan jeszcze się przesunie jak się go szturchnie.Ale Prozac? w życiu :twisted: można go spychać nogami a on się tylko turla,nie ma zamiaru opuścić łóża. Chyba myśli że to jego :lol: Nie rozumie też co to prywatność Dużych, no za grosz taktu u tego kota :twisted:

Dziś dość ciepło, planujemy wziąć Konanka na spacerek. Narazie tylko jego bo jedna smycz, no i on ma obiecane to już od dawna :D

Frejka dostała dopiero trzecią dawkę zelu, chyba jeszcze za wcześnie na efekty, myślę że po 2 tygodniach najwcześniej bedzie coś widać, jeśli już. Ale i tak dziś rano była bardzo przylepna, to jej czas, wchodzi mi na głowę praktycznie, wtula się, mruczy. A jej stosunki z rudym coraz lepsze.

Przed chwilą byłam świadkiem zapasów między kocurkami :mrgreen: ale fajnie się bawią. Oczywiście nakręcić za wiele nie mogłam jako, że mam kompa na nogach i piszę do Was 8)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 06, 2011 10:15 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10

Czy Kalm-aid można kupić normalnie w zoologu czy tylko w lecznicach mają? Myślę o kupieniu Balbiniastej, może by się trochę uspokoiła bo czasem jest wręcz bezczelna, gryzie, drapie, syczy, warczy itd. :roll:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pt maja 06, 2011 10:23 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10

W sklepie zoo nie było, w internetowych można dostać. Ja kupiłam u weta za 32 zł. Od ręki mi sprzedał. Nie musiałam kota pokazywać czy coś takiego.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 06, 2011 10:59 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10

A Konanek ile razy był już na spacerze ???
mam nadzieje że moje filmiki bardziej zdeterminowały
cię do cierpliwości w uczeniu chodzenia na spacerki
całego kociego stada:)
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt maja 06, 2011 11:06 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10

Na zewnątrz nie był w ogóle. Narazie tylko po domu i balkonie. Myślę, że może zapomnieć o smyczy jak zobaczy trawkę. Zresztą zobaczymy. Na pewni nic na siłę nie będziemy robić, jak mu się nie spodoba.

Uffff zmierzyłam poziom cukru Prozacowi. Jest ok-108.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 06, 2011 12:05 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10

shalom pisze:Na zewnątrz nie był w ogóle. Narazie tylko po domu i balkonie. Myślę, że może zapomnieć o smyczy jak zobaczy trawkę. Zresztą zobaczymy. Na pewni nic na siłę nie będziemy robić, jak mu się nie spodoba.

Uffff zmierzyłam poziom cukru Prozacowi. Jest ok-108.



Gratuluję nabycia nowych umiejętności ;) :lol:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt maja 06, 2011 12:30 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10

Najlepiej idź w ciche miejsce bez psów, dzieci i aut.
Tam gdzie dużo trawki, krzaków i ptaków.
Nie ciągnij go za sobą - nie traktuj jak psa...
on sam musi zacząć chodzić,rozglądać się i prowadzić. Na początku może leżeć
5minut i się nie ruszać - trzeba cierpliwości.
To kot ma prowadzić ciebie, ty tylko nie pozwalaj mu
wejść głęboko w krzaki. Jeżeli to robi to nie ciągnij, tylko pulsuj smyczą :)
możesz go delikatnie pociągnąć jak nazbyt się upiera przy swoim,
ale od razu poluzować, tak żeby się nie wywrócił. Tą czynność
powtarzaj kilkukrotnie aż się posłucha :)

Ludzie robią ten błąd, że koty traktują jak psy. Kot jest bardziej nie zależny,
więc na początku trzeba mu pozwolić na to co chce ( nie na wszystko), żeby potem szedł na kompromis.
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt maja 06, 2011 14:20 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10

Dzięki Ewciia za porady. Intuicyjnie właśnie tak postępowałam, tyle że kot mi spanikował już po wyjściu z domu. Konan beczał potwornie. Darł się wniebogłosy. Chyba cała dzielnica nas słyszała :roll: potwornie się bał, trząsł, chciał tylko na rączkach, wtulać się. A i tak beczał. Chwilę postał na trawce, nawet zaczął się rozglądać, ale stres miał okrutny, więc posiedzieliśmy 15 minut i wróciliśmy z tortur 8)
Przechodząca pani nie mogła się oprzeć i podeszła sprawdzić co mu jest 8) a potem zaczęła się zachwycać Konankiem, nie mogła uwierzyć ze kastrat i jest tak szczupły, zgrabny i umięśniony :1luvu: no i że w ogóle prześliczny :1luvu: potwierdzam :D
A oto relacja z krótkich tortur:

Obrazek
Obrazek

No dobra, chwilę postałem a teraz zabierzcie mnie do mojego domku, Wy bezduszne rzezimieszki! :evil:
Obrazek
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 06, 2011 15:34 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Ja kiedyś (w zamierzchłych czasach), kiedy miałam jeszce tylko dwa koty, to wychodizłam z nimi na dwór, ale tylko, jak już się ściemniło, i nie było w ogóle ludzi i samochodów i psów. Wtedy chodziły zadowolone.
W ciągu dnia- bardzo się bały.
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt maja 06, 2011 16:24 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Zobaczymy, następnym razem podam mu wcześniej ten żel Kalm, może z czasem przywyknie. A jak nie to nie będziemy na siłę zabierać.

Prozac w ogóle nie boi się odkurzacza 8O za to nasze dzisiejsze kłucie go poirytowało nieco, oby następnym razem było lepiej. Co ciekawe on jest prawdziwym łobuzem jak się rozkręci :lol:

Dzisiejszy koci chillout w słoneczku:

Nieważne, że ciasno, ważne że razem :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Wyjatkowa łapusia Prozaczka-skarpetka w groszki :1luvu:
Obrazek

O rany, mają kurczaka na obiad :mrgreen:
Obrazek

Śpioch :twisted:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 06, 2011 17:20 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Cudowne :1luvu:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt maja 06, 2011 17:43 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

śliczne fotki :1luvu:
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt maja 06, 2011 18:13 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Łapunia w groszki :1luvu: A to nie są sygnety przypadkiem? :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 06, 2011 19:11 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10

shalom pisze:Dzięki Ewciia za porady. Intuicyjnie właśnie tak postępowałam, tyle że kot mi spanikował już po wyjściu z domu. Konan beczał potwornie. Darł się wniebogłosy. Chyba cała dzielnica nas słyszała :roll: potwornie się bał, trząsł, chciał tylko na rączkach, wtulać się. A i tak beczał. Chwilę postał na trawce, nawet zaczął się rozglądać, ale stres miał okrutny, więc posiedzieliśmy 15 minut i wróciliśmy z tortur 8)
Przechodząca pani nie mogła się oprzeć i podeszła sprawdzić co mu jest 8) a potem zaczęła się zachwycać Konankiem, nie mogła uwierzyć ze kastrat i jest tak szczupły, zgrabny i umięśniony :1luvu: no i że w ogóle prześliczny :1luvu: potwierdzam :D
A oto relacja z krótkich tortur:

Obrazek
Obrazek

No dobra, chwilę postałem a teraz zabierzcie mnie do mojego domku, Wy bezduszne rzezimieszki! :evil:
Obrazek


I nic dziwnego - za daleko od krzaków! W życiu na dużą otwartą przestrzeń, to domena psów.
Slużę radami, jakby co - prowadzam się z kotami na smyczy od prawie 40 lat.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 06, 2011 19:44 Re: Conan, Freya i Prozac-fotki, video str.7,8,10,14

Pasibrzucha pisze:Łapunia w groszki :1luvu: A to nie są sygnety przypadkiem? :mrgreen:

Zapytam :P
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości